UWAGA!

Ekologiczne Dęby Katyńskie, czyli krótka refleksja na temat kondycji tożsamości narodowej…

 Elbląg, Ekologiczne Dęby Katyńskie, czyli krótka refleksja na temat kondycji tożsamości narodowej…
fot. Anna Dembińska

Idea zawarta w przedsięwzięciu „Ekologiczne Dęby Katyńskie”, pomysł na stworzenie pomostu między byłym a obecnym, oswajanie przeszłości za pomocą namacalnych działań najmłodszych, w tym przypadku związanych z ekologią, jest interesująca. W końcu drzewa były od zawsze niemymi świadkami historii...

We wtorek (26 października) w Szkole Podstawowej nr 19 odbyła się uroczystość odsłonięcia dwóch tablic pamiątkowych przy dębach posadzonych w hołdzie Bohaterom Zbrodni Katyńskiej – Majorowi Anatolowi Iwickiemu oraz Porucznikowi Kazimierzowi Cybulskiemu. Obaj zostali zamordowani na rozkaz Stalina przez NKWD w Charkowie w 1940 roku.
       Na uroczystość przybyły osoby od lat bliskie szkole: przedstawiciel Rodzin Katyńskich Maria Sadłowska, przedstawiciele kół kombatanckich – Zofia Kawa, Józef Nowicki, Joanna Pająk i Antoni Hryniewicz oraz Teresa Olewnik z Wydziału Ochrony Środowiska UM.
       SP 19 to kolejna elbląska szkoła, która włączyła się w ogólnopolski program upamiętnienia Ofiar Zbrodni Katyńskiej „Katyń… ocalić od zapomnienia”. Opiera się on na inicjatywie posadzenia 21 857 Dębów Pamięci na 70. Rocznicę Zbrodni Katyńskiej. Do tej pory organizator akcji, Stowarzyszenie Parafiada przekazało naszym szkołom ponad trzydzieści drzewek, zatem czekają nas kolejne odsłonięcia tablic pamiątkowych.
       Uroczystość „Ekologiczne Dęby Katyńskie” objęła: montaż słowno-muzyczny „Dęby Katyńskie” w wykonaniu uczniów, pasowanie pierwszoklasistów na Ekologa oraz odsłonięcie tablic pamiątkowych przy dębach posadzonych wspólnie przez uczniów, rodziców oraz nauczycieli 1 czerwca ubiegłego roku przy okazji obchodów Warmińsko-Mazurskich Dni Rodziny.
       Przedsięwzięcie, którego tytuł w pierwszym momencie może wydawać się nieco kuriozalny, łączy dbałość o świadomość historyczną oraz ekologiczną u najmłodszych.
       Szkoła nosi imię Bohaterów Westerplatte i należy do Klubu Szkół Westerplatte. W ramach inicjatywy klubowej uczniowie wraz z nauczycielką historii, Joanną Rościszewską-Kusowską, opiekują się grobem Westerplatczyka Bronisława Korkowa, po wojnie osiadłego w Elblągu, pochowanego na cmentarzu Agrykola.
       Joanna Rościszewska-Kusowska: – Nasza szkoła jest związana z wydarzeniami września, bohaterami 1939 roku. Opiekujemy się grobem Westerplatczyka, teraz mamy dwóch żołnierzy z Katynia. Przystąpienie do programu było dla nas czymś zupełnie naturalnym.Pierwotnie mieliśmy otrzymać tylko numery, ponieważ nie wszystkie ofiary zbrodni stalinowskiej zostały zidentyfikowane. Ostatecznie jednak mamy bohaterów, których tożsamość jest określona. Nie udało nam się zbadać ich korzeni, nie dotarliśmy jeszcze do informacji na ten temat, jest ich niewiele, ale będziemy próbować.
       Szkoła jest również od lat zaangażowana w działalność ekologiczną. Stąd pomysł połączenia dwóch uroczystości. – W ubiegłym roku jako jedna z dwóch szkół na terenie Elbląga otrzymaliśmy Międzynarodowy Certyfikat Zielona Flaga – mówi nauczycielka biologii Katarzyna Koronowska. – Mamy też dwa certyfikaty Warmińsko- Mazurskiego Kuratora Oświaty oraz wyróżnienie Prezydenta Miasta za działalność ekologiczną.
       Katarzyna Koronowska: – Drzewo jest symbolem życia i historii. W październiku obchodzimy święto drzewa, stąd pomysł na połączenie uroczystości odsłonięcia tablic pamiątkowych i pasowania pierwszoklasistów na Ekologa. Tym samym upamiętniamy historię oraz czasy współczesne, przypominające nam o konieczności ochrony środowiska. Mamy nadzieję, że te drzewa staną się pomostem miedzy historią, a dniem dzisiejszym, zaczątkiem świadomości historycznej i ekologicznej.
       Dyrektor szkoły Aleksandra Nieżurawska w apelu skierowanym do pierwszoklasistów: – Obyście te dęby szanowali, opiekowali się nimi i nie zapominali, komu są poświecone. Uczcie się od przyrody…
       Idea zawarta w przedsięwzięciu „Ekologiczne Dęby Katyńskie”, pomysł na stworzenie pomostu między byłym a obecnym, oswajanie przeszłości za pomocą namacalnych działań najmłodszych, w tym przypadku związanych z ekologią, jest interesująca. W końcu drzewa były od zawsze niemymi świadkami historii...

