Koncertem „Muzyka Mistrzów” dziewiąty sezon artystyczny zainaugurowała w środę Elbląska Orkiestra Kameralna. W wyremontowanej sali koncertowej szkoły muzycznej zabrzmiała muzyka barokowa i utwory bardziej współczesnych polskich kompozytorów. Rzęsiste brawa kończyły każde wykonanie. Zobacz zdjęcia.
- Państwo może nie wiedzą, ale osiem lat temu, dokładnie 7 października powstała Elbląska Orkiestra Kameralna – powitała elbląskich melomanów Bożena Sielewicz, dyrektor EOK.
W pierwszej części koncertu królowała muzyka barokowa. Roman Perucki, dyrektor Filharmonii Bałtyckiej, zagrał na pozytywie arcydzieła kompozytorów tamtego okresu, między innymi Koncert organowy op. 4 nr 3 G. F.Haendla. Wykonanie mistrzowskie, a wielu słuchaczy było zaintrygowanych nietypowym instrumentem. Pozytyw jest to rodzaj przenośnych organów wyposażonych w piszczałki, klawiaturę i pedał. Używane było m.in. w mniejszych kościołach, kaplicach, salach i zamożniejszych domach.
W drugiej części koncertu orkiestra wykonywała muzykę polskich kompozytorów. Zaprezentowano ambitny i trudny technicznie repertuar m.in. koncert na orkiestrę smyczkową G. Bacewicz. Gwiazdą tej części była absolwentka elbląskiej szkoły muzycznej i gdańskiej Akademii Muzycznej Karolina Nowotczyńska. Potrafiła wyczarować ze skrzypiec dźwięki przenoszące słuchaczy w inny wymiar rzeczywistości. Trzeba napisać to jasno i wyraźnie: mamy w Elblągu artystkę klasy światowej.
Publiczność niejako zmusiła artystów do kilku bisów i nie miała ochoty wychodzić po zakończonym koncercie. Za pulpitem dyrygenta stanął Michał Dworzyński – jeden z najzdolniejszych europejskich dyrygentów młodego pokolenia. - Z Elbląską Orkiestrą Kameralną pracuje się świetnie, widać że młodzi ludzie tworzący orkiestrę są świetnymi instrumentalistami.- Michał Dworzyński nie krył zachwytu nad artystami Elbląskiej Orkiestry Kameralnej.
Patronem medialnym Elbląskiej Orkiestry Kameralnej jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
W pierwszej części koncertu królowała muzyka barokowa. Roman Perucki, dyrektor Filharmonii Bałtyckiej, zagrał na pozytywie arcydzieła kompozytorów tamtego okresu, między innymi Koncert organowy op. 4 nr 3 G. F.Haendla. Wykonanie mistrzowskie, a wielu słuchaczy było zaintrygowanych nietypowym instrumentem. Pozytyw jest to rodzaj przenośnych organów wyposażonych w piszczałki, klawiaturę i pedał. Używane było m.in. w mniejszych kościołach, kaplicach, salach i zamożniejszych domach.
W drugiej części koncertu orkiestra wykonywała muzykę polskich kompozytorów. Zaprezentowano ambitny i trudny technicznie repertuar m.in. koncert na orkiestrę smyczkową G. Bacewicz. Gwiazdą tej części była absolwentka elbląskiej szkoły muzycznej i gdańskiej Akademii Muzycznej Karolina Nowotczyńska. Potrafiła wyczarować ze skrzypiec dźwięki przenoszące słuchaczy w inny wymiar rzeczywistości. Trzeba napisać to jasno i wyraźnie: mamy w Elblągu artystkę klasy światowej.
Publiczność niejako zmusiła artystów do kilku bisów i nie miała ochoty wychodzić po zakończonym koncercie. Za pulpitem dyrygenta stanął Michał Dworzyński – jeden z najzdolniejszych europejskich dyrygentów młodego pokolenia. - Z Elbląską Orkiestrą Kameralną pracuje się świetnie, widać że młodzi ludzie tworzący orkiestrę są świetnymi instrumentalistami.- Michał Dworzyński nie krył zachwytu nad artystami Elbląskiej Orkiestry Kameralnej.
Patronem medialnym Elbląskiej Orkiestry Kameralnej jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Sebastian Malicki