UWAGA!

Hiszpańska technologia w WOK

Wojewódzki Ośrodek Kultury w Elblągu zakupił hiszpańskie zestawy głośnikowe. Jest to pierwsza tego typu aparatura w Polsce i jedna z pierwszych na świecie. Nowy sprzęt przechodzi "chrzest bojowy" podczas koncertów "Bursztynowego Lata" w Krynicy Morskiej.

- Te najnowocześniejsze i uniwersalne zestawy głośnikowe zostały zaprezentowane podczas tegorocznych targów we Frankfurcie, gdzie cieszyły się dużym zainteresowaniem fachowców z branży elektroakustycznej - mówi Karolina Lichacz, rzecznik prasowy WOK. - Wielką próbę sprawności przeszły podczas najsłynniejszego festiwalu jazzowego, tegorocznego Jazz Festival w Montreaux.
     Zakupiona przez WOK aparatura składa się z ośmiu zestawów szerokopasmowych Compact 2 o mocy 1000 W i ośmiu kolumn niskotonowych o mocy 1000 W. Mikser frontowy to 40-kanałowy Allen & Heath Mt. 3000 oraz rack wyposażony w najnowsze procesory. W skład zestawu wchodzi także 8-torowy system monitorowy. Każdy monitor posiada korektor 31-pasmowy E-31 amerykańskiej firmy Samson.
     - Zestaw ten zaspokoi wymagania techniczne nawet najwybredniejszych gwiazd estrady - dodaje K. Lichacz. - A właściwie realizatorów dźwięku, którzy z nimi współpracują.
     Jest więc zapewnienie, że nowy zestaw głośnikowy pozwoli na lepsze nagłośnienie imprez i koncertów przygotowywanych przez WOK dla elblążan. Bo jak z nagłośnieniem u nas bywa to chyba każdy wie...
A

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • I tu można mieć mieszane uczucia - z jednej strony to dobrze, że kupuje się dobre rzeczy światowej klasy - w przyszłości, gdy światowe gwiazdy będą chciały wystąpić w Elblągu to nasza świayowa aparatura pozwoli im na światowe wykonania, natomiast z drugiej strony mam pewne wątpliwości, czy potrzeba nam sprzętu tak dużej klasy (i zapewne ceny) podczas gdy na najbliższe lata wystarczyłby spokojnie porządny sprzęt na Europejskim poziomie (i zniższą ceną zakupu i obsługi). Dodatkowo niepokojem napawa uwaga, że "bojowy chrzest" dopiero przed nami - wolałbym sprzęt sprawdzony.
  • ten sprzet nowy nic nie pomorze- wytarczylo zmienic akustykow i na pewno dzwiek by sie polepszyl. w naglasnianiu koncertow biora udzial wylacznie: basy i sobrany i oba w dodatku obrzydliwe. Panowie akustycy jesli zgubiliscie pokretlo od altow to sie po prostu przyznajcie. Ja w swoim zyciu widzialem wiele koncertow w tym pare zagranicznych, gdzie mieli gorszy sprzet od naszego, a zespoly lepiej brzmialy, kiedy wsoiego kolege amerykanskiego zaprosilem na swoj wystep na placu jagielonczyka- to sie chlopak rozplakal slyszac kompletnie inny zespol niz na sali prob- po prostu uslyszal zespol tak potwornie naglosniony ze az sie plakac muchialo- a on ma doswiadczenie- byl na najwiekszych kapelach tego swiata koncertach. panowie akustycy musicie przede wszystkim wiedziec ze kazdy zespol musi brzmiec inaczej a nie na jedno kopyto wszyscy maja brzmiec jak PC- ktore na szczescie juz nie istnieje
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wlasciciel(2002-08-01)
  • Jasne, sprzęt - to jedno, a akustyk - to drugie. A może w odwrotnej kolejnośći. Czasem mam wrażenia, że na tych stanowiskach pracują ludzi kompletnie głusi. W każdym razie najlepszy sprzęt, nie zastąpi człowieka "z uchem". Pokazać "ile mu fabryka dała", to nie sztuka, ale trzeba przy tym uważać czy co wrażliwszym już się białko nie ścina, a melomani nie płaczą z żalu i złości.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wrażliwa melomanka(2002-08-02)
