Rozmowa z Anną Brejdak, wicedyrektorką Szkoły Podstawowej nr 1 w Elblągu.
Co spowodowało, że SP nr 1 wystartowała w konkursie “Szkoła z klasą”?
Przede wszystkim chęć promocji szkoły w środowisku lokalnym. Mimo że na brak zainteresowania szkoły nie narzekamy, to dzięki konkursowi chcemy jeszcze bardziej wciągnąć rodziców do współpracy ze szkołą. Nie omyliliśmy się - z chwilą ogłoszenia przystąpienia do konkursu tak właśnie się stało.
Czyli do tej pory rodzice nie uczestniczyli w życiu placówki?
To nie tak. Istnieje u nas Rada Rodziców, która ma istotny głos w sprawach dotyczących szkoły. Współpraca z nimi układa się bardzo pomyślnie. Jest grupa osób, które chcą być zawsze na bieżąco, ale też staraliśmy się powiększyć to grono - co się udało.
W Elblągu o miano “Szkoły z klasą” stara się osiem szkół. Czym jedynka może je zdystansować?
To nie jest konkurs z nagrodami. Nie startowaliśmy, żeby pokazać, że jesteśmy najlepsi. To jest szansa na wypromowanie szkoły - nie chodzi o to, aby kogoś 'przebić'. Zadania, które wybraliśmy (każda ze szkół w ciągu roku szkolnego powinna zrealizować sześć wybranych przez siebie zadań - po jednym do każdej zasady "Szkoły z klasą" - przyp. aut.), w głównej mierze mają ułatwić przyswajanie wiedzy dzieciom, a także ułatwić pracę nauczycielom. Niektóre z proponowanych zadań realizujemy od dawna i głównie stawiamy na ich doskonalenie.
Pamiętam jak byłem u Państwa w szkole ze stażystami z obwodu kaliningradzkiego. Byli dosłownie zszokowani estetyką szkoły i poszczególnych klas. Ile rodzice płacą za pobyt swoich pociech w “jedynce”?
Oczywiście, że szkoła jest bezpłatna! Ale to, jak ona wygląda, to, że istnieje świetlica środowiskowa z posiłkami, że posiadamy dwie sale komputerowe - jest to zasługą Fundacji Pro Scholam. Fundacja działa, jak wskazuje nazwa, na rzecz szkoły. W dzisiejszych czasach, kiedy w budżecie zmniejszają się środki na edukację, Pro Scholam jest jedynym sposobem zdobywania funduszy, które można inwestować w szkołę. Jako instytucja edukacyjna staramy się pozyskiwać sponsorów, lecz nie jest łatwo. W dużej mierze jest to wynik obecnej sytuacji gospodarczej miasta. Fundacja pisze jednak wnioski do różnych programów, zdobywa granty i w ten sposób... szkoła pięknieje w oczach.
W jaki sposób grono pedagogiczne przyjęło informacje o przystąpieniu do konkursu?
Bardzo pozytywnie. Są to ludzie, którzy chcą pracować, uczyć się nowych rzeczy, rozwijać swój warsztat. Prawdę mówiąc - tylko czekali na wejście w to działanie.
A dzieci?
W holu głównym wisi banner "Chcemy być szkoła z klasą". Od momentu zawieszenia zaczęły się dopytywać, co to oznacza. Same wyszukiwały szczegóły w Internecie na stronach Gazety Wyborczej. Wszystkie działania, które podejmuje szkoła są na tych stronach - mieliśmy problemy z zalogowaniem się. Wynikało to ogromnego zainteresowania akcją w całej Polsce. Na szczęście po kilkunastu dniach prób w końcu się udało.
W Internecie można podejrzeć działania innych szkół - nie tylko z Elbląga, ale i z całej Polski. Czy Pani korzysta z tej możliwości?
Na początku wybraliśmy zadania, które chcemy realizować - nie patrzyliśmy na inne szkoły. Teraz po prostu robię to dla czystej przyjemności. Można poczytać o działaniach innych szkół, ale są one specyficzne. W tym konkursie nie można skopiować działań od początku do końca. Jeśli szkoła chce być z klasą, może rozpoczynać wszystko od początku, jednak widzę, że znaczna większość po prostu udoskonala dotychczasowe akcje.
Zakończy się konkurs i...
...i będziemy dalej dobrze pracować. Nie jest to praca na pokaz! Mimo to umieszczenie naszej szkoły w przewodniku po dobrych szkołach będzie wyróżnieniem i swego rodzaju nobilitacją...
***
"Szkoła z klasą" jest akcją społeczną dla szkół podstawowych i gimnazjów (w drugim roku kampanii będą mogły przyłączyć się także szkoły ponadgimnazjalne). Celem jest zmiana sposobu myślenia o oświacie, promowanie zasad wspierających nowoczesną edukację oraz ożywienie współpracy szkół ze środowiskiem lokalnym.
Program konkursu to sześć głównych zasad dobrej, mądrej, przyjaznej uczniom, nauczycielom i rodzicom szkoły: 1. Szkoła dobrze uczy każdego, 2. Szkoła ocenia sprawiedliwie, 3. Szkoła uczy myśleć i rozumieć świat, 4. Szkoła rozwija społecznie, uczy wrażliwości, 5. Szkoła pomaga uwierzyć w siebie, tworzy dobry klimat, 6. Szkoła przygotowuje do przyszłości.
Do każdej z zasad przygotowane jest po kilka zadań (w sumie zadań jest 30).
W ramach akcji ogłoszono Święto Polskiej Szkoły. Obchodzone 31 maja, ma przybliżyć szkołę całej społeczności lokalnej. Szkoły pracują teraz nad dwoma pierwszymi wybranymi przez siebie zadaniami. Do 15 grudnia przyślą sprawozdania z ich realizacji. Stopniowo, w miarę zaliczania przez sekretariat, będą się one pojawiać na stronach-wizytówkach szkół.
Przede wszystkim chęć promocji szkoły w środowisku lokalnym. Mimo że na brak zainteresowania szkoły nie narzekamy, to dzięki konkursowi chcemy jeszcze bardziej wciągnąć rodziców do współpracy ze szkołą. Nie omyliliśmy się - z chwilą ogłoszenia przystąpienia do konkursu tak właśnie się stało.
Czyli do tej pory rodzice nie uczestniczyli w życiu placówki?
To nie tak. Istnieje u nas Rada Rodziców, która ma istotny głos w sprawach dotyczących szkoły. Współpraca z nimi układa się bardzo pomyślnie. Jest grupa osób, które chcą być zawsze na bieżąco, ale też staraliśmy się powiększyć to grono - co się udało.
W Elblągu o miano “Szkoły z klasą” stara się osiem szkół. Czym jedynka może je zdystansować?
To nie jest konkurs z nagrodami. Nie startowaliśmy, żeby pokazać, że jesteśmy najlepsi. To jest szansa na wypromowanie szkoły - nie chodzi o to, aby kogoś 'przebić'. Zadania, które wybraliśmy (każda ze szkół w ciągu roku szkolnego powinna zrealizować sześć wybranych przez siebie zadań - po jednym do każdej zasady "Szkoły z klasą" - przyp. aut.), w głównej mierze mają ułatwić przyswajanie wiedzy dzieciom, a także ułatwić pracę nauczycielom. Niektóre z proponowanych zadań realizujemy od dawna i głównie stawiamy na ich doskonalenie.
Pamiętam jak byłem u Państwa w szkole ze stażystami z obwodu kaliningradzkiego. Byli dosłownie zszokowani estetyką szkoły i poszczególnych klas. Ile rodzice płacą za pobyt swoich pociech w “jedynce”?
Oczywiście, że szkoła jest bezpłatna! Ale to, jak ona wygląda, to, że istnieje świetlica środowiskowa z posiłkami, że posiadamy dwie sale komputerowe - jest to zasługą Fundacji Pro Scholam. Fundacja działa, jak wskazuje nazwa, na rzecz szkoły. W dzisiejszych czasach, kiedy w budżecie zmniejszają się środki na edukację, Pro Scholam jest jedynym sposobem zdobywania funduszy, które można inwestować w szkołę. Jako instytucja edukacyjna staramy się pozyskiwać sponsorów, lecz nie jest łatwo. W dużej mierze jest to wynik obecnej sytuacji gospodarczej miasta. Fundacja pisze jednak wnioski do różnych programów, zdobywa granty i w ten sposób... szkoła pięknieje w oczach.
W jaki sposób grono pedagogiczne przyjęło informacje o przystąpieniu do konkursu?
Bardzo pozytywnie. Są to ludzie, którzy chcą pracować, uczyć się nowych rzeczy, rozwijać swój warsztat. Prawdę mówiąc - tylko czekali na wejście w to działanie.
A dzieci?
W holu głównym wisi banner "Chcemy być szkoła z klasą". Od momentu zawieszenia zaczęły się dopytywać, co to oznacza. Same wyszukiwały szczegóły w Internecie na stronach Gazety Wyborczej. Wszystkie działania, które podejmuje szkoła są na tych stronach - mieliśmy problemy z zalogowaniem się. Wynikało to ogromnego zainteresowania akcją w całej Polsce. Na szczęście po kilkunastu dniach prób w końcu się udało.
W Internecie można podejrzeć działania innych szkół - nie tylko z Elbląga, ale i z całej Polski. Czy Pani korzysta z tej możliwości?
Na początku wybraliśmy zadania, które chcemy realizować - nie patrzyliśmy na inne szkoły. Teraz po prostu robię to dla czystej przyjemności. Można poczytać o działaniach innych szkół, ale są one specyficzne. W tym konkursie nie można skopiować działań od początku do końca. Jeśli szkoła chce być z klasą, może rozpoczynać wszystko od początku, jednak widzę, że znaczna większość po prostu udoskonala dotychczasowe akcje.
Zakończy się konkurs i...
...i będziemy dalej dobrze pracować. Nie jest to praca na pokaz! Mimo to umieszczenie naszej szkoły w przewodniku po dobrych szkołach będzie wyróżnieniem i swego rodzaju nobilitacją...
***
"Szkoła z klasą" jest akcją społeczną dla szkół podstawowych i gimnazjów (w drugim roku kampanii będą mogły przyłączyć się także szkoły ponadgimnazjalne). Celem jest zmiana sposobu myślenia o oświacie, promowanie zasad wspierających nowoczesną edukację oraz ożywienie współpracy szkół ze środowiskiem lokalnym.
Program konkursu to sześć głównych zasad dobrej, mądrej, przyjaznej uczniom, nauczycielom i rodzicom szkoły: 1. Szkoła dobrze uczy każdego, 2. Szkoła ocenia sprawiedliwie, 3. Szkoła uczy myśleć i rozumieć świat, 4. Szkoła rozwija społecznie, uczy wrażliwości, 5. Szkoła pomaga uwierzyć w siebie, tworzy dobry klimat, 6. Szkoła przygotowuje do przyszłości.
Do każdej z zasad przygotowane jest po kilka zadań (w sumie zadań jest 30).
W ramach akcji ogłoszono Święto Polskiej Szkoły. Obchodzone 31 maja, ma przybliżyć szkołę całej społeczności lokalnej. Szkoły pracują teraz nad dwoma pierwszymi wybranymi przez siebie zadaniami. Do 15 grudnia przyślą sprawozdania z ich realizacji. Stopniowo, w miarę zaliczania przez sekretariat, będą się one pojawiać na stronach-wizytówkach szkół.
TP