- To był dobry rok dla elbląskich strażaków – mówił kpt. Łukasz Kochan, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu. W 2018 r. spadła ilość interwencji, za to strażacy wzbogacili się o nowy sprzęt. Kolejny przetarg na budowę nowej komendy ma zostać ogłoszony „na dniach”. Zobacz zdjęcia.
W Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu („obsługuje” teren Elbląga i powiatu elbląskiego) służy 156 strażaków i 3 pracowników cywilnych. Każdej doby w Jednostkach Ratowniczo – Gaśniczych w Elblągu i Pasłęku pełni dyżur 30 strażaków. Dziś (5 luty) na uroczystej odprawie podsumowali 2018 rok.
- To był bardzo dobry rok dla elbląskich strażaków. Do służby trafiła nowa autodrabina za ponad 2,6 mln zł, nowy średni samochód gaśniczy za prawie mln zł, nowy samochód operacyjny, quad, sprzęt do zadań przeciwpowodziowych, nowe wyposażenie i ekwipunek osobisty strażaków. Termomodernizacje przeszły Jednostka Ratowniczo Gaśnicza nr 3 w Pasłęku i nr 2 w Elblągu. Środki wydatkowane w 2018 r. muszę przyznać były naprawdę ogromne – kpt. Łukasz Kochan, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.
W ubiegłym roku strażacy interweniowali 2011 razy: z czego 684 razy gasili pożary, 1157 razy byli wzywani do tzw. „miejscowych zagrożeń”. Było też 170 fałszywych alarmów. W ciągu roku samochody strażackie wyjeździły 139 tys. km, w 95 proc. strażacy byli na miejscu zdarzenia w czasie 15 minut. Największym zdarzeniem w 2018 r. był pożar zakładu produkcji pelletu w Stojpach. W działaniach ratowniczych uczestniczyło 46 strażaków z czterech zastępów Państwowej Straży Pożarnej i siedem zastępów strażaków – ochotników.
- Ilość interwencji podejmowanych w 2018 r. spadła nam o 270 zdarzeń. Co prawda wzrosła ilość pożarów o ponad 30, ale za to znacznie spadła ilość „miejscowych zagrożeń”. Zdarzeń było mniej niż w 2017 roku, ale to nie zmienia faktu, że pracy mieliśmy bardzo dużo – poinformował kpt. Łukasz Kochan.
Największą inwestycją planowaną na 2019 rok jest budowa nowej siedziby Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej i Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej, która ma powstać przy ul. Łęczyckiej. Pierwszy przetarg został unieważniony ze względu na wysokie (w stosunku do oczekiwań strażaków) ceny zaproponowane przez potencjalnych wykonawców. Nowy przetarg ma być ogłoszony niebawem.
- Przycięliśmy zakres robót tak, aby dopasować się do obowiązujących na rynku cen. Dokumenty przetargowe oczekują na akceptację Komendy Wojewódzkiej i Komendy Głównej - mówił dowódca elbląskich strażaków.
Strażacy mają nadzieję, że pod koniec 2020 r. przeprowadzą się już do nowej siedziby.
- To był bardzo dobry rok dla elbląskich strażaków. Do służby trafiła nowa autodrabina za ponad 2,6 mln zł, nowy średni samochód gaśniczy za prawie mln zł, nowy samochód operacyjny, quad, sprzęt do zadań przeciwpowodziowych, nowe wyposażenie i ekwipunek osobisty strażaków. Termomodernizacje przeszły Jednostka Ratowniczo Gaśnicza nr 3 w Pasłęku i nr 2 w Elblągu. Środki wydatkowane w 2018 r. muszę przyznać były naprawdę ogromne – kpt. Łukasz Kochan, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.
W ubiegłym roku strażacy interweniowali 2011 razy: z czego 684 razy gasili pożary, 1157 razy byli wzywani do tzw. „miejscowych zagrożeń”. Było też 170 fałszywych alarmów. W ciągu roku samochody strażackie wyjeździły 139 tys. km, w 95 proc. strażacy byli na miejscu zdarzenia w czasie 15 minut. Największym zdarzeniem w 2018 r. był pożar zakładu produkcji pelletu w Stojpach. W działaniach ratowniczych uczestniczyło 46 strażaków z czterech zastępów Państwowej Straży Pożarnej i siedem zastępów strażaków – ochotników.
- Ilość interwencji podejmowanych w 2018 r. spadła nam o 270 zdarzeń. Co prawda wzrosła ilość pożarów o ponad 30, ale za to znacznie spadła ilość „miejscowych zagrożeń”. Zdarzeń było mniej niż w 2017 roku, ale to nie zmienia faktu, że pracy mieliśmy bardzo dużo – poinformował kpt. Łukasz Kochan.
Największą inwestycją planowaną na 2019 rok jest budowa nowej siedziby Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej i Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej, która ma powstać przy ul. Łęczyckiej. Pierwszy przetarg został unieważniony ze względu na wysokie (w stosunku do oczekiwań strażaków) ceny zaproponowane przez potencjalnych wykonawców. Nowy przetarg ma być ogłoszony niebawem.
- Przycięliśmy zakres robót tak, aby dopasować się do obowiązujących na rynku cen. Dokumenty przetargowe oczekują na akceptację Komendy Wojewódzkiej i Komendy Głównej - mówił dowódca elbląskich strażaków.
Strażacy mają nadzieję, że pod koniec 2020 r. przeprowadzą się już do nowej siedziby.
SM