  • Prosze Panstwa! Pisze do tych, ktorzy zabrali glos w dyskusji i do tych, ktorzy jeszcze nie zdazyli. Otoz w ostatnim czasie to, co ukazuje sie na stronach portEla i dotyczy WOK, wywoluje w elblazanach nad wyraz wiele emocji. Z jednej strony to dobrze, ze wszyscy interesuja sie najwieksza i najprezeniej dzialajaca instytucja kulturalna w naszym miescie. Z drugiej zas przykro mi, ze wszyscy ci anonimowi ludzie - bez cienia honoru, by podpisac sie swoim nazwiskiem - wylewaja swoje zale na stronach internetowych. I - wlasnie - zawsze sa to tylko zale! Nigdy Wam sie nic nie podoba. I w dodatku czesto piszecie paszkwile, nie sprawdzajac uprzednio informacji, ktore chcecie zamiescic. Ostatnio rozmawialam z dziennikarzami i wszyscy zgodnie stwierdzilismy, ze w Elblagu zyja tylko sami frustraci. Jak WOK robi koncerty, to jest zle, bo nie ci wykonawcy, bo nie ta muzyka, bo cos tam... Jak nie robi - tez zle, bo nic sie nie dzieje. Jak np. w tym roku co tydzien na Bulwarze Teatr robi festyny - tez zle, bo zenada - i wciaz slychac takie tylko slowa. Ale nic to... Moze to znamie naszych czasow - wieczne niezadowolenie. Oto kilka luznych konkluzji o tym co sie dzieje. A co do sprzetu naglasniajacego i akustykow pracujacych w WOK. Jesli ktos jeszcze nie zauwazyl (albo nie mial zamiaru pofatygowac sie osobiscie na "rozeznanie" do WOK-u), to od ubieglego roku goscimy u nas jednego z najlepszych akustykow w Polsce(informacja do sprawdzenia!!!), a ci, ktorzy pracowali do tej pory, przy nim wlasnie ucza sie wreszcie prawdziwej realizacji dzwieku. Niestety do tej pory nie za bardzo mieli mozliwosc zaprezentowania swoich umiejetnosci, bo z dotychczasowym sprzetem WOK po prostu nie dalo sie juz nic zrobic. Teraz dopiero bedziecie moglli to zobaczyc (uslyszec). Tych zas, ktorzy byli np. na Dniach Elblaga (a potem wypisywali obrazliwe teksty na naszych akustykow), pragne poinformowac, ze jak juz chca wypisywac bzdury, to niech je lepiej wczesniej sprawdza. Koncert Anity Lipnickiej - podobnie jak i Was - zniesmaczyl naszych akustykow do tego stopnia, ze poklocili sie z osobistymi akustykami artystki. Problem polega na tym, ze niektore zespoly jezdza ze swoimi akustykami na koncerty i nie mozna ich wyprosic zza sprzetu, a przykre jest to, ze nie wszyscy ci panowie potrafia obslugiwac sprzet tak doskonale... jak szef WOKowskich realizatorow dzwieku. Wszystkich, ktorzy chca to sprawdzic, zapraszam do WOK. Mysle, ze w ogole dobrze by bylo spotkac sie oko w oko ze wszystkimi internautami, ktorzy maja jakis zal albo pretensje do pracownikow WOK. Zapraszamy do nas na kawe - nasz czas jest do Panstwa dyspozycji, bo my wlasnie jestesmy dla Was. Chetnie spotkamy sie z Wami i porozmawiamy. Ta debata moglaby byc bardzo owocna dla obu stron. I przede wszystkim wskazywalaby na to, ze mieszkancy Elblaga maja klase, sa kulturalni i potrafia ze soba rozmawiac. Mysle, ze internet nie jest odpowiednim miejscem na dyskusje ludzi na poziomie. Pozdrawiam wszystkich Panstwa i zapraszam do WOKu! Karolina Lichacz Specjalista ds. Public Relations Wojewodzkiego Osrodka Kultury w Elblagu
  • I bardzo się cieszę, że ktoś wkońcu wyjaśnił tym wszystkim ludziom jak jest.
