Zdecydowanie "burza" muzealna. Pani Dyrektor 5-mcy w roku na urlopie, zagospodarowanie przestrzeni dziedzińca muzeum na parking dla pracowników i tak aby żadna zewnętrzna impreza np. Noce teatru nie mogła się tam odbyć. Hitem jest również fakt, że żaden pracujący mieszkaniec Elbląga nie odwiedzi tej "publicznej" placówki po godz. 15 bo muzealnicy już są w domach. Pozyskiwanie pieniędzy "na kulturę" wygląda w wykonaniu muzeum tak, że ta "publiczna" instytucja w planie na rok 2016 zadeklarowała wpływy w wysokości O zł /słownie zero/. I jeszcze jedna uwaga w tegoroczne Dni Dziedzictwa zaangażowane były w co najmniej równym stopniu WSZYSTKIE staromiejskie instytucje kultury a Pani Minister Kultury nawet nie wstąpiła do muzeum bo tam się NIC nie działo. Redakcjo odrobinę rzetelności proszę.