UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • wszystko fajnie, szkoda tylko że tak dużo ludzi których się znało ze szkoły wyjechało daleko za chlebem
  • :)
  • W tamtym czasie I LO było lepsze, bo uczyli w niej nauczyciele - członkowie PZPR i jeszcze inni współpracownicy, wiadomo jacy. Młodzież była tam tak dręczona i wręcz terroryzowana, ze na porządku dziennym były próby samobójstw lud udane samobójstwa. Nauka w tej szkole była piętnem na całe zycie. Nie było tam nauczycieli tylko partyjny aktywiści. To był horror. A jeden nauczyciel mniej wykształcony od drugiego. .. ale fama poszła, bo musiała, taki był rozkaz - że najlepsze liceum.
  • Jeśli już o tym mówimy, to znam kilka osób, które korzystają z pomocy psychiatrycznej, będąc uczniami gimnazjum przy II LO. Tak to jest, gdy tworzone są klasy "wybrańców"- niektórzy nie wytrzymują presji; atmosfera fatalna. Nie wiem, jaki był cel tworzenia gimnazjów przy ogólniakach- chyba tylko taki, żeby podkreślić różnice między poszczególnymi szkołami; jakby ci najlepsi nie mogli uczyć się jak dotychczas w "zwykłych" szkołach. Przygotowanie do korporacyjnego wyścigu szczurów, czy co? Prawdopodobnie nasilone problemy psychiczne mają uczniowie innych szkół, do których trafiają najlepsi uczniowie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    2
    PoziomrzekiWarty(2015-07-28)
  • zanim drodzy OBYWATELE pójdziecie do urn wyborczych przeczytajcie koniecznie książkę pt. Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego - Wojciech Sumliński, to zobaczycie z jaką mafią mamy do czynienia!
  • ja też kończyłem to LO, Jakubowska, Przybycień, Wrodecka, Minkiewicz i Warsza oraz Żaba to moi nauczyciele.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    uczeń(2015-07-29)
  • jeden o legitymacji partyjnej, a może zapytam o klęczniki. .. .no mariaż fizyki z religią/////
  • też kończyłem IILO, języków nauczyłem sie na korepetycjach które opłacali nam rodzice, po LO skończyłem Poli. Gdańską, również szkołę bez przyszłości. Mimo inżynierskiego doświadczenia i znajomości języków, setek szkole i uprawnień branżowych, wciąż była dla mnie słabo płatna praca. Więć dzisiaj piszę do was z DE, Köln dokładnie, a jestem monterem rurociągów z wielką przyszłością.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    chryniu(2015-08-30)
Reklama