UWAGA!

Kawa na ławę!

Czy naukowcy z liczącym się dorobkiem nie bywają w kawiarniach? Czy nie potrafią rozmawiać na poważne tematy prostym językiem? Kawiarnia to miejsce spotkań z ciekawymi ludźmi. Badania naukowe są ciekawe i można o nich w interesujący sposób rozmawiać - przekonują autorzy cyklu kameralnych spotkań z nauką w Miejskim Ośrodku Kultury w Olsztynie.

Takie właśnie spotkanie pod hasłem „Kawiarniana akademickość” odbędzie się w najbliższy czwartek 15 stycznia o godz. 17 w Kamienicy Naujacka przy ul. Dąbrowszczaków 3 w Olsztynie. Gośćmi prof. Stanisława Czachorowskiego i red. Łukasza Czarneckiego-Pacyńskiego będą olsztyńscy profesorowie różnych specjalności.
     Dlaczego warto przyjść? Organizatorzy wieczoru tak oto przekonują do swojego pomysłu:
     „Olsztyn to nasze miasto, to przestrzeń, w której tworzymy, żyjemy. Olsztyn, to miejsce naszej inspiracji. Także miejsce codziennej pracy.
     „Kawiarniana akademickość” to określenie pejoratywne, aluzja do gorszej jakości akademickiej, być może jakichś domorosłych naukowców bez tytułów i dorobku, którzy zamiast na salach wykładowych oraz konferencjach naukowych, dyskutują w kawiarniach. Bo nikt ich na poważne sale wykładowe lub liczące się konferencję nie wpuścił? Szukają pocieszenia i uznania wśród kawiarnianej, przypadkowej „gawiedzi”?
     A czy normalni naukowcy z liczącym się dorobkiem nie bywają w kawiarniach? Czy nie potrafią rozmawiać na ważne naukowe tematy prostym językiem? Kawiarnia to miejsce spotkań z ciekawymi ludźmi. Badania naukowe są ciekawe i można o nich ciekawie rozmawiać. W tym sensie naukowcy nie muszą się wstydzić swojej obecności w kawiarni, to nie ujma. Także rozmowy „ze zwykłymi”. Świat wokół nas interesuje wszystkich.
     Olsztyn to miasto uniwersyteckie. Czy można spotkać profesora w olsztyńskiej kawiarni, z dala od sali wykładowej i laboratorium? Czy można w kawiarni prowadzić uczone rozmowy, czy przestrzeń starówki jest miejscem spotkania i okazją do dialogu przygodnego człowieka z ulicy z naukowcem? Czy można w kawiarni lub pubie prowadzić rozmowy o nauce, filozofii i sztuce?
     Wiedza rodzi się w głowie, a tę naukowiec zawsze ma ze sobą. Także w kawiarni. Kawiarnia to także sympatyczne miejsce do spotkania z innym profesorem, aby w przyjemnej atmosferze porozmawiać. Godności akademickiej to nic nie ujmuje”.
     Wstęp wolny.
     
     A może by podobny pomysł zrealizować w Elblągu? Przecież to także sposób na tworzenie środowiska akademickiego w mieście. Może nie najważniejszy, ale zawsze...

Najnowsze artykuły w dziale Szkoły i uczelnie

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • pomysły możemy mieć własne, nie musimy niczego kopiować, spotkania "w duchu kawiarnianym" są organizowane przez elbląski oddział PTH, generalnie jednak pomysł sympatyczny
  • Ależ doskonały pomysł. Od wielu lat proponowałem takie forum, nagłośnione medialnie, które to, dawałoby, choć na chwilę oderwać się od wyszukanego, lumpenproletariackiego sznytu i wyszukanych, magielnianych zabaw, które, na co dzień oferują nam media i władza
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2009-01-15)
  • Możemy na początek przyjechać kiedyś do Elbląga :). Klub Profesorów Collegium Copernicanum nie będzie się ograniczał tylko do Olsztyna. Członkowie z Elbląga mile widziani. Planujemy wycieczki rowerowe po okolicy Olsztyna. Możemy i wybrać się do Elbląga. U Was ponoć starówka coraz piękniejsza.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    S.Czachorowski(2009-01-16)
  • Jak coś jest dobre, to nie wstyd korzystać z dobrych wzorów. A Starówka coraz ładniejsza, to fakt.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    e-elblążanka(2009-01-21)
  • W Elblągu 3 uczelnie nie mogą się porozumieć nawet w sprawie wspolnych Juwenalii. , ani stworzyć klub studencki np. w akademiku na Wspolnej. Wspolczuję elblaskim studentom, bo to smutne miasto do studiowania, a mogloby być innaczej, ale prowincjonalizm i zasciankowość wladz miejsckich jak i uczelnianych na to nie pozwala.
  • Byliśmy już w Górowie Iławeckim, mozemy "być" i w Elblągu. W tych kawiarnianych spotkaniach z nauką nie chodzi o przyjazd "przemądrzałych", ale o spotkanie. Nie chodzi o monolog i pouczanie, ale o dyskusję i słuchanie. Chodzi o ciekawość spotkania z drugim człowiekiem i niebanalne dyskusje. Na początek zapraszam "Elbląg" do Olsztyna. Na Starówkę. Spotykamy się zazwyczaj w czwartki, ale możemy zrobić wyjątek. Ogłoszenia o spotkaniach na stronie odn.uwm.edu.pl w dziale kawiarnia naukowa. Proszę o kontakt, to spotkanie elbląsko-olsztyńskie odpowiednio wczesniej zaanonsujemy. Ewentulanie gdzieś w połowie drogi, na przykład w Morągu lub innym uroczym, prowincjonalnym miasteczku.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    S.Czachorowski(2009-04-16)
Reklama