UWAGA!

Poetyckie powidoki

Andrzej K. Waśkiewicz poeta, krytyk literacki czytał w elbląskim klubie "Studnia” swoją poezję - fragmenty dwóch poematów "Mirbad 7" oraz "Morena, zima. Notatki do poematu".

Andrzej K. Waśkiewicz (rocznik 1941) jest absolwentem polonistyki Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Odegrał znaczną rolę w studenckim środowisku kulturalnym i literackim w latach sześćdziesiątych. Był związany z Orientacją poetycką Hybrydy. Redagował bądź współredagował szereg wydawnictw Zrzeszenia Studentów Polskich i Socjalistycznego Związku Studentów Polskich. Obecnie jest wiceprezesem Związku Literatów Polskich.
     Andrzej K. Waśkiewicz zajmuje się również badaniem twórczości poetyckiej twórców związanych z polska awangardą lat dwudziestych i trzydziestych ubiegłego wieku.
     - Jest to twórczość niełatwa, dotykająca obszarów rudymentarnych, istnienia, w wszystko odbija się o świadomość – o utworach Waśkiewicza powiedział prowadzący spotkanie Ryszard Tomczyk. - Dostrzegam wyraźna zbieżność metody krytyka literackiego z poezją, którą pisze. Zajmuje się z taką zachłannością poezją awangardową. Poza tym jest to także poezja odwołująca się do przeżyć dzieciństwa.
     W poezji Waśkiewicza często pojawiają się elementy powidoków, chętnie wykorzystywanej w twórczości plastycznej i literackiej polskiej awangardy. Powidok jest zjawiskiem optycznym, powstającym po zadziałaniu na siatkówkę oka silnego światła. Pozostaje w widzeniu i świadomości obraz określany jako widok pozytywny, w kolejnej fazie powstaje powidok negatywny, który jest sygnałem obrazu źródła światła o barwie dopełniającej. W podobny sposób powstają powidoki pejzaży, przedmiotów, w sztuce są też powidoki wrażeń i przeżyć.
     Poezja Andrzeja K. Waśkiewicza nie znalazła samych tylko zwolenników.
     - Pana cynizm przekracza moje najśmielsze oczekiwania - powiedział elbląski literat Mieczysław Lenckowski. - Pan chce nam narzucić okrutny i zły świat. Narzuca nam pan wizje świata bez sacrum, bez przeżywania.
     Sam poeta odpowiedział krótko: dość gadania o sacrum, je trzeba przeżywać. W czasie dyskusji padły stwierdzenia z ust Grzegorza Baranowskiego, że zaprezentowane fragmenty poematów ukazują człowieka bardzo zagubionego w nowej rzeczywistości, bo nie ma już pierwszych sekretarzy, którzy nakreślali kierunki. W tej poezji czuje się nostalgię za czasami, kiedy twórcami opiekowało się państwo.
     Waśkiewicz stwierdził, że po 1989 r. nie pojawiła się żadna nowa rzeczywistość:
     - Co tak naprawdę się stało? Nic szczególnego. Rzeczywistość nie zmieniła się radykalnie. Trudno powiedzieć, czy tamta rzeczywistość była lepsza. Ona po prostu przestała istnieć, jej nie ma. Zmienia się rzeczywistość społeczna, a wraz z nią wrażliwość. I ja też zmieniam styl.
     Spotkanie z autorem zorganizowało Stowarzyszenie Elbląski Klub Autorów SEKA.
MUR

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Pani B.S. jest autorką fantastycznych wierszy erotycznych, powinna odwiedzić Elbląg
  • Pan Tomczyk umie mówic mądrze i zawile. I taką umiejętność trzeba cenić. Brawo prosimy o więcej
  • Mam pytanie .Piszę wiersze gdzie mozna by je wysłać Moze jest w Elblągu jakiś klub czy cos w rodzju kólka poetyckiego Chciałabym pokazac je komus do oceny
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Poetka(2004-03-04)
  • poetka: Jak twoje wierze sa na takim samym poziomie jak pisanie na tej stronie, to lepiej je wyrzuc do kosza. Zadajesz pytanie, ale nie konczysz zdania pytajnikiem, brak dwukropka badz srednika....
  • Do tego co odpisał poetce. Poeta (głąbie albo głłąbico) moze wypowiadać sie nie stosując interpunkcji bo to jest właśnie poeta a Ty jesteś cymbał bez podpisu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Podpisujacy się(2004-03-05)
  • Te, podpisujacy sie: twoj podpis tyle znaczy i jest wart co i bez podpisu. Poeta moze sobie wyczyniac co chce ale w swojej poezji a nie na publicznym forum. Ciekaw jestem, jakby taki "poeta" napisal podanie do >zwierzchnosci
  • Brawa dla Lenckowskiego!
  • Nic nie rozumiecie, nie znacie się na poezji i sztuce i głupoty pleciecie. Ja wiem, na czym polega dobra poezja. Moge służyć radą tylko postawcie piwko. Udowodnię wam, że się nie znacie, a pleciecie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jan M.(2004-03-07)
  • Poetko, jedno z "kółek" masz wymienione w artykule: Stowarzyszenie Elbląski Klub Autorów SEKA.
Reklama