UWAGA!

Dokąd zmierzasz Warmio?

 Elbląg, Dokąd zmierzasz Warmio?
(fot. Anna Dembińska)

Tego na razie nie wiadomo. Ale odpowiedź na pytanie może przynieść projekt realizowany przez Centrum Spotkań Europejskich Światowid. Pod hasłem „Warmio, quo vadis” organizowane będą rozmaite działania (m. in. wystawy, digitalizacja zabytków) mające określić tożsamość dzisiejszej Warmii. Zobacz zdjęcia

Warmia często mylona jest z Mazurami. Sprawy nie ułatwia nazwa naszego województwa, a statystyczny Ślązak nie będzie wiedział, czy stolica naszego województwa leży na Warmii, czy na Mazurach. Brak jest też wyraźnej granicy pomiędzy tymi regionami. Znalezienia tożsamości Warmii nie ułatwia tez historia – rodowici Warmiacy zostali przesiedleni i dziś większość mieszkańców regionu tworzą „uchodźcy” z innych części Polski.
       - „Projekt „Warmio, quo vadis” jest inicjatywą interdyscyplinarną, będziemy, a w zasadzie już zaczęliśmy prezentować Warmię, badać i przedstawiać jej dziedzictwo kulturowe – wyjaśnia Hanna Laska-Kleinszmidt, kierownik Wirtualnego Centrum Kultury.
       W ramach projektu odbyły się już warsztaty artystyczne, plener artystyczny. Prace powstałe na plenerze można do 21 listopada oglądać na piętrach Światowida. Trzeba zauważyć, że jego uczestnikami byli mieszkańcy Warmii, ale także osoby, dla których często był to pierwszy, tak głęboki kontakt z regionem pomiędzy Mazurami a Żuławami. Wśród tworzących była też Anna Karatkiewicz.
       - To był mój pierwszy tak bliski kontakt z tym regionem. Warmia kojarzy się z piękną przyrodą, która pobudza nas do działania – mówiła Anna Karatkiewicz, której obrazy również możemy oglądać w Światowidzie.
       Podczas tygodniowego pleneru powstało blisko 100 prac. Głównie obrazy, ale także zdjęcia, ceramika. Dominują pejzaże, ale są również dzieła symboliczne. Artystom udało się przedstawić największe bogactwo Warmii – nieskażoną przyrodę. Bogactwo, z którego istnienia nie wszyscy zdają sobie sprawę.
       Dla artystów był to też sposób na interesujące spędzenie czasu. - To była fajna wymiana doświadczeń z osobami, które tworzą zarówno na co dzień jak i od święta - wspomina Anna Karatkiewicz.
       To nie wszystko, co czeka elblążan w ramach projektu „Warmio, quo vadis?”. - Na razie jesteśmy w fazie zbierania danych. Badania terenowe się już zakończyły, teraz trwa ich opracowywanie i przetwarzanie– wyjaśnia Hanna Laska-Kleinszmidt.
       Na podstawie wyników badań powstanie publikacja, możemy się jej spodziewać w przyszłym roku. Trwa także digitalizacja najcenniejszych zabytków Warmii, które naukowcy chcą zachować dla przyszłych pokoleń. Projekt „Warmio, quo vadis?” potrwa do końca przyszłego roku.
      
      
Patronem medialnym projektu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Sebastian Malicki

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A kogo obchodzi Warmia?
  • Dokąd zmierzasz Warmio? - do biedy i to po trupach innych.
  • byliśmy z ciekawości ale tłumów nie było.
  • Co to nas Elblążan obchodzi my Żuławy -Powiśle -Pomorze. A warmie i mazuy i olsztyn to mamy wiecie gdzie z tyłu.
  • Ta zabawa w warmiaków to z miejskiego budżetu również?
  • Oby na same dno tego bagna. To już kolejny raz, gdy na Ziemi Elbląskiej organizuje się tego typu wydarzenie, a do tego jeszcze wspierane jest to przez elbląskie media. Wstyd i hańba. Czy za czasów woj. elbląskiego też Elbląg tak promował Warmię? O co tu chodzi? Niektórzy chyba myślą, ze zmiana granic administracyjnych = zmiana geografii. Dla nieuków pierwsza lepsza mapka: vignette2.wikia.nocookie.net
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    Do_pomorskiego(2016-10-19)
  • jak którykolwiek (nie)rząd podpisze CETA (koń trojański TTIP, ACTA-bis) - nie będzie sensu debatować o czymkolwiek, bo nasze życia będą w rękach korporacyjnych i banksterskich bonzów :/ to naprawdę smutne, jak dobrze to przygotowali i jak ludzie dają się nabierać - nie widząc jak Polska (i inne kraje) właśnie w tej chwili na naszych oczach chce zmienić ustrój (!) z oligarchii parlamentarnej na korporatokrację :/ Co powiedzą o nas nasze dzieci skazane na niewolnictwo, GMO i brak alternatyw - że wtedy (czyli dziś) byliśmy ślepi? Niewładni umysłowo?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    AK-AntyKorpo(2016-10-19)
Reklama