Promocja wydanej niedawno płyty, zagraniczne występy sławiące elbląskiego kompozytora Grossa i koncerty z takimi artystami, jak: światowej sławy skrzypaczka Soyoung Yoon, wirtuoz fortepianu Ingolf Wunder i Ray Wilson – tak wyglądają plany Elbląskiej Orkiestry Kameralnej na najbliższe miesiące.
Elbląska Orkiestra Kameralna ma stale powiększającą się rzeszę fanów. Każdy koncert okazuje się niebywałym sukcesem, a bilety rozchodzą się w mgnieniu oka.
- W ciągu ostatnich dwóch tylko miesięcy sprzedaliśmy około 1 100 biletów - mówi Bożena Sielewicz, dyrektorka Elbląskiej Orkiestry Kameralnej.
EOK łączy muzykę klasyczną z muzyką rozrywkową, trafiając tym samym w gusta wielu elblążan – czy to wprawionych melomanów, czy osób po prostu kochających muzykę. Nazwiska zapraszanych gości, różnorodność tematów muzycznych, a w końcu warsztat elbląskich kameralistów sprawiają, że każda sala jest za mała, by pomieścić fanów EOK.
Zaplanowany tydzień po tygodniu
Już za kilka dni (14 lutego) Elbląska Orkiestra Kameralna zagra koncert walentynkowy z udziałem Bożeny Zawiślak-Dolny i Jacka Wójcickiego. 25 lutego zabrzmią brazylijskie dźwięki, które EOK wykona razem z Anną Mikołajczyk pod wodzą José Maria Florêncio Juniora.
Imponująco zapowiada się marzec. Już w drugim tygodniu miesiąca (10 marca) Elbląska Orkiestra Kameralna da koncert z okazji 80. urodzin Wojciecha Kilara. Będzie to klasyka przeplatana muzyką filmową. Na fortepianie elbląskim muzykom towarzyszyć będzie Beata Bilińska, orkiestrę poprowadzi Marek Moś.
- Mieliśmy okazję już go poznać w listopadzie, jest to dyrektor najlepszej w Europie, polskiej orkiestry kameralnej Aukso. Praca z nim to wielki zaszczyt - podkreśla Sielewicz.
Kolejnym punktem w muzycznym kalendarzu EOK są II Ogólnopolskie Spotkania Gitarowe, które rozpoczną się 15 marca. Elbląscy kameraliści zagrają z wybitnym gitarzystą Markiem Pasiecznym.
Koncert zespołu Meadow Quartet będzie okazją do poznania nowego oblicza Michała Piwowarczyka, altowiolisty EOK. 21 marca czterech muzyków promować będzie swój debiutancki album.
Z kolei koncerty promujące pierwszą płytę Elbląskiej Orkiestry Kameralnej odbędą się 30 marca w Elblągu i 31 marca w Olsztynie. Utwory S. Mercadante, A. F. Dopplera i M. Karłowicza, zawarte w wydawnictwie muzycznym, wykonają Agata Kielar-Długosz i Łukasz Długosz. Orkiestrą dyrygować będzie Marcin Sompoliński.
W kwietniu szykuje się koncert z Massimiliano Caldi. Wiosną orkiestra zagra na IX Międzynarodowym Festiwalu im. S. W. Rachmaninowa w Rosji. Ponadto, zarówno w Rosji, jaki i w Niemczach EOK będzie grać kompozycje Johanna Benjamina Grossa, elbląskiego muzyka.
11 maja pod kierownictwem Jerzego Maksymiuka EOK wykona muzykę do niemego filmu „Mania”. W koncercie tym wystąpi także Joanna Trzepiecińska.
- To będzie nieprawdopodobny koncert - zaznacza Bożena Sielewicz. - Niemy film i do tego 80 minut muzyki na żywo skomponowanej przez Maksymiuka. Koncert grany był w pięciu miastach Europy i zebrał wiele bardzo dobrych recenzji. Teraz zagramy go my i myślę, że będzie to wielkie wydarzenie w Polsce.
Prawdziwą gratką dla melomanów będzie koncert Soyoung Yoon, zwyciężczyni XIV Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu.
