Wiosło rektora dla informatyków

Podczas tegorocznych Turbinaliów w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Elblągu silny nacisk położono na rywalizację nie tylko sportową. Studenci walczą o zwycięstwo m.in. w siatkówce, sportach barowych, badmintonie, futsalu i kajakach. Regaty kajakowe odbyły się dzisiaj na rzece Elbląg tuż po przejęciu przez studentów władzy nad miastem od wiceprezydenta Janusza Nowaka.
       Kajakowe mistrzostwa miały formę sztafety 4x400m (od Mostu Wysokiego do Niskiego i z powrotem). Faworyci nie zawiedli – osada z Instytutu Informatyki Stosowanej od początku do końca prowadziła i zasłużenie, trzeci raz z rzędu wygrała międzyinstytutowe zawody, w nagrodę otrzymując złote medale i wiosło rektora. - Przez cały rok braliśmy udział w różnych aktywnościach fizycznych: uczęszczaliśmy na treningi siatkówki, na siłownię – tak o przygotowaniach do zawodów mówił Mateusz Cyra z Instytutu Informatyki Stosowanej.
       - Zgodnie z regulaminem wiosło zdobyte trzy razy pod rząd przechodzi na własność instytutu, a on zdobywa tytuł „Absolutnego Mistrza PWSZ w kajakarskie K2” - mówiła Henryka Szumna, prezes Klubu Uczelnianego AZS PWSZ. 
       Zacięta walka trwała o drugie miejsce. Po pierwszej zmianie za plecami informatyków plasowali się studenci Instytutu Politechnicznego. Na drugiej zmianie zostali jednak wyprzedzeni przez osadę Instytutu Ekonomicznego. I kiedy wydawało się, że tak właśnie będzie wyglądać podium regat, na finiszu zaatakowali politechnicy i to oni otrzymali srebrne medale. 

       Dodatkową atrakcją imprezy były zawody o Puchar Rektora. Startowały w nich osady złożone z pracowników naukowych instytutów. Czasy uzyskane przez osady pracowników naukowych były dodawane do czasów sztafet „studenckich” i sumowane. Start należał do osady Instytutu Pedagogiczno-Językowego. Po okrążeniu Mostu Niskiego na czoło wysunęła się ekipa Instytutu Ekonomicznego oraz Instytutu Informatyki Stosowanej. Za plecami tych dwóch osad trwała walka o brąz, w której na ostatnich metrach lepsza okazała się ekipa pedagogów.  
       Mimo zajęcia drugiego miejsca w wyścigu wykładowców reprezentacja Instytutu Informatyki Stosowanej uzyskała najszybszy czas łączny zawodów i zdobyła Puchar Rektora. - Za rok nie będę mógł startować, bo kończę studia, ale mój instytut będzie chciał obronić tytuł – zapowiada Paweł Pakuła ze zwycięskiej osady informatyków.