UWAGA!

Zabytki pod specjalnym nadzorem

 Elbląg, W Bibliotece Elbląskiej odbyła się dziś konferencja prasowa dot. narodowego zasobu bibliotecznego
W Bibliotece Elbląskiej odbyła się dziś konferencja prasowa dot. narodowego zasobu bibliotecznego (fot. AD)

Zbiory zabytkowe Biblioteki Elbląskiej zostały zaliczone do narodowego zasobu bibliotecznego. Tym samym nasze inkunabuły, rękopisy i stare druki znalazły się na prestiżowej liście obok skarbów Biblioteki Jagiellońskiej i Biblioteki Narodowej w Warszawie. Jak podkreśla Jacek Nowiński, dla elbląskiej książnicy to nobilitacja, ale i nowe obowiązki.

Narodowy zasób biblioteczny stanowią, w całości lub części, zbiory bibliotek mające wyjątkową wartość i znaczenie dla dziedzictwa narodowego. Zbiory te podlegają szczególnej ochronie. Zbiory zabytkowe Biblioteki Elbląskiej stanowią nieoceniony materiał do badań – historycznych, ze szczególnym uwzględnieniem historii regionu, bibliologicznych, oprawoznawczych. Do narodowego zasobu bibliotecznego zaliczone zostały: rękopisy, inkunabuły (spośród których 14 woluminów to jedyne egzemplarze w Polsce) oraz stare druki (XVI-XVIII w.). W sumie 9 022 woluminy.
       - To docenienie nie tylko zasobu, ale także infrastruktury. Byliśmy przekonani, że zbiory będą tu dobrze przechowywane, właściwie już są, a także we właściwy sposób konserwowane - mówił dziś (23 września) dr Tomasz Makowski, dyrektor Biblioteki Narodowej. - Biblioteka Elbląska jest pierwszą biblioteką miejską na krótkiej liście, na której znajdują się m.in. Biblioteka Jagiellońska i Biblioteka Narodowa w Warszawie, a od tego roku także Biblioteki PAU i PAN w Krakowie czy Biblioteka Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu.
       Doradca prezydenta Elbląga Piotr Żuchowski z kolei wskazywał na zasługi dyrektora Jacka Nowińskiego: - To ogromna, systematyczna praca w budowanie profesjonalnej biblioteki, która ma charakter naukowy, narodowy, ale, co też niezwykle istotne, to nadal biblioteka, która pilnuje tego, czego powinna – upowszechniania czytelnictwa wśród mieszkańców Elbląga.
       Sam Nowiński z wyróżnienia elbląskiej książnicy cieszy się, ale i wskazuje na nowe, ważne obowiązki: - Musimy wiedzieć, że w swoich zasobach posiadamy absolutnie bezcenne i unikatowe rzeczy. W razie jakiegokolwiek nieszczęścia musimy być gotowi do szybkiej i sprawnej ewakuacji najcenniejszych zbiorów ponieważ nasi potomni by nam tego nie wybaczyli.
       Jacek Nowiński liczy też na sukces na polu odzyskiwaniu zabytkowych zbiorów..
       - Udało nam się namierzyć nasze dzieło Heweliusza z pieczęciami Stadt Bibliothek w Elblągu, czyli naszej - wspominał. -  Warszawska prokuratura uznała jednak, że ... nie ma takiej biblioteki i księga została sprzedana na aukcji. Zasób narodowy daje dużo większe możliwości w jednym z najtrudniejszych obszarów - rewindykacji zabytków - wskazał. - Mam nadzieję, że w odzyskiwaniu naszych elbląskich zbiorów pomoże również digitalizacja.
       Rozporządzenie ministra kultury i dziedzictwa narodowego w sprawie elbląskich zbiorów zostanie opublikowane w przyszłym tygodniu.
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama