UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Moim zdaniem nie jest tak pięknie jak pisze Pani Rzecznik ZUS. Prewencja rentowa, która ma zapobiegać pogorszeniu zdrowia i pozwolić na dalszą pracę zawodową, nie jest dla wszystkich. Doświadczyłam tego miesiąc temu kiedy złożyłam wniosek o rehabilitację z powodu chorób narządu ruchu / bólów kręgosłupa spowodowanych zmianami zwyrodnieniowymi /. Odmówiono mi rehabilitacji, bo nie chodzę na zwolnienia lekarskie, a to że codziennie muszę brać leki p/ bólowe, p/ zapalne, korzystać z rehabilitacji ambulatoryjnej czy prywatnej to moja sprawa. Lekarz orzecznik nie dopatrzył się potrzeby przyznania mi takiej formy dla podratowania zdrowia, pomimo że 38 lat pracuję i płacę składki do ZUS. Wiem, że wiele ludzi z tej formy dla podratowania zdrowia korzysta nawet moich znajomych, ale mnie to nie było dane. Bardzo jestem tym faktem rozżalona, że tak niewiele chciałam od instytucji na którą płacę prawie 40 lat. Zaraz emerytura, więc może pomimo dolegliwości do niej dotrwam. A wszystkim, których ZUS potraktował lepiej niż mnie gratuluję, widać wyglądali na chorych.
  • a moim zdaniem to chodzi o to zeby jak najwiecej ludzi cudownie zus uzdrowił bo tak robi co widac na komisjach lekarskich. ci co potrzebują świadczeń to nie maja a ci co kupili na stałe/tu ich nikt nie sprawdza/to je maja. i o co tu w tym wszystkim chodzi?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    zorientowana(2018-07-09)
Reklama