UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • "bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, on, który jest panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką i nie odbiera posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował, bo sam daje wszystkim życie i oddech i wszystko", dzieje apostolskie 17,24
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    0
    protestant(2017-01-17)
  • Do koscioła chodzą mochery i ciagną na siłe biedne dzieci Nikt tam wiecej nie chodzi
  • Ja wieżę w Boga w księży nie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    2
    ala34(2017-01-17)
  • i dobrze że tacy analfabeci nie chodż do kościoła "mochery", "wieżę"
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    2
    2
    Bóg_się_pomylił(2017-01-17)
  • Wiele jest jeszcze ciemnoty w naszym mieście i kraju.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    4
    #ŚwieckaSzkołaŚwieckiePaństwo(2017-01-17)
  • Marzę o tym, żeby Kościół był Kościołem, tym prawdziwym, Chrystusowym - bez polityki i mamony !!!!! By był tu obecny honor, uczciwość i dobro !!!!!
  • Wiara i brak wiary jest darem od Boga. .. .i cóż więcej powiedzieć? Ci co chcą niech wierzą, a ci co nie wierzą też niech sobie nie wierzą. Najważniejszy jest szacunek dla każdego. Robienie czegoś na siłę czy na pokaz jest przesadą. Cechą jednych i drugich powinna być przyzwoitość. I to tyle i aż tyle. .. .
  • Najważniejsze to żyć uczciwie, szanować innych ludzi, być oparciem dla słabszych, dobrze wykonywać swoje obowiązki, być dobrym, wyrozumiałym, kochającym rodzicem i małżonkiem. Samo chodzenie do kościoła nie wystarczy żeby być przyzwoitym człowiekiem i katolikiem, popatrzcie na znajomych, którzy biegają do kościoła, ja czasem myślę że chodzą i nie wiedzą po co. Może to wina księży ? A może obecność w kościele to jedno a życie to inna sprawa ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    1
    tessss(2017-01-17)
  • Artykuł podaje kłamliwe podsumowanie. Wynika z niego, że do kościoła chodzi nie 27,71% elblążan tylko 27,71% zobowiązanych. Nie znam dokładnych liczb ale chyba kiedyś podawano, że po odjęciu prawosławnych, zielonoświątkowców, ateistów itp zostaje 70-80% katolików. Uśredniając: 82% z 75% to 61,5% elblążan jest zobowiązanych do chodzenia. Biorąc z tego 27,71% otrzymujemy liczbę 17% elblążan chodzących do kościoła.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    fasolajaś(2017-01-17)
  • klmn tessss-najbardziej trafne uwagi odnoszące się do wiary i Kościoła. To czy wierzę i w co wierzę oraz jak wierzę, to tylko moja sprawa i Boga, któremu powierzam swoje radości i kłopoty, niezależnie czy Go widziałam czy niewiara narzuca pewne ograniczenia, są one często trudne do zaakceptowania, ale zmuszją do zastanwienia nad swoim postępowaniem-"nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    2
    babunia(2017-01-17)
  • a co z prawdziwą wiarą naszych przodków?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    2
    Starowierca(2017-01-17)
  • Nasi praojcowie Lechici, twórcy starożytnej Lechii (Polska jest jej spadkobierczynią) przewracają się w kurhanach. ..
Reklama