UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Panie Moroz - wraży - wszycho o.k. - proponuję zamiast programu wyborczego SLD-up-y czy innych bzdetów - poczytać też słownik ortograficzny i słownik poprawnej polszczyzny :-))
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    nietoper...(2001-09-18)
  • nietoper... o co ci chodzi zwierzaku, powinieneś spać o tej porze w jaskini (najlepiej).
  • nietper, ludzkość już dawno wyszła z jaskini, ty chyba nie, my - ludzie używamy słów, nie znaków.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    człowiek(2001-09-18)
  • Moroz. Wrażych. To miałem na myśli. Po wyjaśnienie odsyłam do literatury. Państwu. to miałem na myśli. Popełniłem błąd - literówkę. Dopiero uczę się szybko pisać, więc mogło mi się przydarzyć, nie? Ja się twoich literówek nie czepiam. Chyba, że chcesz mi udowodnić, że jesteś dupkiem. Nie musisz. To, że popełniłeś błąd wstąpienia do tej przestępczej organizacji już o tobie źle świadczy. Nie mam zamiaru więcej cie obrażać, bo to i tak nie ma sensu. Powiem ci, że jesteś psychol, to ty mi odpowiesz, że nie znam twojej legislacji itd. Tak, jestem ignorantem, jeżeli chodzi o twoje statuty, programy i inne duperele. Ale ja nie pałam żądzą władzy i chęcią okradania innych Moroz. Radzę ci tolerować takich jak ja, bo to ja cię utrzymuję poprzez twoje dietki. Moroz, mam nadzieję, że jak najmniejsza liczba elblążan popełni BŁĄD i zagłosuje na ciebie, bo już przez takie przytyki jakie robisz mnie pokazujesz jaki jesteś mały gnojek.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Karzeł (każeł dla Moroza)(2001-09-18)
  • Tak, tak Moroz 13 niezły z ciebie KUTAFON. Warty jesteś określenia ZAPLUTY KOMUCH.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zdzisiek(2001-09-18)
  • I ja się dołączę. Morozek nie jest wart ani jednego głosu. Jest on malutkim wrzodzikiem na dupsku politykiera.
  • O widzę, że wielki 13 moroz jest nie tylko brzydal, ale też ma pypcie na języku. Oj nieładnie, nieładnie. Ale to dobrze, dobrze bo nadajesz się buszmenie do grona tych zafajdańców w sejmie. Dalej do koryta moroz do koryta. Chrruumm, chruuummm.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Świnki trzy(2001-09-18)
  • Siła złego na Moroza biednego. A to tylko mały, młody brzydki komuszek. On sobie by chciał tylko porządzić i troszku kaski nachachmęcić bidulek czerwony.
  • Pani MAJKO: proszę sprawdzić w encyklopedii co oznacza wyraz "studiować" i samej określić jak się to ma do "studiów" zaocznych. Odnośnie partii to brzydzę się polityką i ludżmi ją uprawiającymi (TU PEŁNE POPARCIE DLA KARŁA), ostatnimi laty słowo "Polityk" jest dla mnie synonimem: chamstwa, korupcji, zakłamania, obłudy, braku jakichkolwiek wartości moralnych, pogardy dla innych; przerywam wyliczankę - szkoda miejcsa.Teraz się powtórzę: żadna organizacja "zbiorowa" nie toleruje inywidualizmu, albo taki członek postępuje jak mu każą, albo wypada z gry. A proszę mi powiedzieć jaki związek ma program (jakiejkolwiek) partii do rzeczywistości (szczególnie, gdy jest to partia rządząca)??? Przeczyta Pani jeszcze raz na spokojnie wypowiedż Karła - szczególnie "drugą" połowę. Dalej: sądzi Pani, że człowiek nie interesujący się polityką na codzień jest gorszego gatunku? Zawsze uważałem się za (w miarę) normalnego człowieka i tak naprawdę interesuje mnie, żebym po pracy mógł sobie wypocząć, urlop spędzić w jakimś ciekawym miejscu, zjeść to na co mam ochotę, a co najważniejsze - za pieniądze, które płacę otrzymał dobrej jakości usługę (i to nie tylko od szewca, ale także od Państwa, które notabene powinno pełnić rolę opiekuńczą w stosunku do obywatela).Wracając do Pani "studiów": o roli parlamentu uczy się już w ogólniaku. A czy Polski parlament spełnia swoją rolę? Proszę czasami obejrzeć transmisję TV z obrad - to przypomina program satyryczno-rozrywkowy (szkoda, że taki kosztowny).
