UWAGA!

Sanatorium bez kolejki? Tak, z ZUS to możliwe

 Elbląg, Sanatorium bez kolejki? Tak, z ZUS to możliwe
(fot. Anna Dembińska, arch. portEl)

Z wyjazdu do sanatorium z ZUS może skorzystać każda osoba, która przebywa na zasiłku chorobowym, świadczeniu rehabilitacyjnym, rencie z tytułu czasowej niezdolności do pracy a także każda osoba ubezpieczona w ZUS, u której pojawiało się zagrożenie utraty zdolności do pracy. Skierowanie do sanatorium można otrzymać nawet w ciągu dwóch miesięcy a w pilnych przypadkach nawet w ciągu kilku dni. Można jednocześnie przebywać na zwolnieniu lekarskim i wyjechać na rehabilitację.

Osoba skierowana na takie leczenie nie musi ponosić żadnych kosztów związanych ze swoją kuracją, pobytem a nawet dojazdem do uzdrowiska. Leczenie jest finansowane w całości przez ZUS. Mając skierowanie do sanatorium lekarz wystawi nam zwolnienie lekarskie. Miejsce pobytu w sanatorium zawsze wybierane jest najbliżej naszego miejsca zamieszkania, aby nie utrudniać dojazdu na rehabilitację lub pobyt w sanatorium. Jedynym warunkiem otrzymania skierowania są rokowania możliwości odzyskania sprawności i powrotu pacjenta do pracy.
       Aby dostać skierowanie musimy odwiedzić naszego lekarza. Lekarz jedynie wypełnia wniosek o rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej ZUS. Wniosek musi zawierać nasze podstawowe dane, czyli: imię i nazwisko, Pesel, adres zamieszkania, telefon kontaktowy oraz dane dotyczące naszego stanu zdrowia: rozpoznanie lekarskie a także opinię, czy po odbyciu rehabilitacji istnieje rokowanie odzyskania zdolności do pracy. Lekarz może również przesłać wniosek do ZUS poprzez profil zaufany, czyli PUE. Podczas wystawiania e-ZLA system sam podpowiada lekarzowi o możliwości skierowania pacjenta na leczenie w sanatorium ZUS. Pacjenci mogą również osobiście dostarczać wnioski w dowolnej placówce ZUS. Do wniosku musimy dołączyć kopie dokumentacji medycznej. Po złożeniu dokumentów, Lekarz Orzecznik wyznaczy termin badania i podejmie decyzję o skierowaniu pacjenta do ośrodka leczniczego, położonego najbliżej naszego miejsca zamieszkania. Turnus rehabilitacyjny trwa 24 dni. Są dwie formy leczenia: w trybie ambulatoryjnym lub stacjonarnym. Po zakończonej rehabilitacji, pacjent otrzymuje kartę informacyjną w której zawarte są szczegóły odnośnie przebiegu rehabilitacji oraz opinię odnośnie stanu zdrowia w aspekcie powrotu do pracy.
       Prewencja rentowa ma zapobiegać pogarszaniu się zdrowia. Ważne jest, aby jak najwcześniej zacząć leczenie lub rehabilitację i nie dopuścić do nie odwracalnych uszczerbków na zdrowiu. Może to skutkować utratą zdolności do wykonywania pracy zarobkowej. W przypadku osób, u których pojawiła się choroba zawodowa lub wypadek przy pracy, czas oczekiwania na rehabilitację skracany jest do minimum. Pacjenci kierowani są na najbliższy turnus. Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie dysponuje własnymi ośrodkami rehabilitacyjnymi. Co roku podpisujemy umowy z najlepszymi placówkami medycznymi. Placówki te, wyłaniane są w drodze konkursu. Cały czas kontrolujemy jakość świadczonych usług, tzn. warunki mieszkaniowe, wyżywienie oraz kwalifikacje zatrudnionych tam lekarzy i rehabilitantów a także sprzęt, na którym leczeni są pacjenci.
       Zainteresowanie z leczenia w ośrodkach wskazanych przez ZUS jest z każdym rokiem większa. Katalog schorzeń, na które można uzyskać skierowanie na rehabilitację jest bardzo szeroki i ciągle poszerzany. Z leczenia mogą skorzystać osoby z chorobami narządów krążenia, ruchu, układu oddechowego, głosu a także dla osób ze schorzeniami psychosomatycznymi, oraz po leczeniu onkologicznym raka piersi. Ponadto problemy z narządami ruchu i krążeniem możemy podreperować w trybie ambulatoryjnym, czyli w miejscu naszego zamieszkania.
      
