Urodził się jako Adalbert von Winkler 11 lipca 1838 roku. Miał 18 lat, gdy dowiedział się, że ma polskie korzenie. To wpłynęło na jego dalsze życie. Później, przez wiele lat, kierował lwowskim Ossolineum - jednym z najważniejszych ośrodków kultury polskiej. Był historykiem, etnografem, politykiem, publicystą i poetą.
W tym roku przypada 175. rocznica urodzin Wojciecha Kętrzyńskiego i 95. rocznica jego śmierci. W uznaniu zasług tego wybitnego naukowca i propagatora polskości, od 1946 roku miasto Rastembork na Mazurach nosi nazwę Kętrzyn. Ale gdyby ktoś chciał wybrać się w podróż śladami Wojciecha Kętrzyńskiego, powinien zacząć od Giżycka – miejsca jego narodzin. Jeśli chodzi o teren dzisiejszego województwa warmińsko-mazurskiego, należałoby też odwiedzić m.in. Braniewo, Olsztyn i Ełk. Ostatnim przystankiem byłby Lwów i Cmentarz Łyczakowski, gdzie znajduje się grób badacza.
- Pamiątki po nim są rozproszone, najwięcej jest we Lwowie, gdzie mieszkał kilkadziesiąt lat. Pozostawił książki naukowe, wiersze, reportaże i zebrane na Mazurach pieśni ludowe. Umarł w samotności, w przeddzień odzyskania przez Polskę niepodległości - mówi prof. Stanisław Achremczyk, dyrektor olsztyńskiego Ośrodka Badań Naukowych, które nosi imię Wojciecha Kętrzyńskiego. Posłuchaj radiowej rozmowy Agnieszki Jarzębskiej z portalu eswiatowid.pl.
- Pamiątki po nim są rozproszone, najwięcej jest we Lwowie, gdzie mieszkał kilkadziesiąt lat. Pozostawił książki naukowe, wiersze, reportaże i zebrane na Mazurach pieśni ludowe. Umarł w samotności, w przeddzień odzyskania przez Polskę niepodległości - mówi prof. Stanisław Achremczyk, dyrektor olsztyńskiego Ośrodka Badań Naukowych, które nosi imię Wojciecha Kętrzyńskiego. Posłuchaj radiowej rozmowy Agnieszki Jarzębskiej z portalu eswiatowid.pl.
eswiatowid.pl