UWAGA!

Czuję się obywatelem drugiej kategorii

 Elbląg, Czuję się obywatelem drugiej kategorii

Urodziła się na Białorusi. Tu spędziła dzieciństwo i młodość. Sercem jednak zawsze była w Polsce, swojej prawdziwej ojczyźnie. Zawsze czuła się Polką. W końcu spełniła swoje marzenie i opuściła Białoruś. Zamieszkała w Elblągu. Teraz żałuje swojej decyzji. Jest tutaj odmieńcem, wyzywają ją od „ruskich”, a bezpiecznie czuje się tylko w tłumie.

Mała Marysia urodziła się na początku lat 60. w polskiej rodzinie w małej miejscowości na Białorusi. Rodzice nie zdecydowali się na wyjazd do Polski, jednak marzeń o Polsce nie porzucili. Tym bardziej ucieszyli się, gdy ich córka zamieszkała za ich zachodnią granicą, a dokładnie w Elblągu. Maria zachłysnęła się życiem w wolnym kraju, tu znalazła męża, rozpoczęła pracę w handlu. Szczęście jednak nie trwało długo. Maria zaczęła się czuć w Polsce obco. Zdradzał ją białoruski akcent.
       - Ile ja się nacierpiałam przez ten mój białoruski akcent! - mówi rozgoryczona pani Maria. - Przez niego nikt nie bierze mnie tu na serio. Mało tego, bardzo często jestem wyzywana od „ruskich”. „To ta ruska” - tak na mnie mówią. A ja nie jestem ani żadną ruską ani Białorusinką. Ja jestem Polką! I boli mnie to, gdy ludzie tak na mnie wołają.
       Najlepiej czuje się w większych skupiskach. Jak ognia unika relacji interpersonalnych – wizyt u lekarza czy w sklepie, gdzie jest rozpoznawana. - Unikam wizyt w osiedlowym sklepie. Wolę pójść do hipermarketu, gdzie nikt mnie nie zna, gdzie czuję się anonimowo – mówi pani Maria. - W sklepie często wyzywają mnie od ruskich, gdy tylko usłyszą mój akcent. Ze względu na mój akcent źle zostałam też potraktowana u lekarza.
       Szalę goryczy przelała ostatnia sytuacja w pracy. Od długiego czasu pani Maria znosiła tam upokorzenia i wyzwiska ze strony znajomej. Pewnego dnia nie wytrzymała i wezwała policję. - Opluwała mnie, normalnie pluła i wołała za mną „ruska, ruska albo mówiła „ty ruska, chcesz Polaków ustawiać?” - żali się pani Maria. - Nikt nie wstawi się za mną, każdy milczy, nikt nic nie powie, każdy się boi. Na początku ignorowałam jej zachowanie, w końcu miałam tego dość i wezwałam policję, jednak znajoma się zawinęła i uciekła. W końcu przedstawiła policji inną wersję wydarzeń. Teraz chodzi za mną i mnie przeprasza, bo policji się boi.
       Jak się okazuje, ostatnimi czasy uprzedzeń na tle narodowościowym w Polsce odnotowuje się coraz więcej. - Kilka lat temu rejestrowaliśmy kilkadziesiąt zdarzeń na tle narodowościowym czy rasistowskim w miesiącu, a obecnie odnotowujemy co najmniej kilkanaście zdarzeń tygodniowo – informuje Stanisław Czerczak, współpracownik Stowarzyszenia Nigdy Więcej, organizacji zajmującej się przeciwdziałaniem rasizmowi, neofaszyzmowi, ksenofobii i dyskryminacji. - Od lata ubiegłego roku mamy do czynienia z tendencją wzrostową zachowań rasistowskich. Odpowiedzialna jest za to między innymi retoryka antymigracyjna, która podsyca nagonkę na uchodźców.
       Choć mieszkanka Elbląga obcokrajowcem nie jest, a kilka lat temu uzyskała polskie obywatelstwo, czuje się dyskryminowana i źle traktowana przez swoje otoczenie. A czasami wystarczyłoby tylko kilka życzliwych słów i więcej zrozumienia.
       - Czuję się obywatelką drugiej kategorii – mówi z wielkim żalem. - Na każdym kroku czuję brak życzliwości ze strony innych. A ja chcę tylko normalnie żyć, nic więcej. Chyba na takie traktowanie nie zasłużyłam! Często żałuję, ze przyjechałam do Polski. Spełniłam marzenie ojca, ale lepiej by było, gdybym została na Białorusi.
      