  • Pani Karolino, chyba Pani wetknęła kij w mrowisko. To niefortunne stwierdzenie - "Mysle, ze internet nie jest odpowiednim miejscem na dyskusje ludzi na poziomie". To, co Pani w takim razie tu robi? Uff, aż się boję następnych komentarzy w tej rubryce. Zapewniam Panią, że Internet jest doskonałym miejscem do wymiany myśli i opinii. Są oczywiście wśród nich lepsze i gorsze, z sensem i bez sensu, bardzo merytoryczne i zupełnie oderwane od rzeczywistości. Wszystkie jednak mają jedną cechę - doskonale oddają poglądy znacznej grupy ludzi mieszkających w tym mieście. To, że te poglądy nie zawsze i nie wszystkim odpowiadają to już inna bajka. Bez wątpienia są wśród nich takie, które powinny być wzięte pod uwagę, a przynajmniej dać do myślenia osobom odpowiedzialnym za funkcjonowanie instytucji publicznych w mieście. Bez tego medium, jakim jest Internet, te poglądy nigdy by nie wypłynęły na powierzchnię, bo nikomu już prawie nie chce się pisać tradycyjnych listów do redakcji gazet czy rozgłośni radiowych, a nie liczy chyba Pani, że ktoś poza mną przyjmie zaproszenie na kawę :-)
  • Pani Karolino. Jeżeli mnie pamięć nie myli to o złych imprezach WOK czytaliśmy Pani teksty w jednej z elbląskich gazet. Czort wie czy imprezy się tak poprawiły czy Pani opinia zmieniła się wraz z punktem siedzenia. Jeżeli w intern ecie jest tyle żalu do funkcjonowania WOK-u i osoby Wielce Zasłużonego Dla Elbląskiej Kultury Jacka Nowińskiego. To pewnie WOK jest nieomylny a przypadkowi internauci nie wiedzą co piszą. Już jakiś polityk dostrzegł ,że jest super a społeczeństwo przypadkowe. Jeżeli wszystko co robi WOK jest super i jest to Pani osobiste zdanie na łamach internetu to pozostaje mi współczuć takiego braku wrażliwości, a jeżeli pisze to Pani z obowiązku to pozostaje pogratulować lojalności. Na razie zadowolenie z pracy WOK to samozadowolenie ,a zadowolenie z akustyka to prawdopodobnie Pani osobiste zadowolenie. Bo skąd Pani wie że jest najlepszy, to może ocenić 10 innych dobrych akustyków. A może jest najlepszy. Ale to nie musi interesować słuchaczy. I jeszcze jedno pan Jacek akustyk z Galerii ma o wiele lepsze ucho i gorszy sprzęt a na jego imprezach słychać.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    rzecznik Zygi(2002-08-03)
  • Ale kino, specjalista ds. Public Relations Wojewodzkiego Osrodka Kultury w Elblagu obraża publiczność twierdząc, że autorzy wpisów do tej rubryki są nie na poziomie.
  • Mimo, że wszytskim zgromadzonym wyjaśniono już sprawę akustyków pojawiły się nowe problemy - Obraza społczności lokalnej.
