Uczniowie dziesięciu z dwunastu elbląskich gimnazjów chcieliby wejścia Polski do Unii Europejskiej. Minireferendum zorganizowali młodzi dziennikarze z uczniowskiego miesięcznika "Elbląskie Gimnazjum".
Wyniki głosowania są obiecujące dla zwolenników Unii. 75 proc. gimnazjalistów opowiedziało się za wejściem do UE, przeciw było 16 proc., pozostali nie mieli jeszcze zdania. Ogólna frekwencja w referendum sięgnęła 67 procent.
Gimnazjaliści mieli za zadanie także na karcie do głosowania - po rozmowie z rodzicami i dziadkami - zaznaczyć opinie swoich bliskich. Rodzice opowiedzieli się za wejściem do Unii w 73 proc., zaś dziadkowie - w 57 proc.
W dwóch gimnazjach minireferendum było nieważne, gdyż frekwencja nie osiągnęła wymaganych 50 proc.
Głosowanie przebiegało jak szkolne święto pod patronatem UE. Sale były udekorowane flagami unijnymi. Przy organizacji pomagały gimnazjalistom szkolne kluby europejskie.
Uczestnicy minireferendum, uczniowie elbląskich gimnazjów, ze względu na wiek nie będą mieli prawa udziału w przyszłorocznym referendum na temat wejścia Polski do Unii Europejskiej.
Gimnazjaliści mieli za zadanie także na karcie do głosowania - po rozmowie z rodzicami i dziadkami - zaznaczyć opinie swoich bliskich. Rodzice opowiedzieli się za wejściem do Unii w 73 proc., zaś dziadkowie - w 57 proc.
W dwóch gimnazjach minireferendum było nieważne, gdyż frekwencja nie osiągnęła wymaganych 50 proc.
Głosowanie przebiegało jak szkolne święto pod patronatem UE. Sale były udekorowane flagami unijnymi. Przy organizacji pomagały gimnazjalistom szkolne kluby europejskie.
Uczestnicy minireferendum, uczniowie elbląskich gimnazjów, ze względu na wiek nie będą mieli prawa udziału w przyszłorocznym referendum na temat wejścia Polski do Unii Europejskiej.
OP