UWAGA!

Uwaga, wścieklizna

Służby wetenaryjne w woj. warmińsko-mazurskim ujawniły przypadek wścieklizny w Elblągu. 30 stycznia zdechł wściekły kot, który jedenaście dni wcześniej został zabrany z elbląskiego schroniska.

Kobieta, która przygarnęła kota, i jej córka otrzymały już pierwsze zastrzyki przeciwko wściekliźnie.
     Kot został zabrany ze schroniska 19 stycznia. Sześć dni później pogryzł swoją nową właścicielką oraz jej córkę. 30 stycznia zdechł. W piątek po badaniach okazało się, że kot był chory na wściekliznę.
     Powiatowy Lekarz Weterynarii w Elblągu wydał komunikat, w którym ostrzega przed kontaktami ze zwierzętami. Lekarz odradza puszczanie luzem psów i kotów, wycieczki do lasu, zbliżanie się do zwierząt wolnożyjących oraz zaleca w każdym wypadku okaleczenia człowieka przez psa lub kota natychmiastowe zgłoszenie się do lekarza.
AK

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • kto badal tego kota przed oddaniem kobiecie?! w dodatku ze schroniska ze wscieklizna.... jeje a ludziom 70 psow uspili...
  • Czy lekarz weterynarii odpowiedzialny za szczepienia psów i kotów w elbląskim schronisku ( które ma starszną reputację, dotyczącą warunków bytowych zwierząt) odpowiedział już za to?? Może najwyższy czas zająć się tymi biednymi zwierzakami i sprawcami ich, i tak złego losu!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Mieszkanka Elbląga(2001-02-06)
  • moze weterynarz tez jest wściekły
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    e-Andrzej(2001-02-06)
  • Co za okrucieństwo," dla pewności uśpiono inne koty"!!! Czy nie było innego wyjścia, a może warto było je przed tym zbadać???!!! Popieram zdanie p. Andrzeja że wterynarz pewnie też jest wściekły, a może warto by było tak dla pewności jego też ... ???
Reklama