UWAGA!

Konkret dla radnych

Kolegium Prezydenta pozytywnie zaopiniowało ważne dla środowiska osób niepełnosprawnych dokumenty.

Barbara Dyrla pełnomocnik prezydenta ds. osób niepełnosprawnych zaprezentowała Samorządowy Program Wyrównywania Szans Osób Niepełnosprawnych tworzony przez przedstawicieli urzędów, instytucji, placówek edukacji i zdrowia oraz organizacji pozarządowych. Program zyskał aprobatę, jednak przed przedstawieniem go na sesji Rady Miejskiej zostanie uzupełniony o harmonogram z konkretnie rozpisanymi zadaniami, terminami realizacji i nazwiskami osób odpowiedzialnych.
     - Taki dokument to konkret dla radnych – powiedziała Barbara Dyrla. - Spodziewam się, że zostanie przyjęty do realizacji na czerwcowej sesji.
     Ewa Sprawka konsultant ds. osób niepełnosprawnych przedstawiła Strategię Elbląskich Organizacji Pomocowych stworzoną przez organizacje. Najwięcej uwag do tego dokumentu miał wieceprezydent Marek Gliszczyński, wskazując m.in., że nie wszystkie organizacje są przygotowane do przyjęcia zleceń samorządu.
     - Strategia organizacji pomocowych została stworzona po to, by pomóc organizacjom określić standardy i podnieść poziom świadczenia usług – wyjaśnia Ewa Sprawka. - Ideą jej autorów jest, aby organizacje stały się partnerem nie tylko w tworzeniu polityki społecznej na szczeblu lokalnym, ale i w rozwiązywaniu konkretnych problemów.
     Następna uwaga dotyczyła faktu, iż niektóre punkty dokumentu stały się już nieaktualne – zadania postulowane są już realizowane przez miasto.
     - Strategia powstawała w okresie od lutego do czerwca 2002 roku i rzeczywiście trzeba ją zaktualizować – potwierdza Rafał Kućmański, pełnomocnik prezydenta ds. organizacji pozarządowych. - Właśnie wchodzi w życie ustawa o pożytku publicznym i wolontariacie, którą także trzeba uwzględnić przy poprawkach.
     Po uaktualnieniu dokumentu przy udziale pełnomocników prezydenta, Strategia Elbląskich Organizacji Pomocowych zostanie w formie aneksu dołączona do Strategii Rozwoju Elbląga na lata 2001 – 2015. Prezydent Henryk Słonina programy tworzone przez organizacje ocenił jako realne i konkretne.
Elżbieta Szczesiul-Cieślak

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Niektóre organizacje nie czekają na zaopiniowanie programu tylko konsekwentnie realizują własne założenia sięgające dalej niż "szanowny" program, np. "MONAR" Który dawno uruchomił punkt wymiany igieł i strzykawek na terenie Elbląga zanim ktokolwiek o tym pomyślał.Trochę więcej pokory Pani Ewo.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    krupski czesław(2003-05-28)
  • Wszystkie wielkie programy nic nie znaczą bez rozwiązania spraw drobnych np. problemu nieprzestrzegania przez zdrowych przepisów zabraniających zajmowania miejsc parkingowych oznakowanych dla inwalidów. Straż Miejska oraz Policja prawie wcale nie reaguje na ten problem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    niepełnosprawny(2003-05-28)
  • W niektórych miastach kierowcy zajmujący miejsca dla inwalidów, dostali "w prezencie" ulotkę o treści "zabrałeś moje miejsce, zabierz moją niesprawność". Może to podziała na niektórych, bo ludzie bywają przesądni. --- Pan Krupski chyba nie rozumie co to jest startegia i o co w tym wszystkim chodzi. Wyjaśniam najprościej jak można - o wzmocnienie III sektora. A pani Ewa pokory ma pod dostatkiem, jak każdy człowiek o szerszych niż przeciętne horyzontach. ---Monarowi można tylko pogratulować, jeśli robi dobre rzeczy, podobnie, jak każdej organizacji. ---Strategię tworzyli przedstawiciele wielu organizacji, którzy chcieli sobie zadać ten trud. A nie było to bynajmniej proste.
Reklama