UWAGA!

W czwartek jam session w Krypcie

 Elbląg, Na zdjęciu Emil Miszk
Na zdjęciu Emil Miszk (fot. Rafał Kotyła)

Klub Krypta rozpoczął kolejny cykl jam session. Dziś (13 czerwca) drugie spotkanie.

Na pierwszej sesji pojawili się artyści z Trójmiasta, a wraz z nimi Szymon Burnos, pochodzący z Elbląga. Prócz niego wystąpili: Emil Miszk (trąbka), Krzysztof Słomkowski (kontrabas) i Sławek Koryzno (perkusja). Wieczór był bardzo udany. Publiczność i artyści bawili się doskonale. Dobrą atmosferę wytworzył Emil
       Miszk dodając komentarze do granych utworów i zachęcając publiczność do żywego uczestnictwa w spotkaniu.
       Bywalcy Klubu Krypta mają nadzieję, że w ten czwartek zawita podobny skład muzyków. Rozpoczęcie wieczoru o godz. 20.15.
       Wstęp na wieczór jazzowy: 5 zł., które będzie przekazane na rzecz Elbląskiego Towarzystwa Kulturalnego z przeznaczeniem na dalsze działania jazzowe.
      
Anna Selke, Klub Środowisk Twórczych Krypta

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Emil :-), nasz showman :-)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    klub.krypta(2013-06-11)
  • Fantastyczny jam był ostatnio! Super atmosfera! Krypta to fajne miejsce, tylko jakos mało promowane. Dziwi mnie, że Galeria tego nie robi, bo takich miejsc klimatycznych w Polsce jest niewiele i w dodatku mało która galeria sztuki posiada taką super "miejscówkę".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    była elblążanka(2013-06-11)
  • Krypta najlepsze czasy ma już za soba! to widac po frekwencji. keidys to nie bylo gdzie usiąśc a teraz? ludzie powyjezdzali i nadal wyjezdzaja. .. i bawia sie w kraju za granicą. tak bywa.
  • Nie było gdzie usiąść, bo knajp tyle nie było co teraz. Ale prawda, ludzie powyjeżdżali też. Krypta to jedyne miejsce z dobrym jazzem, a jazz nie jest dla wszystkich.
Reklama