Spośród 27 kandydatów do tytułowej roli przygotowywanego w Teatrze Dramatycznym spektaklu "Mały Książę" wybrano 9 chłopców, którzy w sobotę powtórnie staną przez reżyserem Janem Skotnickim.
Na casting zorganizowany oprzez Teatr Dramatyczny w Elblągu do sztuki "Mały Książę" wg powieści Antoine`a Saint-Exupery`ego zgłosiło się 27 małych elblążan w wieku od 10 do 13 lat - w tym, co ciekawe, dziewięć dziewcząt, które reżyser zdecydował się przesłuchać. Reżyser przedstawienia prof. Jan Skotnicki, na codzień pracujący w Teatrze Narodowym w Warszawie, z grupy wyłonił 9 chłopców, spośród których w najbliższą sobotę wybierze trzech małych aktorów.
- Chcemy mieć pełną swobodę działania, stąd pomysł, aby wybrać aż trzech aktorów do roli Małego Księcia - powiedziała Hania Laska, rzeczniczka Teatru Dramatycznego w Elblągu. - Wiadomo, że chłopcy mają swoje obowiązki np. szkolne klasówki, więc każdy z nich będzie grał co trzecią sztukę, a nie każdą kolejną.
Nie jest jeszcze znana data premiery "Małego Księcia" w elbląskim Teatrze Dramatycznym, chociaż wiadomo, że odbędzie się ona na początku przyszłego roku.
- Najprawdopodobniej premiera odbędzie się w lutym przyszłego roku - twierdzi H. Laska.
Sporo będzie zależało od postępów pracy z trzema małymi wykonawcami.
- Wiadomo, że praca z trójką małych aktorów odgrywających główną rolę wymaga większego nakładu pracy, ale zależy nam - jak powiedziałam - na pełnej swobodzie działania - dodaje H. Laska.
- Chcemy mieć pełną swobodę działania, stąd pomysł, aby wybrać aż trzech aktorów do roli Małego Księcia - powiedziała Hania Laska, rzeczniczka Teatru Dramatycznego w Elblągu. - Wiadomo, że chłopcy mają swoje obowiązki np. szkolne klasówki, więc każdy z nich będzie grał co trzecią sztukę, a nie każdą kolejną.
Nie jest jeszcze znana data premiery "Małego Księcia" w elbląskim Teatrze Dramatycznym, chociaż wiadomo, że odbędzie się ona na początku przyszłego roku.
- Najprawdopodobniej premiera odbędzie się w lutym przyszłego roku - twierdzi H. Laska.
Sporo będzie zależało od postępów pracy z trzema małymi wykonawcami.
- Wiadomo, że praca z trójką małych aktorów odgrywających główną rolę wymaga większego nakładu pracy, ale zależy nam - jak powiedziałam - na pełnej swobodzie działania - dodaje H. Laska.
M