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    znużony(2001-09-19)
  • Chyba się nie dogadamy, znowu mnie Pan nie rozumie. Nie powiedziałam, ze człowiek, który nie interesuje się polityką jest gorszego gatunku; co więcej jak pan - uważam że ma pan rację, że jest to szczęśliwszy człowiek (ale nie zrezygnujęz zainteresowania nią tylko z tego powodu ). Moje argumenty na temat takich ludzi nie miały na celu nikogo obrażać aczkolwiek uświadomić Panu, ze coś takiego występuje w naszym społeczeństwie i w związku z tym widzę ważność poznania człowieka,na którego chcemy oddać głos a nie kierowanie się nazwą partii. I ja także widzę obrazek polskiego polityka ale widzę także, że mamy własnie takich,a nie innych i jeszcze długo tak będzie dopóki nie zmieni się obowiązujące prawo. Co do studiów zaocznych to nie przyczytał pan chyba dokladnie. O roli parlamentu na pewno nas tam nie uczą , bez tak podstawowej wiedzy nigdy bym nie mogła studiować na tym kierunku. Radzę zajrzeć jeszcze raz. Zawsze mówię, ze jeżeli ktoś nie spróbował czegoś a wyglasza swoje poglądy na ten temat to jego słowa są mało warte. Panie znudzony byl Pan kiedyś na studiach zaocznych na UG na WNS - sądząc po Pańskiej wypowiedzi, nie. Tak więc proszę się zainteresować a dopiro potem wygłaszać poglądy. Program studiów zaocznych nie różni się od programu studiów dziennych. Często mamy takie same egzaminy jak studenci dziennych. Różni nas tylko ilość zajęć i to bardzo; dlatego to co studenci dzienni mają na zajęciach my musimy znaleźć sobie sami w książkach.
  • Przepraszam Panie Znużony - mój błąd - źle napisałam. Zwracam honor. Ale jeszcze jedno, żeby bylo jasne: nie uważam w żadnym wypadku aby studia zaoczne byly jednakowo dobre jak studia dzienne (- ze względu na ilość godzin). Nie zmienia to jednak faktu, że studia zaoczne są złe. Sama chciałam studiować na dziennych, ale wlaśnie na tym kierunku i na tej uczelni - i to już wiem na pewno , ze nie jestem wystarczająco mądra i pracwita aby właśnie na nich się znaleźć. Jednak chcę dalej się uczyć, i wląśnie na tym kierunku, i na tej uczelni i dlatego jestem zadowolona, ze mam taką możliwość. Mogłabym studiowac politologię w Olsztynie na dziennych - są tam dużo łatwiejsze egzaminy, Jednak uwazam, ze na UG jest wyższy poziom Pozdrawiam
  • Panie znużony, Majeczka ma dużo racji odnośnie studiów zaocznych. Wiem o tym i mam spore doświadczenia w tej dziedzinie. Pierwszy dyplom zdobyłem na studiach dziennych (budownictwo), było ciężko, bo strasznie nie lubiłem tego kierunku. No i piło się ostro. Drugi fakultet robiłem zaocznie w dziedzinie mechanicznej, która to bardzo mi odpowiada, i w której bardzo dobrze się czuję. Obecna praca w tej działce daje mi lepsze wynagrodzenie. Nomen omen stałem dziś oko w oko z Morozem rozdającym swoje ulotki przed moim zakładem. Ciężką ma chłopak drogę do tego swojego koryta. Wracając do studiów zaocznych. Twierdzę, że są one cięższe od dziennych. Programy są identyczne, liczba godzin labolatoriów i praktyk taka sama. Mniej jest wykładów i ćwiczeń, za to więcej egzaminów i zaliczeń. Bo to co studenci dzienni zaliczają na podstawie obecności, zaoczni muszą udowodnić na piśmie i ustnie. Dużo większy jest też przesiew. Z 40 moich kolegów do obrony dotrwało pięciu. Pomijam tu takich, którzy licząc na łatwiznę przenieśli się z dziennych i odpadli. Uważam, że nie mam się czego wstydzić posiadając także dyplom sudiów zaocznych (niczym się nie różni od dyplomu studiów dziennych). Posiadaną przeze mnie wiedzę przetestowało życie i tu też wypadłem celująco. Może pan śmiało zmienić zdanie o studentach zaocznych, którzy ponadto muszą ciężko pracować, by zapłacić czesne.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Karzeł(2001-09-19)
Reklama