- To jest prawie nie możliwe, że Soyoung Yoon będzie u nas, że wystąpi z Elbląską Orkiestrą Kameralną, ja sama jeszcze w to nie wierzę - przyznaje Bożena Sielewicz. - Jest to dla nas ogromne wyróżnienie. Yoon wystąpiła na razie w Polsce we Wrocławiu na samym konkursie, w marcu będzie w Gdańsku, a później w Elblągu.
Skrzypaczka zaprezentuje swój kunszt 28 maja.
Dwa dni później Elbląska Orkiestra Kameralna zainauguruje Letnie Ogrody Polityki.
- Będzie to koncert z Aleksandrą Kuls, która zdobyła Paszport Polityki. Informacja o koncercie pojawi się oczywiście w Polityce, co też jest dla nas bardzo istotną reklamą - dodaje dyrektorka EOK.
Początek czerwca to koncerty dla najmłodszych z okazji Dnia Dziecka. Pod koniec miesiąca elbląscy muzycy zagrają z Ray’em Wilsonem’em, liderem grupy Genesis.
- Będzie to koncert rozrywkowy, program przygotowany przez Wilsona do nagrania z orkiestrą berlińską, my pokażemy to w Elblągu 24 czerwca, w czasie Mistrzostw Euro 2012 - mówi dyrektorka EOK i liczy na powiększoną liczbę widzów.
Lipiec i sierpień to „Coolturalna Starówka” i koncerty „W letnim nastroju”. Usłyszymy m.in. arie z oper i operetek w wykonaniu trzech tenorów: Dariusza Stachury, Adama Zdunikowskiego i Pawła Skałuby, na skrzypcach zagra Artur Banaszkiewicz. Będą to koncerty niebiletowane.
W październiku Elbląska Orkiestra Kameralna świętować będzie swoje piąte urodziny. Wyjątkowym gościem koncertu z tej okazji będzie Ingolf Wunder, laureat drugiego miejsca na XVI Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina. Na scenie pojawi się także Jan Stanienda – jako skrzypek i dyrygent.
- Ponadto w ten szczególny wieczór EOK wykona dwa utwory, które zostaną skomponowane specjalnie dla naszej orkiestry, ich autorem będzie albo Wojciech Kilar albo Krzesimir Dębski, trwają jeszcze rozmowy - dodaje Sielewicz.
W planach jest także grudniowy koncert mikołajkowy dla dzieci oraz koncert kolęd.
Ponadto w najbliższych miesiącach Elbląska Orkiestra Kameralna kontynuować będzie cieszące się dużą popularnością imprezy z cyklu Klasyka dla Smyka.
- Koncerty dla dzieci musimy grać chyba co miesiąc, bo bilety są bardzo szybko wyprzedawane - mówi Sielewicz.
Dużo chętnych, mało miejsca
Elbląska Orkiestra Kameralna rozkwita – właśnie wydała swoją pierwszą płytę, gra mnóstwo koncertów, rozpoczyna występy w Polsce i za granicą. W Elblągu koncerty kameralistów są jednym - jeśli nie jedynym - wydarzeniem, które cieszy się tak dużą frekwencją. EOK wciąż nie ma sali, w której pomieściliby się wszyscy miłośnicy muzyki klasycznej. Koncerty odbywają się w Ratuszu Staromiejskim, szkole muzycznej, w Galerii El i w teatrze. Przydałaby się filharmonia.
- Miejsce jest dla nas problemem, bo lepiej byłoby zagrać jeden koncert, mieć 800 miejsc i odpowiedni zysk - przyznaje Bożena Sielewicz i dodaje - Artyści tacy jak Wunder czy Yoon kosztują 4 – 5 tysięcy euro. Tego nie da się przeliczyć na bilety. Mamy mało miejsc, możemy robić dodatkowe koncerty, ale każdy następny kosztuje nas tyle samo, tę stratę generujemy każdym następnym koncertem. A nie chcemy zmieniać cen biletów.
- Jesteśmy realistami i wiemy, że filharmonia jak grzyb po deszczu nie powstanie - mówi dyrektorka orkiestry. - To jest bardzo duża inwestycja, to są potężne pieniądze, od 60 do 100 milionów jeśli chodzi o budowę osobnego budynku. Rozmawiamy z prezydentem Nowaczykiem i liczę na to, że tak jak pomógł nam finansowo przy płycie, czy jak pomaga przy zagranicznych wyjazdach , to uda się coś załatwić i w tej sprawie. Władze nie mówią „nie”, tylko szukają odpowiedniego projektu - kończy Sielewicz.
