UWAGA!

Historia w przedmiotach zaklęta

 Elbląg, W elbląskim muzeum otwarto nową wystawę
W elbląskim muzeum otwarto nową wystawę (fot. Anna Dembińska)

- Moja żona zbiera buty, ja zbieram stare przedmioty. Chciałbym podziękować mojej żonie za to, że ja toleruję jej kolekcję, a ona moją – żartował Edward Parzych, kolekcjoner dawnego rzemiosła i sztuki. Dziś (15 lutego) w Muzeum Archeologiczno - Historycznym odbyła się wystawa należących do niego eksponatów. Zobacz zdjęcia z wernisażu.

Kunstkamera Edwarda Parzycha, bo tak zatytułowana jest nowa ekspozycja, nawiązuje swoją nazwą do dawnych gabinetów osobliwości, w których kolekcjonerzy, zwykle władcy i arystokraci, gromadzili cenne dzieła sztuki i zabytki. Wernisaż, który odbył się dziś w budynku dawnego Gimnazjum, cieszył się dużym zainteresowaniem. – Jestem mile zaskoczony frekwencją  – mówił Edward Parzych. – To dobrze, że zainteresowanie przedmiotami związanymi z historią Elbląga jest tak duże. Jest to zachęta do kontynuowania tego mojego zbieractwa.

Kolekcjoner swój pierwszy eksponat zdobył już jako piętnastolatek. – Otrzymałem go od mojej mamy z domu rodzinnego, była to waza Delft [ceramika z holenderskiego Delft to biało-błękitne wyroby dekoracyjne i użytkowe wykonane w technice fajansu – przyp. red.]. Dzisiaj posiadam już kilkanaście kolekcji, m.in. mebli i pocztówek elbląskich. Na wystawie są eksponowane przede wszystkim elbląskie srebra. W tej chwili koncentruję się na pozyskiwaniu wśród kolekcjonerów i na rynkach antykwarycznych eksponatów związanych z elbląskim złotnictwem – podkreśla kolekcjoner.

Czy któryś z eksponatów nowo otwartej wystawy jest według niego wart szczególnej uwagi? – Te najbliższe sercu zawsze najwięcej kosztują – przyznaje z uśmiechem Edward Parzych. – Mowa o przedmiotach bardzo rzadkich, wiekowych, które mają ok. 300 lat. Pozyskać takie eksponaty nie jest łatwo, dlatego zdaję sobie sprawę, że dalsze poszerzanie mojej kolekcji będzie utrudnione. Na wystawie można obejrzeć np. elbląski świecznik z 1700 r., który pozyskałem od antykwariusza z Torunia. Są przedmioty z przełomu XVII i XVIII w. i z czasów późniejszych. W tej chwili zamierzam koncentrować się na wybranych przedmiotach, które posiadają pewne określone cechy, związane z ich historią, czasem powstania lub osobą mistrza, spod którego rąk wyszły.

Eksponaty z nowo otwartej wystawy, dostępnej od jutra dla odwiedzających Muzeum Archeologiczno-Historyczne, prawdopodobnie zagoszczą w jego murach na dłużej. – Jest to wystawa stała – zaznacza Edward Parzych. – Jak długo będzie się tu znajdować, to sprawa do dalszego uzgodnienia z dyrekcją, ale prawdopodobnie będzie tu przez parę lat.


       Patronat medialny nad wystawą sprawuje Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl.
        

Tomasz Bil

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama