UWAGA!

Moda na zdrowie

 Elbląg, Dr Jerzy Jankau jest specjalistą w dziedzinie chirurgii plastycznej
Dr Jerzy Jankau jest specjalistą w dziedzinie chirurgii plastycznej (fot. Witold Sadowski)

W sposób nietypowy, bo przy poezji i muzyce, rozmawiano 27 stycznia o nowotworze piersi. Profilaktyka, leczenie, rekonstrukcja - to główne tematy poruszane podczas spotkania zatytułowanego „Dać sobie nadzieję”.

Rak piersi nie jest wyrokiem. O tym, że po chorobie nadal można cieszyć się życiem przekonywały elbląskie Amazonki.
       - Życie wymaga męstwa, szczególnie w trudnym czasie zmagania się z chorobą. Amazonki, które pokonały raka piersi mówią, że był to w ich życiu punkt zwrotny, właśnie choroba nauczyła je cieszyć się życiem, dobrymi relacjami z bliskimi, skłoniła do poszukiwania właściwego celu. Możemy powiedzieć, że wiemy po co żyjemy - mówi Alicja Tomczyk, prezes Elbląskiego Stowarzyszenia Amazonek. - Najlepsze efekty w leczeniu nowotworu uzyskuje się wtedy, gdy skuteczną terapię medyczną wspiera silna psychika pacjenta.
       Podczas swojego występu Amazonki wyrecytowały m.in. utwór Wisławy Szymborskiej „Nic dwa razy”. Oprócz poezji spotkaniu towarzyszyła muzyka. Elbląska Orkiestra Kameralna dała karnawałowy koncert z udziałem akordeonisty Pawła Zagańczyka.
       Zorganizowanie spotkania w czasie karnawału, czasu zabaw i radości, nie było przypadkowe.
       - Ostatnie 10 lat leczenia raka piersi jest dla nas chirurgów okresem bardzo radosnym - tłumaczy dr Zygmunt Toczko, ordynator oddziału chirurgii onkologicznej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu. - Powody do radości są przynajmniej dwa. Prowadzony w Polsce od kilku lat program bezpłatnych badań mammograficznych dla kobiet w wieku 50-69 lat przynosi widoczne efekty w postaci przypadków, które leczymy w bardzo wczesnym stadium zaawansowania. To umożliwia nam m.in. wykonywanie operacji leczących, polegających na nie na usuwaniu całej piersi, a jedynie jej fragmentu. Procent tych zabiegów rośnie z roku na rok. Kolejnym powodem do radości jest to, że wyniki leczenia, wyleczalność nowotworu systematycznie rośnie i w Polsce w tej chwili zaczyna przekraczać 60% wszystkich przypadków. Niestety część przypadków rozpoznawanych jest w takim stadium, gdzie chirurg nie może działać, ponieważ choroba ma charakter rozsiany.
       Dlatego bardzo ważne są systematyczne badania. Wczesne wykrycie choroby zapobiega jej rozwojowi, pozwala na zupełne wyleczenie i - co niezwykle znaczące dla wielu kobiet - chroni przed amputacją piersi.
       Znaczny postęp medycyny, nowoczesne metody leczenia, specjalistyczny sprzęt, technologia na miarę XXI wieku sprzyjają kobietom chorującym na nowotwór piersi. Coraz częściej, również w elbląskim szpitalu, przeprowadzane są operacje oszczędzające, które umożliwiają uratowanie piersi. Dziś lekarze odżegnują się od dawnych praktyk nakazujących usunięcie całej piersi razem z węzłami chłonnymi dołu pachowego. Od 3-4 lat operuje się w sposób nie powodujący powikłań i nie wymagający długotrwałej rehabilitacji ręki. Zakres zabiegu zależy oczywiście od stadium choroby.
      

 


       Jeśli okaże się jednak, że mastektomia jest konieczna, to pierś można zrekonstruować.
       - Mamy również możliwość naprawienia tego, co w procesie leczenia musieliśmy uszkodzić - dodaje dr Toczko.
       Zabieg rekonstrukcyjny jest refundowany przez NFZ. W Elblągu rocznie odtwarza się piersi około 15-20 kobietom. Operacje te wykonuje specjalista w dziedzinie chirurgii plastycznej dr Jerzy Jankau.
       - Rekonstrukcja piersi jest w naszym kraju na całe szczęście jest coraz lepiej postrzegana, coraz bardziej akceptowana - mówi chirurg. – Z drugiej strony postęp medycyny, nowoczesna diagnostyka, operacje oszczędzające powodują, że piersi do rekonstrukcji jest mniej, to jest pocieszające, choć może akurat ja nie powinienem się z tego cieszyć, bo przez to mam mniej roboty.
       Są trzy metody rekonstrukcji piersi. Najczęściej do zabiegu wykorzystuje się tkanki własne, istnieje osiem miejsc na ciele człowieka, z których można pobrać materiał do rekonstrukcji piersi, jest to m.in. brzuch. I jak żartobliwie podkreśla dr Jankau taki zabieg daje dwa pozytywne efekty – nową pierś i płaski brzuch. Drugą metodą jest wszczepienie implantu, jednak popularny w ostatnich latach silikon zdaniem chirurga-plastyka powinien odejść już do lamusa. Trzeci rodzaj zabiegu łączy w sobie dwie poprzednie metody.
       Co ważne rekonstrukcji piersi można się poddać nawet po kilkunastu latach od zabiegu mastektomii.
       - W XXI wieku amputacja piersi to nie jest koniec życia, to dopiero początek. Bo prędzej czy później, w zależności od leczenia jakiemu jest pacjentka poddawana, tę pierś zawsze można odtworzyć – zaznacza dr Jerzy Jankau. - Nas nie szkoli się tylko po to, żebyśmy powiększali piersi, robili liftingi, Madonny, Dody i całą masę innych celebrytek, nas się również uczy tego żebyśmy potrafili zrekonstruować amputowaną pierś. A taka rekonstrukcja zmienia jakość życia kobiet.
       Jednak mastektomii można uniknąć. Nie bójmy się badać! Im wcześniej sprawdzimy niepokojące nas objawy, tym lepiej.
      
      

OK

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama