UWAGA!

Niezwykły rejs po Morzu Czerwonym

 Elbląg, Niezwykły rejs po Morzu Czerwonym
fot. Anna Dembińska

Załoga: Elbląska Orkiestra Kameralna, zespół Pawła Steczka i Krystyna Czubówna. Pasażerowie: elbląska publiczność. W takim składzie dziś (7 maja) w elbląskim teatrze wybrano się na muzyczny rejs po Morzu Czerwonym. Pozostanie on na długo w pamięci słuchaczy. Zobacz zdjęcia.

17 listopada 1869 roku uroczyście otwarto Kanał Sueski łączący Morze Czerwone z Morzem Śródziemnym. Kanał skrócił morską podróż z Europy do Azji, ale nowy szlak był bardzo niebezpieczny. Właśnie o wrakach okrętów zalegających na dnie Morza Czerwonego był dzisiejszy (7 maja) koncert Elbląskiej Orkiestry Kameralnej.
       Niezwykły był to występ. Paweł Steczek skomponował utwory do serialu Discovery Channel pt. „Flota Duchów”. Ta muzyka jest wykonywana na koncertach w całej Polsce. I w całej Polsce cieszy się ona niebywałym powodzeniem. Dziś w Teatrze im. A. Sewruka szansę na wysłuchanie utworu mieli elblążanie. Zespół Pawła Steczka wraz z Elbląską Orkiestrą Kameralna dali show, jakiego dawno w naszym mieście nie było.
       Ale ten koncert miał jeszcze jednego bohatera, a w zasadzie bohaterkę. W serialową tematykę słuchaczy wprowadzała Krystyna Czubówna. Najsłynniejsza polska lektorka czytała o niebezpieczeństwach czyhających na marynarzy przepływających przez Morze Czerwone oraz o statkach i okrętach spoczywających na jego dnie. Jednym z tych okrętów jest brytyjski statek handlowy Thistlegorm, który został zatopiony przez niemieckie bombowce podczas II wojny światowej. Wewnątrz okrętu znajdują się m.in. dwa czołgi, lokomotywy, silniki do samolotów, niezliczona ilość amunicji.
       Głos Krystyny Czubówny znają niemal wszyscy. I dziś „na żywo” można było się przekonać jak głosem można zaczarować słuchaczy. Lektorka czytała ciekawostki dotyczące „Floty duchów”, ale podejrzewam, że gdyby czytała skład załogi okrętów – słuchacze byliby tak samo zahipnotyzowani. Po prostu ten głos tak działa.
       Ciekawostki Krystyny Czubówny były wstępem do popisów elbląskich kameralistów i zespołu Pawła Steczka. Elbląska Orkiestra Kameralna po raz kolejny udowodniła, że mistrzowski poziom prezentuje nie tylko w repertuarze klasycznym. Zagrała „z pazurem” i już można napisać, że był to prawdopodobnie najlepszy koncert w tym sezonie artystycznym. Warto też było zwrócić uwagę na solówki Pawła Steczka na akordeonie i na brawurową grę artysty na fortepianie.
       Elbląska Orkiestra Kameralna wystąpiła pod batutą Marka Mosia. Elbląscy kameraliści towarzyszyli zespołowi w składzie Paweł Steczek - kompozytor, fortepian, akordeon, syntezatory, programowanie, Piotr Steczek - skrzypce, orientalne instrumenty dęte, Paweł Stankiewicz – gitary, Kosma Kalamarz – bas, Łukasz Kurek – perkusja.
       Kolejny koncert elbląscy kameraliści zagrają 26 maja. Vivaldi wg Piotra Pławnera będzie swoistym prezentem z okazji Dnia Matki.
      
      
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym elbląskich kameralistów
SM

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
Reklama