Już po raz kolejny władze elbląskich powiatów: grodzkiego i ziemskiego zorganizowały Dzień Działacza Kultury.
Wspólne spotkanie tradycyjnie miało miejsce w Bibliotece Elbląskiej. Odbyło z udziałem wiceprezydenta Elbląga Marka Gliszczyńskiego oraz wicestarosty elbląskiego - Jerzego Konarzyckiego. Jednak najważniejsi byli animatorzy oraz twórcy, na co dzień zajęci upowszechnianiem zarówno sztuki, jak i szeroko rozumianej kultury. Często robią to w swoich lokalnych społecznościach, z dala od dużych ośrodków kulturalnych.
W trakcie przemówień okolicznościowych zarówno wiceprezydent, jak i wicestarosta zwrócili uwagę na trudności dnia codziennego, jak też na wagę oraz trudną do przecenienia rolę upowszechniania wartości ważnych, budujących, dających możliwość intelektualnej odskoczni. Tym bardziej należy cenić i doceniać pracę ludzi kultury.
Osiem osób (po 4 z Elbląga i powiatu ziemskiego) minister kultury i dziedzictwa narodowego wyróżnił Odznaką Honorową "Zasłużony Działacz Kultury". W gronie tym znalazł się m.in. elbląski artysta plastyk Mirosław Czarny, kierownik pracowni plastycznej Młodzieżowego Domu Kultury.
Z okazji Dnia Działacza Kultury starosta powiatu elbląskiego oraz prezydent Elbląga przyznali swoje nagrody. W powiecie ziemskim przyznano 7 nagród indywidualnych oraz 3 zespołowe.
Z kolei prezydent Elbląga dostrzegł i docenił pracę i zaangażowanie aż 14 osób. W gronie tym znaleźli się m.in. Jadwiga Dołęga (dyrektor MDK, w swoich działaniach duży nacisk położyła na rozwój edukacji teatralnej, plastycznej oraz na poznawanie przez młodzież muzyki dawnej), Roman Fus (artysta rzeźbiarz, inicjator zorganizowania pierwszego w Elblągu i w Polsce konkursu rzeźby w śniegu), Anna Kowalska (dziennikarka lokalnej telewizji kablowej "Vectra), Teresa Miłoszewska (WOK, inicjatorka wielu kulturalnych przedsięwzięć integrujących ludzi niepełnosprawnych o znaczeniu nie tylko lokalnym, ale i międzynarodowym), Zbyszek Opalewski (artysta-grafik, dyrektor Centrum Sztuki - Galerii EL).
W części artystycznej obecni na sali otrzymali porcję artystycznego programu przygotowanego przez artystów sprowadzonych specjalnie na tę okazję z innych ośrodków. W kuluarach święta elbląskiej kultury padały nawet pytania, poparte sporym zdziwieniem, dlaczego to w programie artystycznym zabrakło miejsca dla elbląskich, lokalnych artystów, których kunszt i umiejętności są cenione, a nawet nagradzane poza granicami Polski.
W kulturze – jak powszechnie wiadomo - finansowo dzieje się źle. Jednak, jak mówi Marian Peters, szef komisji kultury i edukacji Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego, chociaż brakuje pieniędzy, wszystkie instytucje kultury są finansowane.
- Od kiedy powstał sejmik zawsze walczyliśmy o dobry budżet dla instytucji kultury w województwie - powiedział Marian Peters.
Gorzej jest jednak z dofinansowaniem poszczególnych projektów artystycznych czy kulturalnych.
- Często, jako przewodniczący komisji, mam dylemat, które projekty wybrać. Spośród 400, udaje nam się dofinansować zaledwie 100... I niestety, wiele ciekawych pomysłów nie może być realizowanych właśnie ze względu na zbyt małe środki - dodał.
W trakcie przemówień okolicznościowych zarówno wiceprezydent, jak i wicestarosta zwrócili uwagę na trudności dnia codziennego, jak też na wagę oraz trudną do przecenienia rolę upowszechniania wartości ważnych, budujących, dających możliwość intelektualnej odskoczni. Tym bardziej należy cenić i doceniać pracę ludzi kultury.
Osiem osób (po 4 z Elbląga i powiatu ziemskiego) minister kultury i dziedzictwa narodowego wyróżnił Odznaką Honorową "Zasłużony Działacz Kultury". W gronie tym znalazł się m.in. elbląski artysta plastyk Mirosław Czarny, kierownik pracowni plastycznej Młodzieżowego Domu Kultury.
Z okazji Dnia Działacza Kultury starosta powiatu elbląskiego oraz prezydent Elbląga przyznali swoje nagrody. W powiecie ziemskim przyznano 7 nagród indywidualnych oraz 3 zespołowe.
Z kolei prezydent Elbląga dostrzegł i docenił pracę i zaangażowanie aż 14 osób. W gronie tym znaleźli się m.in. Jadwiga Dołęga (dyrektor MDK, w swoich działaniach duży nacisk położyła na rozwój edukacji teatralnej, plastycznej oraz na poznawanie przez młodzież muzyki dawnej), Roman Fus (artysta rzeźbiarz, inicjator zorganizowania pierwszego w Elblągu i w Polsce konkursu rzeźby w śniegu), Anna Kowalska (dziennikarka lokalnej telewizji kablowej "Vectra), Teresa Miłoszewska (WOK, inicjatorka wielu kulturalnych przedsięwzięć integrujących ludzi niepełnosprawnych o znaczeniu nie tylko lokalnym, ale i międzynarodowym), Zbyszek Opalewski (artysta-grafik, dyrektor Centrum Sztuki - Galerii EL).
W części artystycznej obecni na sali otrzymali porcję artystycznego programu przygotowanego przez artystów sprowadzonych specjalnie na tę okazję z innych ośrodków. W kuluarach święta elbląskiej kultury padały nawet pytania, poparte sporym zdziwieniem, dlaczego to w programie artystycznym zabrakło miejsca dla elbląskich, lokalnych artystów, których kunszt i umiejętności są cenione, a nawet nagradzane poza granicami Polski.
W kulturze – jak powszechnie wiadomo - finansowo dzieje się źle. Jednak, jak mówi Marian Peters, szef komisji kultury i edukacji Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego, chociaż brakuje pieniędzy, wszystkie instytucje kultury są finansowane.
- Od kiedy powstał sejmik zawsze walczyliśmy o dobry budżet dla instytucji kultury w województwie - powiedział Marian Peters.
Gorzej jest jednak z dofinansowaniem poszczególnych projektów artystycznych czy kulturalnych.
- Często, jako przewodniczący komisji, mam dylemat, które projekty wybrać. Spośród 400, udaje nam się dofinansować zaledwie 100... I niestety, wiele ciekawych pomysłów nie może być realizowanych właśnie ze względu na zbyt małe środki - dodał.
MUR, J