„Elblążanie się irytują. Czy naprawdę nie stać nas na uruchomienie fontanny na placu Słowiańskim? Może przynajmniej na setne urodziny odzyska ona swój dawny urok?” - czytamy w Dzienniku Elbląskim.
„Różne są zdania na temat możliwości uruchomienia fontanny. Anna Kulik, naczelnik miejskiego Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska uważa, że najpierw powinna być ona poddana kapitalnemu remontowi.
- Przede wszystkim, musi być w niej zainstalowany zamknięty obieg wody - podkreśla pani naczelnik.
Anna Kulik obawia się, ż teraz nawet okazjonalne włączenie wody może się okazać fatalne w skutkach.
- Słyszałam, ze pod placem znajdują się jakieś piwnice - mówi pani naczelnik. - Nie możemy mieć pewności, że instalacja odprowadzająca wodę do rzeki jest wciąż po tak wielu latach sprawna”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
- Przede wszystkim, musi być w niej zainstalowany zamknięty obieg wody - podkreśla pani naczelnik.
Anna Kulik obawia się, ż teraz nawet okazjonalne włączenie wody może się okazać fatalne w skutkach.
- Słyszałam, ze pod placem znajdują się jakieś piwnice - mówi pani naczelnik. - Nie możemy mieć pewności, że instalacja odprowadzająca wodę do rzeki jest wciąż po tak wielu latach sprawna”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.