"Komendant Wojewódzki Policji w Olsztynie zlikwidował w Elblągu zamiejscową sekcję pozwoleń na broń wydziału postępowań administracyjnych KWP. Głównym powodem likwidacji są oszczędności w policyjnym budżecie" - czytamy w "Dzienniku Elbląskim".
"Od dwóch lat sekcja mieściła się w dzierżawionych pokojach w siedzibie elbląskiej komendy policji przy ul. Królewieckiej. Podania o pozwolenia na broń składali mieszkańcy Elbląga, Braniewa czy Susza. Kilka dni temu sekcja została zlikwidowana. Naczelnik wydziału postępowań administracyjnych KWP w Olsztynie Jerzy Cieśla zapewnia, że większość spraw związanych z uzyskaniem pozwolenia na broń można załatwić korespondencyjnie.
- Jedynie na egzamin z teorii i praktyki trzeba przyjechać do Olsztyna - tłumaczy naczelnik.
Likwidacja elbląskiej sekcji była spowodowana przede wszystkim oszczędnościami.
- Nasz budżet w tym roku jest wyjątkowo niski, komendant musi szukać oszczędności - mówi Bożena Przyborowska z zespołu prasowego olsztyńskiej komendy wojewódzkiej. - W Elblągu pracowały dwie osoby, które w tym roku rozpatrzyły 57 podań o pozwolenie na broń. W Olsztynie też pracują dwie osoby, które rozpatrzyły ponad 200 podań".
- Jedynie na egzamin z teorii i praktyki trzeba przyjechać do Olsztyna - tłumaczy naczelnik.
Likwidacja elbląskiej sekcji była spowodowana przede wszystkim oszczędnościami.
- Nasz budżet w tym roku jest wyjątkowo niski, komendant musi szukać oszczędności - mówi Bożena Przyborowska z zespołu prasowego olsztyńskiej komendy wojewódzkiej. - W Elblągu pracowały dwie osoby, które w tym roku rozpatrzyły 57 podań o pozwolenie na broń. W Olsztynie też pracują dwie osoby, które rozpatrzyły ponad 200 podań".