Anna Ilukiewicz, Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS Województwa warmińsko-mazurskiego

Najnowsze artykuły w dziale Poradnik

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Moim zdaniem nie jest tak pięknie jak pisze Pani Rzecznik ZUS. Prewencja rentowa, która ma zapobiegać pogorszeniu zdrowia i pozwolić na dalszą pracę zawodową, nie jest dla wszystkich. Doświadczyłam tego miesiąc temu kiedy złożyłam wniosek o rehabilitację z powodu chorób narządu ruchu / bólów kręgosłupa spowodowanych zmianami zwyrodnieniowymi /. Odmówiono mi rehabilitacji, bo nie chodzę na zwolnienia lekarskie, a to że codziennie muszę brać leki p/ bólowe, p/ zapalne, korzystać z rehabilitacji ambulatoryjnej czy prywatnej to moja sprawa. Lekarz orzecznik nie dopatrzył się potrzeby przyznania mi takiej formy dla podratowania zdrowia, pomimo że 38 lat pracuję i płacę składki do ZUS. Wiem, że wiele ludzi z tej formy dla podratowania zdrowia korzysta nawet moich znajomych, ale mnie to nie było dane. Bardzo jestem tym faktem rozżalona, że tak niewiele chciałam od instytucji na którą płacę prawie 40 lat. Zaraz emerytura, więc może pomimo dolegliwości do niej dotrwam. A wszystkim, których ZUS potraktował lepiej niż mnie gratuluję, widać wyglądali na chorych.
  • a moim zdaniem to chodzi o to zeby jak najwiecej ludzi cudownie zus uzdrowił bo tak robi co widac na komisjach lekarskich. ci co potrzebują świadczeń to nie maja a ci co kupili na stałe/tu ich nikt nie sprawdza/to je maja. i o co tu w tym wszystkim chodzi?
  • hm mnie przed operacją kolana wysłano do sanatorium i tam chorą nogą kazano mi podnosić ciężary efekt był taki że chodziłem na kulach byłem w Gołdapi najbardziej pijackie sanatorium wóda lała ie strumieniami codziennie dancing lub dyskoteka butelki wynosiły sprzątaczki workami niektórych to pielęgniarki wyciągały z pod stołu za nogi niektórzy ryczeli jak niedzwiedzie raz wezwano policje bo facet leżał na korytarzu i nikt nie mógł przejść kobiety biły się krzesłami o facetów to był kompletny cyrk przy sanatorium stoi sklep w lesie i wódę można kupić do 22 do tego ludzie przynosili ruską można było zobaczyć tych chorych ludzi stare baby skakały jak 18 a nogi szły do góry do pasa to byli przeważnie ludzie na narządy ruchu przeważnie starzy bywalcy przyjeżdzali z turnusu na turnus no i oczywiście była ale krzakoterapia można by dlugo pisać to nie sanatorium to kabaret oczywiście po operacji kolana nie dostałem żadnej rehabilitacji żadnych cwiczeń pó roku chodziłem na kulach i musiałem sam sobie radzić
  • Pani Rzecznik pisze że do sanatorium, Zus wysyła osoby w przypadkach których istnieje rokowanie poprawy stanu zdrowia. Nie prawda, są tam wysyłane osoby po ciężkich wypadkach w pracy czy komunikacyjnych np. .bez nóg, z połamanymi kręgosłupami i innymi ciężkimi stałymi urazami. Po pobycie na takim turnusie rehabilitacyjnym, ZUS ma podstawę do zabrania świadczenia rentowego, tylko o jakich rokowaniach poprawy stanu zdrowia może mówić np. w przypadku skomplikowanie połamanego kręgosłupa, nie słyszałam żeby ten narząd był przeszczepiany.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Orzeczniczka(2018-08-01)
  • Na zakończenie turnusu rehabilitacyjnego otrzymuje się wypis, że stan zdrowia się poprawił, co daje podstawę ZUSowi do odmowy wypłaty dalszego świadczenia rehabilitacyjnego. o to tu chodzi.
  • A co jeżeli stan zdrowia się pogorszyła po pobycie w sanatorium
Reklama