UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • No Belgia to akurat nie jest dobry przykład dla nas. Kto był to wie. Brud i syf. Ciężko przejść po chodniku by nie wdepnąć w psi kał. Ludzie nie mogą się ze sobą dogadać. Jedni po francusku, inni po flamandzku. Pamiętacie katastrofę kolejową kilka miesięcy temu?
  • ciekawe, byłem w Belgii (u rodziny, niedaleko Waterloo) i miasteczko było bardzo czyste. Nawet w centrum Brukseli (gdzie pełno turystów) nie było tak brudno jak u mnie wokół bloku. Często w nocy jak nie ma prądu, a schodzę do piwnicy też muszę uważać na psie odchody (uwaga: nie opuszczam klatki schodowej, a w dzwiach wejściowych zamontowany jest domofon!). Z dogadaniem się w Belgii faktycznie może być problem, Flamandowie nie lubią francuskiego. Zresztą jak słyszę Kaszuba czy Hanysa - też ich nie rozumiem. (PO) irytowany: w sumie niezły pomysł, obciąć diety i wprowadzić opłaty za pozytywne załatwianie spraw wyborców. Byłoby przynajmniej oficjalnie (teraz biedacy muszą się kryć, bo te kary za łapówki...). Zagłosowałbym na takiego, który miałby odwagę tak jasno postawić sprawę.
Reklama