UWAGA!

„Plażowiczka” Josepha Konopki (Historia jednego przedmiotu cz. 115)

 Elbląg, „Sunbather #7” („Plażowiczka”) z 1966 roku
„Sunbather #7” („Plażowiczka”) z 1966 roku

Wspólnie z Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Elblągu prowadzimy cykl pn. "Historia jednego przedmiotu", w którym prezentujemy ciekawe eksponaty i ich historię. Przedmioty codziennego użytku odnalezione przez badaczy na ziemi (a czasem i w ziemi) elbląskiej przybliżą nam jej dawnych mieszkańców. Dziś, wyjątkowo, będzie o obiekcie, który w żaden sposób nie jest związany z naszą lokalną historią i pochodzi z odległej szerokości geograficznej i innej kultury. Chodzi o dzieło Josepha Konopki.

Zbiory Muzeum Archeologiczno - Historycznego w Elblągu obfitują w wiele cennych i niezwykle ciekawych artefaktów związanych z naszym miastem i regionem. Muzeum może jednak pochwalić się również takimi obiektami, które w żaden sposób nie są związane z naszą lokalną historią, które pochodzą z odległych szerokości geograficznych i innych kultur. Do takich niezwykłych artefaktów należą niewątpliwie dzieła Josepha Konopki.
       Joseph Konopka urodził się w 1932 roku w Filadelfii jako potomek polskich imigrantów. Już jako nastolatek przejawiał talent i zainteresowanie sztuką – w latach czterdziestych ukończył korespondencyjny kurs malarstwa, następnie został absolwentem uczelni Cooper Union oraz uczęszczał na zajęcia Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku. W początkach lat pięćdziesiątych zaczął pracować w telewizji jako pomocnik scenografa, by już w 1955 stać się samodzielnym projektantem dekoracji. Niewiele później powołany został na dwuletnią służbę do armii, gdzie pracował jako wojskowy ilustrator. Dostał również posadę w Biurze Wojskowym Białego Domu, gdzie projektował i wykonywał kartki okolicznościowe i zaproszenia, doradzając przy tym samemu prezydentowi Dwightowi Eisenhowerowi. Po spełnianiu swojego obywatelskiego obowiązku w armii Stanów Zjednoczonych powrócił do telewizji i rozpoczął pracę w NBC jako malarz scenografii. Pod koniec lat sześćdziesiątych rozpoczął wystawiać swoje prace. W czasie długiej kariery otrzymał wiele nagród i wyróżnień, przez ponad dekadę sprawował również funkcję prezesa Związku Artystów New Jersey. Brał udział w produkcji najbardziej znanych programów w historii amerykańskiej telewizji, jak choćby legendarnego talk-show „Late Night”, gdzie na przestrzeni lat współpracował z trzema prowadzącymi – Davidem Lettermanem, Conanem O’Brienem i Jimmym Fallonem. Był również autorem scenografii do wielu edycji konkursu „Miss America”. Nigdy nie przeszedł na emeryturę, pracował do samego końca. Zmarł w 2013 roku.
       Malarstwo Josepha Konopki podobne jest do fotografii. Artysta zresztą często wspomagał się przy pracy nad obrazami wcześniej wykonanymi zdjęciami. W swych kompozycjach, przypominających kadry filmowe, uwieczniał ulotne momenty – z pozoru nieistotne i błahe – pełne jednak podskórnej melancholii. Ameryka oczami Konopki to miejsce nieco odrealnione. Nieruchome, samotne postacie w sterylnych przestrzeniach, sprawiają wrażenie zawieszonych w czasie. Intymność scen w zetknięciu z chłodnym obiektywizmem ich przedstawienia, tworzy prawdziwie surrealistyczny efekt. Twórczość Konopki jest głęboko zakorzeniona w tradycji amerykańskiego malarstwa – artysta pełnymi garściami czerpie zarówno z gatunku hiperrealizmu, jak i nurtu „american scene painting”, którego czołowym przedstawicielem był m.in. Edward Hopper.
       W zbiorach elbląskiego muzeum znajduje się kilka obrazów Josepha Konopki, jednym z nich jest „Sunbather #7” („Plażowiczka”) z 1966 roku. W charakterystycznym dla siebie, dużym, formacie (125x125cm) przedstawiona została opalająca się na leżaku kobieta. Są tu wszystkie cechy typowe dla jego malarstwa – osamotnienie postaci, statyczność, a także specyficzna paleta barw. To właśnie umiejętne użycie koloru i unikalna technika malarska składają się na rozpoznawalny styl Konopki. Artysta używał w swojej pracowni lamp emitujących silne, białe światło oraz różowych świetlówek – takie warunki powodowały, że barwy były czyste i wyraziste, jednocześnie przypominając nieco wyblakłą fotografię.
       Życiorys i kariera Josepha Konopki ożywiają w wyobraźni wielki amerykański mit, w którym Stany Zjednoczone to miejsce, gdzie każdy może osiągnąć wielki sukces i wejść na sam szczyt. Jego dzieła przypominają jednak, że na tym szczycie czeka często samotność i zagubienie.

       Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl sprawuje patronat medialny nad Muzeum Archeologiczno-Historycznym
Michał Kozłowski, Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Chętnie bym sie dowiedział jak muzeum weszło w posiadanie tego obrazu.
  • O tak, to bardzo ważna informacja, nie rozumiem czemu ją zupełnie pominięto. Stawiam, że obrazy trafiły do Elbląga z jakiegoś partyjno-urzędowego rozdzielnika, artysta podarował je zapewne Polsce, ale dla władzy taki podarek był problemem - wszak to obrazy malowane przez przedstawiciela wrogiej cywilizacji. Zatem ukryto je w magazynach muzealnych głębokich prowincji Polski Ludowej.
  • @znaffca - Do znaffcy-- Był to dar towarzysza Breżniewa, a obraz ten wcześniej skradł Niczyporuk Iwan Piotrowicz, zresztą był on oficerem KGB w Kalinningradzkoj Obłasti.
  • Może to dzieło komunisty I trzeba je zniszczyć?
  • Zdegradować!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    PanSamochodzik(2018-03-18)
  • Polscy piłkarze nie strzelili od kilkuset minut gola to stan na kwiecień 2000 i zakończona moja rola to była bardzo gruba Lola; pozdrowienia dla pana Konopki i jego wspólnika Gawdzika, o losie słodki. ..
  • @znaffca - Rzeczywiście w swoim tekście nieopatrznie pominąłem tą kwestię, za co przepraszam, ale już śpieszę z odpowiedzią – Joseph Konopka pod koniec lat 90.wysłał do wielu polskich muzeów propozycje przekazania swoich prac w darze. Jak sam argumentował – był bardzo dumny ze swoich polskich korzeni (jego dziadkowie pochodzili z Polski) i w ten sposób chciał odwdzięczyć się swojej drugiej ojczyźnie i sprawić, żeby Polacy również mieli szansę zobaczyć jego dzieła. Muzeum w Elblągu oczywiście z chęcią przyjęło prace artysty do swoich zbiorów. Obrazy Konopki znajdują się ponadto w zbiorach kilkunastu innych muzeów w naszym kraju.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    8
    0
    MichałKozłowski,MAH(2018-03-19)
Reklama