Drogi Czytelniku,
uprzejmie informujemy, że w związku z wejściem w życie Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych stworzyliśmy zgodną z nim politykę prywatności. Regulacje RODO zmuszają nas do wystąpienia z prośbą do Ciebie o zaakceptowanie jego postanowień, chociaż z praktycznego punktu widzenia nic się nie zmienia w sposobie korzystania z naszego serwisu.
Jedyną rzeczą, która może budzić Twoje obawy jest profilowanie. Wyjaśniamy, że w naszym przypadku, tak jak dotychczas, skutkuje ono wyłącznie tym, że jeśli uprzednio byłeś/aś na stronie jakiegoś biura podróży, to z dużym prawdopodobieństwem nasi zaufani partnerzy reklamowi tacy jak Google serwować będą banery z widokami złocistych plaż.
Prosimy zapoznać się z polityką prywatności stosowaną na naszej stronie i zaakceptować jej postanowienia.
”14-latkowie zarabiali na życie, uszkadzając aparaty telefoniczne na karty magnetyczne” - informuje dzisiejszy Dziennik Bałtycki.
”Pomysłowi nieletni działali zawsze w ten sam sposób: zapychali aparaty, najczęściej monetą 20-groszową, później czekali, aż ktoś będzie próbował zatelefonować".
Nieletni wyciągali zablokowaną kartę spinaczem i sprzedawali na targowisku. Brali po 20 gr za każdy impuls na karcie.