"Piosenka jest dobra na wszystko, piosenka na drogę za śliską", a już na pewno świetnie się sprawdza na koniec pracowitego tygodnia. Wiedzą o tym ci, którzy spotkali się na noworocznym koncercie elbląskiego chóru Cantata. To muzyczne spotkanie odbyło się w piątkowy (20 stycznia) wieczór. Zobacz zdjęcia.
Koncert był podzielony na dwie części. Podczas pierwszej z nich chór śpiewał utwory świąteczne, które znalazły się również na płycie wydanej w grudniu. Ci, którzy przyszli do Hotelu Elbląg mogli usłyszeć takie piosenki jak "Kto wie" zespołu De Su, "Jest taki dzień", którą skomponował Seweryn Krajewski, czy "Pada śnieg", utwór do którego słowa napisał Jacek Cygan, a jako pierwszy wykonał Krzysztof Antkowiak.
- Utwory, które znalazły się na płycie są wyjątkowe, bo zostały opracowane w nurcie rozrywkowo – jazzowym – tak o tym, co znalazło się na płycie mówiła Marta Drózda – Kulkowska, dyrygentka chóru Cantata. - Znajdują się tam kolędy i pastorałki. Nie ukrywam, że wybierałam kolędy nietypowe, te, których raczej nie wykonujemy podczas Świąt. Zrobiłam to celowo. Chcieliśmy sięgnąć po repertuar, który jest mniej "ośpiewany" dla słuchaczy.
W drugiej połowie koncertu Cantata zaprezentowała utwory, które miały wprowadzić publikę w klimat karnawału. Chórzyści zaśpiewali "Czerwone korale" z repertuaru zespołu Brathanki, studencki hit, czyli "Mój jest ten kawałek podłogi", który w oryginale wykonuje Mr. Zoob, "Tolerancję" Stanisława Soyki, "Cykady na cykladach" zespołu Maanam czy "Ameno" , które pierwotnie wykonywała Era.
- Każdy koncert to trema. Nawet te mniejsze występy potrafią być równie stresujące, jak te duże. Zawsze powtarzam moim chórzystom, że musimy występować z tą samą jakością, bez względu na to, czy śpiewamy dla kilku osób czy dla tysiąca, tak aby każdy wyszedł zadowolony, usatysfakcjonowany naszym śpiewem – mówiła Marta Drózda – Kulkowska, dyrygentka chóru.
W piątkowy wieczór elbląscy chórzyści otrzymali owacje na stojąco, nie zabrakło bisu.
- Utwory, które znalazły się na płycie są wyjątkowe, bo zostały opracowane w nurcie rozrywkowo – jazzowym – tak o tym, co znalazło się na płycie mówiła Marta Drózda – Kulkowska, dyrygentka chóru Cantata. - Znajdują się tam kolędy i pastorałki. Nie ukrywam, że wybierałam kolędy nietypowe, te, których raczej nie wykonujemy podczas Świąt. Zrobiłam to celowo. Chcieliśmy sięgnąć po repertuar, który jest mniej "ośpiewany" dla słuchaczy.
W drugiej połowie koncertu Cantata zaprezentowała utwory, które miały wprowadzić publikę w klimat karnawału. Chórzyści zaśpiewali "Czerwone korale" z repertuaru zespołu Brathanki, studencki hit, czyli "Mój jest ten kawałek podłogi", który w oryginale wykonuje Mr. Zoob, "Tolerancję" Stanisława Soyki, "Cykady na cykladach" zespołu Maanam czy "Ameno" , które pierwotnie wykonywała Era.
- Każdy koncert to trema. Nawet te mniejsze występy potrafią być równie stresujące, jak te duże. Zawsze powtarzam moim chórzystom, że musimy występować z tą samą jakością, bez względu na to, czy śpiewamy dla kilku osób czy dla tysiąca, tak aby każdy wyszedł zadowolony, usatysfakcjonowany naszym śpiewem – mówiła Marta Drózda – Kulkowska, dyrygentka chóru.
W piątkowy wieczór elbląscy chórzyści otrzymali owacje na stojąco, nie zabrakło bisu.
mw