UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Do wiadomości Sasankom, Bibliofilom i innym osobom nie mającym zielonego pojęcia o pracy w bibliotece : Środa jest dniem wewnętrznym przeznaczonym na pracę związane z inwentaryzowaniem książek, porządkowaniem księgozbioru i katalogów itp., robimy to przez osiem godzin, w tym czasie nie leniuchujemy. Pozostałe cztery dni tygodnia obsługujemy czytelników, co daje w sumie 40 godzinny tydzień pracy (co jest zgodne z kodeksem pracy). Nawet niewprawny matematyk łatwo policzy, że sobota jest dniem dodatkowym, za który nie dostajemy pieniędzy a jedynie mamy możliwość odebrać w zamian tegoż dyżuru inny dzień w tygodniu, robimy to zazwyczaj w środy by nie deorganizować pracy biblioteki. Mam nadzieję, że to wyjaśnienie jest wyczerpujące i zamknie wszelką dyskusję na temat tajemniczej pracy bibliotekarek.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Bibliotekarka(2003-02-17)
  • Do bibliofila : nie będziemy dyskutować na takim poziomie. Istnieje różnica między prostotą a prostactwem, jeżeli osoba Twojego pokroju rozumie znaczenie tych słów. Lepiej się ładnie ubierz i idź do psychiatry, bo za dużo choroby jest w tym co piszesz.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    "Lenie"(2003-02-17)
  • Bibliofilu, czy ten piękny kwiecisty język jest wynikiem Twego oczytania?! Co ty czytasz człowieku, zmień lekturę, bo ta którą czytujesz rozwadnia Ci umysł.
  • ciekawe bibliofilu, czemu czemu tak najeżdżasz na panie z biblioteki? Czyżby twoja praca polegała na machaniu łopatą i szkoda ci,że ktoś siedzi w ciepłym miejscu? Nie chciało się nosić teczki trzeba dzwigać dziś woreczki.
  • DO BAJKOPISARZA: 1) nie pracuję w CKiWM,ale wnikliwie obserwuję/to powinno Ci wystarczyć. Nie będę przecież ujawniał źródeł moich informacji,a zapewniam Cię, że są one sprawdzone i w każdej chwili możliwe do potwierdzenia/. 2) pozdrawiam Cię jeszcze raz. 3) (adnotacja do tego Twojego drugiego trzeciego punktu, bo okazało się, że nie umiesz liczyć) Czy mógłbyś powiedzieć co to za imprezy? Może wliczasz w to repertuar kina? 4) Ponawiam prośbę z punktu trzeciego. Co to za imprezy, poza Festiwalem Czy to jest kochanie i Nocami (którym zresztą ten - jak piszesz - "swój charakter" zakłócają np. namioty z żarciem i pijanymi biesiadnikami, przekrzykującymi wykonawców produkujących się w tym czasie na scenie). 5) Tak, coraz mniej osób przychodzi na "wielkie"(?) imprezy kulturalne organizowane przez CKiWM - nie mylić: "kulturalne" z "komercyjno-biesiadne". Żałuj, że nie dostałeś biletów na Krawczyka - to dopiero byś zobaczył co tam się działo. Albo byś siedział z kimś na jednym fotelu (bo była afera z podwójnymi biletami) albo wreszcie przyjrzałbyś się poziomowi tej imprezy. Przy okazji gratuluję panu Krawczykowi profesjonalizmu (a raczej dobrego playbacku), kultury osobistej i taktu, a organizatorom gratuluję pomysłu i - jak zawsze - doskonałej organizacji (bez komentarza). 6) Wiesz, drogi Bajkopisarzu, może lepiej pisz te swoje bajki. Jest szansa, że może kiedyś którąś z nich wystawi elbląski teatr, o ile będzie tak niskich lotów jak te inne, które znalazły się w repertuarze tejże instytucji.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Wnikliwy Obserwator(2003-02-17)
