UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Elblazanie!-dlaczego sie spieracie czy jest to potrzebne czy nie.Pozyjemy zobaczymy.Ostatecznie prokuratura jest od tego aby wyjasnić WSZYSTKO.
  • RM, to nie ma być ciepłownia na biomasę, a elektrociepłownia. podstawowym produktem tego zakładu ma być energia elektryczna, ciepło to tylko dodatek. ta zielona energia elektryczna byłaby eksportowana. Byłby to jeden z niewielu produktów eksportowych produkowanych przez firmy z Naszego Miasta, to chyba dobrze. Poza tym zakład czerpałby profity z chandlu emisjami. RM, dzięki Dojazdowej kupujesz obecnie ciepło tańsze niż produkowane w EC, porównaj taryfy EC i EPEC proszę, i nie opowiadaj bzdur że coś stało się kosztem przesyłu. Dojazdowa to dobrze zainwestowane pieniądze która EPEC miał do dyspozycji. dzięki dDojazdowej dynamika wzrostu ceny ciepła w EC jest niższ i jest to wynik konkurencji.
  • Jezeli piszesz ze cieplo z dojazdowej jest tansze od EC to podaj ceny. Energi nikt nie bedzie eksportowal na zachod bo ekologiczna jest duzo drozsza , a raczej bedzie odwrotnie. Co do sprzedazy emisji i zarobku przez firme to przeciez bedzie to firma prywatna i napewno nie zarobiana tym mieszkancy elblaga, a podrugie skad wiesz ze bedzie mniejsza. I najwazniejsze po co budowac nowe zrodlo gdy dwa obecne w pelni zaspokajaja( z duzym zapasem) obecne zapotrzebowanie . CZy nie ma pilniejszych potrzeb w elblagu np: drogi
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    barometr(2003-10-15)
  • A moim zdaniem Pan Słonina skłócony z EC ELBLĄG po trupach będzie dążył do zlikwidowania tego przedsiębiorstwa, chyba, że będzie miał jakieś udziały jak w EPC-u, którego premiuje za to, że mieszkańców naszego miasta obarcza większymi kosztami za ciepło
  • Zamiast budować nową EC Słonina powinien, choć raz przyjść do EC Elbląg i zobaczyć ile się zmieniało nie patrzeć na swój ‘’interes’’. Żeby utrzymać taką elektrociepłownię trzeba dużo szmalu na paliwo, którego członek PSL nie jest zdolny dostarczyć nawet z taką ilością ziemi. Taka ec istnieje w Norwegii, gdzie po całej Europie skupują paliwo. Margo i Peter, co wy wiecie na temat energii?
  • ... wiadomo ta inwestycja to poprostu nabicie komuś kasy, prawda panie HS ... a jeśli chodzi o ten export energii panie J i pańską znajomość prawa energetyczne to napewno pan wie że wedłóg tegoż właśnie prawa EZE jako lokalny zakład energetyczny ma OBOWIĄZEK kupić energię od każdego lokalnego producenta ekologicznego za cene dużo dużo wyższą niż można ją kupić na wolnym rynku ... i kto wtedy dostanie po dupie ??? wiadomo mieszkańcy bo bezdzie trzeba podnieść ceny energii na lokalnym rynku ... te niby mądre komentarze o eksporcie itd to zwykłe mydlenie oczu przez kogoś kto bedzie miał interes w tej elektrociepłowni ... a pan Heniek zamiast tą kase włożyć w modernizacje EC i EPEC to ją wywala w błoto, ups przepraszam, w czyjąś kieszeń budując nową NIEPOTRZEBNĄ elektrociepłownie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Gercio the mad EZE worker(2003-10-16)
  • Wygląda na to że J sam zaprojektował te badziewie na malwe i tu nam takie farmazony o eksporcie wygaduje, obudż się J. Chyba że będziesz prezesem nowej elektrociepłowni
  • Kilka osób posiadających wolne środki oraz odpowiednie kneksje pragnie zrobić interes budując w Elblągu EC. Nic w tym złego, jednak naturalnym jest pytanie kto za to zapłaci? Odpowiedx jest oczywista - zapłaci klient, czyli odbiorca energii elektrycznej i ciepła.W takim razie czy kientowi ta inwestycja się opłaca ? Twierdzę, że nie. Proszę zauważyć, że porównujemy koszty wyprodukowania ciepła (istotne dla mieszkańców Elbląga) źródła obecnie pracującego - wartości rzeczywiste, ze żródłem planowanym - wartości zakładane przy spełnieniu pewnych założeń ktore skutkują przewidywaną niższą ceną ciepła z "malwy". Dokonajmy krótkiego rachunku kosztów oby przekonać się czy to założenie jest możliwe do spełnienia. Na projekt, produkcję urządzeń i montaż nowej ec z malwy trzeba ponieść koszty których nie trzeba ponosić przy aktualnie pracującej ec. Koszty zatrudnirenia dają przewagę "malwie" jednak są one pochodną wybranej technologii i nie stanowią tak istotnyxch kosztów jak koszty inwestycji. Najważniejszym jednak kosztem rzutującym na cały okres eksploatacji ec jest paliwo. Na dzień dzisiejszy i jak wskazują wszelkie prognozy na najbliższe 20 lat najtańszynn i pewnym źródłem energii jest węgiel. To właśnie założenia dotyczące niższych kosztów paliwa z malwy mają wskażywać celowość tego pzredsięwzięcia. Jednak w takiej skali są to pobożne życzenia. Inwestor pragnie postawić kocioł fluidalny zdając sobe sprawę z mało realnych założen dotyczących paliwa (malwy) i bez problemow będzie spalał węgiel. Tak modne ostatnio bio jest tylko nośnym hasłem za które jednak zapłaca klienci.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    biosceptyk(2003-10-16)
  • Do Petera i innych zwolenników restrukturyzacji(czytaj redukcji). Porównanie liczby zatrudnionych w różnych zakładach bez podania technologii produkcji nie ma sensu. Istotą rzeczy jest koszt produkcji a nie wielkość zatrudnienia. Można postawić supernowoczesny zakład pracujący zgoła bezobsługowo lecz koszt urządzeń będzie pżewyższał koszt mniej zautoomatuzowanej technologii wraz z obsługą. Poz tym należy wziąć pod uwagę firmy świadczące usługi dl;a danego zakładu które mogą być firmami zewnetrznymi i nie mają swojego odzwierciedlenia w zatrudnieniu, jednak ich działalność stanowi koszt dla funkcjonowabnia zakładu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    anyreduktor(2003-10-16)
  • Zdaje się, że nowi inwestorzy liczą na doplaty do energii jak w przypadku wiatraków.Właśnie dlatego produkcja nie musi być najtańsza, byle by byla ekologiczna. Ostatnio słyszałem o takich, którzy mieli wybudować farmy wiatrakowe. Najpierw chcieli dopłat, a teraz poszli siedzieć.Udało im się wyrwać sporo kasy. Podejrzewam tu podobny scenariusz. Nie mamy szczęścia do porządnych inwestycji, takich aby nie trzeba było wietrzyć podstępu.
Reklama