- W ciągu ostatnich dwóch tylko miesięcy sprzedaliśmy około 1 100 biletów - mówi Bożena Sielewicz, dyrektorka Elbląskiej Orkiestry Kameralnej.
EOK łączy muzykę klasyczną z muzyką rozrywkową, trafiając tym samym w gusta wielu elblążan – czy to wprawionych melomanów, czy osób po prostu kochających muzykę. Nazwiska zapraszanych gości, różnorodność tematów muzycznych, a w końcu warsztat elbląskich kameralistów sprawiają, że każda sala jest za mała, by pomieścić fanów EOK.
Zaplanowany tydzień po tygodniu
Już za kilka dni (14 lutego) Elbląska Orkiestra Kameralna zagra koncert walentynkowy z udziałem Bożeny Zawiślak-Dolny i Jacka Wójcickiego. 25 lutego zabrzmią brazylijskie dźwięki, które EOK wykona razem z Anną Mikołajczyk pod wodzą José Maria Florêncio Juniora.
Imponująco zapowiada się marzec. Już w drugim tygodniu miesiąca (10 marca) Elbląska Orkiestra Kameralna da koncert z okazji 80. urodzin Wojciecha Kilara. Będzie to klasyka przeplatana muzyką filmową. Na fortepianie elbląskim muzykom towarzyszyć będzie Beata Bilińska, orkiestrę poprowadzi Marek Moś.
- Mieliśmy okazję już go poznać w listopadzie, jest to dyrektor najlepszej w Europie, polskiej orkiestry kameralnej Aukso. Praca z nim to wielki zaszczyt - podkreśla Sielewicz.
Kolejnym punktem w muzycznym kalendarzu EOK są II Ogólnopolskie Spotkania Gitarowe, które rozpoczną się 15 marca. Elbląscy kameraliści zagrają z wybitnym gitarzystą Markiem Pasiecznym.
Koncert zespołu Meadow Quartet będzie okazją do poznania nowego oblicza Michała Piwowarczyka, altowiolisty EOK. 21 marca czterech muzyków promować będzie swój debiutancki album.
Z kolei koncerty promujące pierwszą płytę Elbląskiej Orkiestry Kameralnej odbędą się 30 marca w Elblągu i 31 marca w Olsztynie. Utwory S. Mercadante, A. F. Dopplera i M. Karłowicza, zawarte w wydawnictwie muzycznym, wykonają Agata Kielar-Długosz i Łukasz Długosz. Orkiestrą dyrygować będzie Marcin Sompoliński.
W kwietniu szykuje się koncert z Massimiliano Caldi. Wiosną orkiestra zagra na IX Międzynarodowym Festiwalu im. S. W. Rachmaninowa w Rosji. Ponadto, zarówno w Rosji, jaki i w Niemczach EOK będzie grać kompozycje Johanna Benjamina Grossa, elbląskiego muzyka.
11 maja pod kierownictwem Jerzego Maksymiuka EOK wykona muzykę do niemego filmu „Mania”. W koncercie tym wystąpi także Joanna Trzepiecińska.
- To będzie nieprawdopodobny koncert - zaznacza Bożena Sielewicz. - Niemy film i do tego 80 minut muzyki na żywo skomponowanej przez Maksymiuka. Koncert grany był w pięciu miastach Europy i zebrał wiele bardzo dobrych recenzji. Teraz zagramy go my i myślę, że będzie to wielkie wydarzenie w Polsce.
Prawdziwą gratką dla melomanów będzie koncert Soyoung Yoon, zwyciężczyni XIV Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu.
- To jest prawie nie możliwe, że Soyoung Yoon będzie u nas, że wystąpi z Elbląską Orkiestrą Kameralną, ja sama jeszcze w to nie wierzę - przyznaje Bożena Sielewicz. - Jest to dla nas ogromne wyróżnienie. Yoon wystąpiła na razie w Polsce we Wrocławiu na samym konkursie, w marcu będzie w Gdańsku, a później w Elblągu.