       Co sądzicie na ten temat? Czy spotkaliście się z przejawami dyskryminacji ze względu na pochodzenie lub też z innego powodu?
dk

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • A czy nie ta "tendencja wzrostu zachowań rasistowskich" chroni nas polaków od tego co się dzieje w np. Francji?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    34
    kolp(2016-10-18)
  • Wątpię, aby atakowali ją Polacy. Wszak duża część mieszkańców Elbląga i okolic wywodzi się z kresów, ich dziadkowie też mówili ze śpiewnym kresowym akcentem. Mysle, że to raczej ataki ze strony potomkow banderowców z polskim obywatelstwem którzy jednakowo nienawidzą Polaków jak i Rosjan.
  • Miałem dobrego kumpla zza wschodniej granicy i żył tutaj kilka lat, teraz mieszka w innym mieście w Polsce i nigdy nie spotkało go takie traktowanie. Wręcz wzbudzał sympatię, chyba każdy przypadek jest inny, tak jak różnią się ludzie. Artykuł sprawia wrażenie pisanego na zamówienie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    40
    3
    trzeźwopatrzący(2016-10-18)
  • Pani Mario tu jest Pani dom! Polacy widzę szybko zapomnieli skąd pochodzili ich dziadkowie. Elbląg to ludność napływowa w większości i takie zachowanie pustej baby która wyzywa a sama pewnie ma naziwsko na -uk -ak jest chamskie. Proszę ewentualnie zmienić pracę i lekarza koniecznie. :-) Pozdrawiam!
  • Może trzeba trochę popracować nad wymową języka ojczystego. Motywacja patriotyczna, i względy bezpieczeństwa.
  • My Polacy jesteśmy okrutni atakujemy wszędzie i wszystkich bez zdania racji. A przyczyna tkwi w nagonce która odbywa się na naszych rodaków poza granicą RP a my jako mściwi i nie wybaczający odbijamy sobie tu na miejscu traktując każdego który mówi inaczej źle i bez kompromisu.
  • Bzdura. Ilu ludzi którzy tu mieszkają, urodzili się świetnie mówią po polsku jest szykanowanych? I co na tle narodowościowym? Przegięcie. Ludzie tacy są niestety i trafiło na panią. Chamstwo nie ma tła narodowościowego. Jest naturalne i niewybaczalne a poodciąganie go pod kolor skóry, narodowość czy inne różnice to zwykłe tłumaczenie na brak wychowania. .. .Proszę o więcej rozsądku w ocenianiu tych sytuacji. .. jeśli dwaj faceci z jakiegoś powodu dadzą sobie po tzw. mordach, ale jeden z nich jest innego koloru skóry to ten drugi to rasista czy zwykły bandyta? otóż to zwykły bandyta. .. ludzie odrobina rozsądku w ocenie sytuacji by się Wam przydała. Przy okazji Pani która obrażała Panią Marię musi być dość sprytna bo wiedziała co ją zaboli. .. ma Pani kompleksy a to pewnie widać i koleżanka to wykorzystała. .. Jest Pani Polką to proszę tak się zachowywać a nie wątpić w swoją polskość i dawać sobą manipulować!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    30
    1
    Zdumiony(2016-10-18)
  • "Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję" Czyżby cenzura wróciła i musiała opiniować posty? To takich czasów dożyliśmy znowu? Ło Boziu. .. ..
  • Niestety, ale ta pani nie jest Polką tylko białorusinką z polskimi korzeniami.
  • Pani Mario-niech Pani dazy do ukarania osoby ktora pania przesladowala,wyzywala itd itp!!,nie ma pozwolenia-bynajmniej mojego-na zadne akty rasizmu i ksenofobii!!Jest Pani czlowiekiem ktoremu nalezy sie szacunek!! Mam nadzieje ze Policja nie zamiecie tego pod dywan,lub ktos z Prokuratury-idac tokiem myslenia de... z MSWiA-nie umorzy sledztwa z powodu znikomej szkodliwosci czynu!!!STOP RASIZMOWI I KSENOFOBII
  • Dokladnie,moj komentarz takze zniknalll.....trzymanie palva w du.. wladzy konczy sie osraniem calej reki...
  • Dobrze ze idiotow sie nie sieje,niestety sami sie rodza...
Reklama