Fryzjerki z Rudy Śląskiej, puste sklepy z lat 80., powojenna Warszawa, reportaże ze składu złomu – to blisko 400 fotografii 50 polskich fotografek-dokumentalistek, które zaprezentuje podczas jutrzejszego spotkania kuratorka wystawy prezentowanej w warszawskiej Zachęcie Karolina Lewandowska. Wystawa „Dokumentalistki - Polskie fotografki XX wieku" prezentowana będzie w formie slajdów jutro, 27 lutego o godz. 19 w sali kameralnej „Światowida” w ramach „Tygodnia z Rzeczpospolitą”. Wstęp wolny.
Wystawa powstała w celu prezentacji dwóch obszarów marginalizowanych dotąd przez polską historię fotografii - nurt dokumentalny oraz fotografię autorstwa kobiet. - Twórczość fotografujących kobiet była do tej pory zaniedbywana przez polską historię fotografii. W opracowaniach dotyczących tego tematu królują głównie mężczyźni. Przygotowana przez warszawską Zachętę wystawa „Dokumentalistki - polskie fotografki XX wieku" ma zapełnić tę lukę poprzez prezentację dwóch obszarów twórczości kobiet - nurt dokumentalny oraz fotografię artystyczną – mówią organizatorzy ekspozycji.
Zakres tematyczny jest bardzo obszerny, ale dwa najważniejsze wątki to dokument topograficzny oraz reportaż o charakterze społecznym. Wystawa gromadzi także inne wątki, mieszczące się w pojęciu fotografii dokumentalnej, jak fotografia etnograficzna i podróżnicza, fotografia amatorska w wykonaniu ziemianek, fotografia ojczysta, fotografia propagandowa, fotografia wojenna lub reportaż jako forma fotografii artystycznej.
Zakres tematyczny jest bardzo obszerny, ale dwa najważniejsze wątki to dokument topograficzny oraz reportaż o charakterze społecznym. Wystawa gromadzi także inne wątki, mieszczące się w pojęciu fotografii dokumentalnej, jak fotografia etnograficzna i podróżnicza, fotografia amatorska w wykonaniu ziemianek, fotografia ojczysta, fotografia propagandowa, fotografia wojenna lub reportaż jako forma fotografii artystycznej.
Oprac. Anieze