  • DO ALICJI: mam pytanie - płacą Ci lojalność czy raczej jesteś aż tak ślepo zakochana w J.N. i B.S.? (I przy okazji: popraw pisownię!) Nie piszę, że imprezy są złe, bo pomysł może kilka lat temu był dobry, ale się zdewaluował, bo w chwili obecnej te imprezy raczej się zwijają zamiast rozwijać. Może czas pomyśleć o czymś nowym, a jak widać przez ostatnich kilka lat nic nowego WOK/Światowid nie wymyślił (tylko w coraz gorszym wydaniu eksploatuje stare pomysły). Co do ilości ludzi na tychże imprezach: zapytaj organizatorów ile biletów sprzedano na zeszłorocznej edycji Czy to jest... i Nocy. Gratuluję wszystkim tym, którzy dostali zaproszenia na te imprezy - a takich szczęściarzy było niemało, oj, niemało (bo ktoś przecież musiał siedzieć na przygotowanych ławeczkach). Poza tym czy zauważyłaś drastyczny spadek ilości widzów na kolejnych edycjach tychże imprez? Przemyśl to (i nie mieszaj w to tzw. zubożenia elbląskiego społeczeństwa). Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę obiektywizmu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Wnikliwy Obserwator(2003-02-17)
  • DO WNIKLIWEGO OBSERWATORA! Hmm piszesz że informacje Twoje są do potwierdzenia OK, nie wnikam. OK moja pomyłka że nie umiem liczyc przyznaję się jestem winny - UKAŻ MNIE ZA TO! :-) Pytasz o imprezy OK powiem ci na jakich ostatnio byłem. Koncert barda rosyjskiego na małej scenie - sympatyczna impreza, premiery przedstawień Magdy Houston ze sceny na piętrze, koncert Mirka Czyzykiewicza, kupiłem już bilet na Ptaszyna i na Bajora. Jazzowe Zaduszki na scenie na pietrze- koncert, DKF, Filmostrada, nie chodzę tylko na te tańce bo mnie to nie rajcuje :-) A do kina zagladam tez dość czesto - bo jak mam iść do Syreny to mnie aż trzęsie. Z twoich słów wnioskuje że Ty chodzisz na imprezy Światowidu - BRAWO. Byłeś na koncercie Krawczyka że tak pięknie go opisujesz? Facet a tak pozatym z czego Ty nie jesteś zadowolony?? Napisz co ci nie leży albo rusz się i sam rób imprezy. Do odważnych Świat należy. Jeśli tylko coś zorganizujesz będę pierwszym który przyjdzie i Ci pogratuluje -niezależnie od tego jak wypadnie impreza- to mogę Ci obiecać. I dlaczego Ty sie czepiasz Teatru? Wiesz co "drogi Wnikliwy Obserwatorze"? bardzo Cię proszę zrób przysługę innym i po prostu znknij z Elbląga bo wszak tu dla Ciebie za nudno i za szaro i w ogóle wszystko jest beeee. Daj se luz człowieku!!!!! P.S. daruj już te Twoje wzniosłe poprawki dokażdego zdania.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Bajkopisarz(2003-02-17)
  • P.S. Zapomniałem o spacji - więc piszę że ZAPOMNIAŁEM O SPACJI!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Bajkopisarz(2003-02-17)
  • Kiedy na elbląskiej scenie pojawi się artysta z „wielkiego świata” i na kacu gigancie zagra w jakimś spektaklu albo zaśpiewa nieudacznie kilka piosenek, to zawsze znajduje się ktoś na widowni, kto wstaje i klepie na stojąco zmuszając niepewną , czy wypada , widownię do wstania. Potem zostaje kilkanaście siedzących osób, które wiedzą , że szkoda było czasu i pieniędzy. Tak wygląda większość imprez z „gwiazdami”. Mam wrażenie że pierwszym klepiącym na stojąco jest BAJKOPISARZ.
  • Wszyscy zaczęli tonąć w kalumniach na Sielewicz i Nowińskiego, broni się honoru i suwerenności BE - jedno pytanie czy w wielkich bibliotekjach naukowych np. BUW, BUJ, BN istnieją dni wewnętrzne. Nie! To nie jest mam wrażenie biblioteczny dogmat... a propos kandydatury JN na dyra BE, jeśli to się sprawdzi, to tak jak Metternich po śmierci Talleyranda zapytam "ciekawym, po co on to zrobił". Bo jesli ambitnie chce rozruszac bibliotekę, to jestem pewien podziwu dla postawy pozytywistycznej. Bez ironii.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Fellini(2003-02-18)
  • Do JACKA: nie często zdaża mi się siedzieć w pierwszym rzędzie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Bajkopisarz(2003-02-18)
  • Pan Nowiński i pozytywizm ?????? Hi, hi, hi....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Ludzik elblaski(2003-02-18)
Reklama