  • Nie wiem czy wyjaśniono już wszystko o akustykach, ja jestem nadal innego zdania i nie zmienię go podobnie pewnie jak wielu innych SŁYSZĄCYCH Elblążan jak nie usłyszę na tym wspaniałym sprzęcie światowej klasy "światowego" koncertu w Elblągu nagłaśnianego przez naszych "stolarzy". Osobiście znam jednego moim zdaniem 100 razy lepszego akustyka z naszego miasta i pewnie jeszcze innych kilku by się znalazło którzy nie jeżdżą z rozkręconymi wooferami w samochodzie a później to samo "sprzedają" nam na koncertach, a dlaczego tam nie pracują ??? Pewnie może nie należą do tej samej "rodziny", pewnie może są lekko nie wygodni, albo patrzą na efekt, jakość i brzmienie, a nie na Polskich Królów na szeleszczących banknotach w rękach swoich szefów ??? Tak tak drodzy Państwo na sprzęt znalazły się pieniądze, sprzęt wyjechał do Krynicy, zarabia (promójąc woj. pomorskie) pieniądze ciekawy tylko do jakiej kasy ??? Za takie imprezy to pewnie leci niezły strumień pieniędzy, to pewnie po wakacjach pojawią nam się w WOK-u jakieś nowe pracownie, może nowe etaty, tylko niech nikt się nie wykręca że koszty własne imprez były tak olbrzymie że pochłonęły wszystko bo wtedy zapytam po co to było i czy panowie z obsługi byli wolentariuszami ..... Z pozdrowieniami , ..... tylko tak dalej
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    elblążanin .... eeeech(2002-08-04)
  • elblazanin w jakim ty swiecie zyjesz ??
  • Dzien dobry! Widze, ze znow pojawily sie Panstwa komentarze. Moim zamiarem nie bylo wywolanie burzliwej (jak to zwykle na portEl-u) dyskusji na lamach internetu. Po raz kolejny zapraszam na konfrontacje do WOK-u. Wbrew pozorom bardzo cenie odmienne opinie, szczegolnie jesli sa konstruktywnie umotywowane. Pomagaja one w weryfikacji oceny wlasnych dokonan. Zachecam jednak wszystkich zniecheconych, aby na biezaco sledzili zmiany na lepsze, ktore stale zachodza w WOK-u, w tym rowniez zauwazyli znaczna poprawe w jakosci realizacji dzwieku podczas organizowanych przez WOK koncertow. Co zas dotyczy akustykow pracujacych w WOK - odpowiadam osobie, ktora poddaje w watpliwosc ich umiejetnosci: w poprzednim tekscie napisalam, ze mozna to sprawdzic. Prosze wiec zapytac o to tych 10 innych akustykow - w tym przede wszystkim Pana Jacka z Galerii. W szczegolnosci zas o umiejetnosciach pracownikow WOK moga wypowiedziec sie gwiazdy polskiej estrady, m.in. zespol Perfect, O.N.A., T Love, Maanam, Dzem, Anna Maria Jopek i inni. (Jesli zas chodzi o dopisek skierowany pod moim prywatnym adresem, to ja powinnam sie obrazic... Wystepuje tutaj jednak oficjalnie, jako przedstawicielka pewnej instytucji i licze na to, ze to wlasnie Panstwo zauwaza.) Natomiast Pana oraz inne osoby, ktore mogly poczuc sie urazone, blednie interpretujac sobie moje slowa z poprzedniej wypowiedzi jako obraze - moge tylko przeprosic. W zadnym stopniu nie mialam zamiaru Panstwa urazic. Mimo to nadal zachecam do rozmow z ludzmi (a nie do wyzalania sie komputerowi). Mam nadzieje, ze na tym zakonczymy internetowe dywagacje na temat WOK-u. Przy okazji juz teraz pragne zaprosic Panstwa do udzialu w najblizszej imprezie organizowanej przez WOK. W ostatni weekend sierpnia (24-25.8), tradycyjnie na Podzamczu, odbeda sie Elblaskie Noce Teatru i Poezji. Tegoroczny program imprezy jest niezwykle atrakcyjny i mamy nadzieje, ze spelni on oczekiwania wszystkich elblazan, nawet tych o najbardziej wysulimowanych gustach. Zapraszam! Z powazaniem
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Karolina Lichacz - WOK(2002-08-05)
Reklama