 


      
       ***
      
       Kształtowanie świadomości historycznej u dziecka, zwłaszcza w obecnych realiach, jest zadaniem trudnym. Dla uczniów szkół podstawowych, w większości urodzonych po dwutysięcznym roku, elementy polskiej historii współczesnej (II wojna światowa, stalinizm, Katyń) są wydarzeniami „zamierzchłej ery”. Nie jest to anomalia, raczej naturalny proces. Dochodzi tu jednak bardzo istotny czynnik socjologiczny, mający decydujący i ujemny wpływ na kształtowanie świadomości historycznej u najmłodszych. Jest nim stopniowy zanik potrzeby posiadania i pielęgnowania tożsamości narodowej. Zmiany przyniosło ostatnie dwudziestolecie, choć burzliwe ekonomicznie, jednak bez klasycznych sytuacji kryzysowych dotyczących zbiorowości, w których poczucie odrębności narodowej ujawnia się szczególnie.
       Nasi najmłodsi uczniowie to w większości dzieci ludzi urodzonych na przełomie lat 70. i 80. Owe pokolenie przez niektórych badaczy zostało określone mianem „Pokolenia Nic”; ludzi „rozproszonych”, bez konsolidujących idei; stopniowo zakażanych wizją metropolitarnego Zachodu zachłystującego się konsumeryzmem. Jan Sowa w jednym ze swoich esejów napisał: „Zdrowe społeczeństwo obywatelskie wymaga istnienia obywateli, jednak wolny rynek nie kształtuje obywateli, ale konsumentów”. W tym stwierdzeniu kryje się głęboka prawda o kondycji tożsamości narodowej przeciętnego Polaka.
       Pytanie, do czego zmierzamy, konkretniej, jaki światopogląd będą reprezentować nasze dzieci i jakie czynniki go ukształtują. Istotną rolę odgrywa tu dobra edukacja szkolna, ale czy w osamotnieniu, bez wsparcia ze strony domowych wychowawców oraz innych czynników w szerszej skali, ma ona szansę przynieść wymierny efekt… Możemy pokusić się o co najmniej dwie teorie na temat tego, co reprezentować będą sobą w przyszłości nasi najmłodsi. Pierwsza jest wizją dalszej, stopniowej atrofii tożsamości narodowej, symbolicznego zaniku państwowych granic, dewaluacji tradycji. Druga snuje przypuszczenia na temat przyjścia „mody na patriotyzm” w reakcji na wyjaławianie źródeł subkulturotwórczych, wokół których tworzą się skupiska młodych od zawsze szukających poczucia przynależności i akceptacji.
       Być może najmłodsze pokolenie nas zaskoczy, reaktywując najistotniejsze aspekty tożsamości narodowej, wagę symboli narodowych, języka ojczystego, świadomości pochodzenia, dziedzictwa narodowego oraz historii…
       … a być może i nie…
      
      

Anna Bielawska

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • ekologiczne deby?; p dobrze ze nie GMO; )
  • Ekologiczne dęby ?
  • Też mnie to dziwi. "EKOLOGICZNE DĘBY ", a co to jest ?To Chińczycy jeszcze nie podrobili, nie zrobili sztucznej trawy, krzewów, drzew ?To co nas otacza do okola, ta przyroda, to ekologiczne ?No nie widziałem, myślałem, że sztuczne.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    DĄB BARTEK(2010-10-28)
  • Kondycja jest taka ze tylko starsi ludzie sie tym przejmuja. .. bo dla mlodszego pokolenia juz stanowczo sie przezarlo pieprzenie ciagle o tym samym. .. ile mozna gadac o tragedii sprzed poczatku roku. .. a tu jego koniec sie juz zbliza. .. paranoja niewierze w to. ..
Reklama