„Prawie 3,5 tony darów z francuskiego miasta Deulemont trafiło wczoraj do elbląskiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Dzieci” – czytamy w Dzienniku Elbląskim.
„Świąteczne dary z Francji przyjechały do Elbląga już po raz szósty. Ofiarodawcami są dzieci z francuskich szkół oraz pracownicy urzędów i instytucji z Deulemont. W 171 kartonach, ważących łącznie dokładnie 3462 kg, znalazły się między innymi: zabawki, wśród których uwagę zwracała naturalnej wielkości piękna lalka, kolorowe tornistry i artykuły szkolne, odzież (spodnie, nowe sweterki z metkami, bluzeczki, sukienki), nowe buty, niemowlęce butelki i smoczki oraz... trzy kuchenki gazowe. (...)
Zabawki trafią do 26 świetlic TPD, działających w Elblągu oraz w: Markusach, Przezmarku, Zwierzynie, Pogrodziu, Braniewie i Gronowie Elbląskim. Kuchenki zaoferowane będą domom pomocy społecznej”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Zabawki trafią do 26 świetlic TPD, działających w Elblągu oraz w: Markusach, Przezmarku, Zwierzynie, Pogrodziu, Braniewie i Gronowie Elbląskim. Kuchenki zaoferowane będą domom pomocy społecznej”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
przyg. M