Skrzypaczka zaprezentuje swój kunszt 28 maja.
Dwa dni później Elbląska Orkiestra Kameralna zainauguruje Letnie Ogrody Polityki.
- Będzie to koncert z Aleksandrą Kuls, która zdobyła Paszport Polityki. Informacja o koncercie pojawi się oczywiście w Polityce, co też jest dla nas bardzo istotną reklamą - dodaje dyrektorka EOK.
Początek czerwca to koncerty dla najmłodszych z okazji Dnia Dziecka. Pod koniec miesiąca elbląscy muzycy zagrają z Ray’em Wilsonem’em, liderem grupy Genesis.
- Będzie to koncert rozrywkowy, program przygotowany przez Wilsona do nagrania z orkiestrą berlińską, my pokażemy to w Elblągu 24 czerwca, w czasie Mistrzostw Euro 2012 - mówi dyrektorka EOK i liczy na powiększoną liczbę widzów.
Lipiec i sierpień to „Coolturalna Starówka” i koncerty „W letnim nastroju”. Usłyszymy m.in. arie z oper i operetek w wykonaniu trzech tenorów: Dariusza Stachury, Adama Zdunikowskiego i Pawła Skałuby, na skrzypcach zagra Artur Banaszkiewicz. Będą to koncerty niebiletowane.
W październiku Elbląska Orkiestra Kameralna świętować będzie swoje piąte urodziny. Wyjątkowym gościem koncertu z tej okazji będzie Ingolf Wunder, laureat drugiego miejsca na XVI Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina. Na scenie pojawi się także Jan Stanienda – jako skrzypek i dyrygent.
- Ponadto w ten szczególny wieczór EOK wykona dwa utwory, które zostaną skomponowane specjalnie dla naszej orkiestry, ich autorem będzie albo Wojciech Kilar albo Krzesimir Dębski, trwają jeszcze rozmowy - dodaje Sielewicz.
W planach jest także grudniowy koncert mikołajkowy dla dzieci oraz koncert kolęd.
Ponadto w najbliższych miesiącach Elbląska Orkiestra Kameralna kontynuować będzie cieszące się dużą popularnością imprezy z cyklu Klasyka dla Smyka.
- Koncerty dla dzieci musimy grać chyba co miesiąc, bo bilety są bardzo szybko wyprzedawane - mówi Sielewicz.
Dużo chętnych, mało miejsca
Elbląska Orkiestra Kameralna rozkwita – właśnie wydała swoją pierwszą płytę, gra mnóstwo koncertów, rozpoczyna występy w Polsce i za granicą. W Elblągu koncerty kameralistów są jednym - jeśli nie jedynym - wydarzeniem, które cieszy się tak dużą frekwencją. EOK wciąż nie ma sali, w której pomieściliby się wszyscy miłośnicy muzyki klasycznej. Koncerty odbywają się w Ratuszu Staromiejskim, szkole muzycznej, w Galerii El i w teatrze. Przydałaby się filharmonia.
- Miejsce jest dla nas problemem, bo lepiej byłoby zagrać jeden koncert, mieć 800 miejsc i odpowiedni zysk - przyznaje Bożena Sielewicz i dodaje - Artyści tacy jak Wunder czy Yoon kosztują 4 – 5 tysięcy euro. Tego nie da się przeliczyć na bilety. Mamy mało miejsc, możemy robić dodatkowe koncerty, ale każdy następny kosztuje nas tyle samo, tę stratę generujemy każdym następnym koncertem. A nie chcemy zmieniać cen biletów.
- Jesteśmy realistami i wiemy, że filharmonia jak grzyb po deszczu nie powstanie - mówi dyrektorka orkiestry. - To jest bardzo duża inwestycja, to są potężne pieniądze, od 60 do 100 milionów jeśli chodzi o budowę osobnego budynku. Rozmawiamy z prezydentem Nowaczykiem i liczę na to, że tak jak pomógł nam finansowo przy płycie, czy jak pomaga przy zagranicznych wyjazdach , to uda się coś załatwić i w tej sprawie. Władze nie mówią „nie”, tylko szukają odpowiedniego projektu - kończy Sielewicz.
OK