To tego o, ,wypieciu tyłka'' o co do tego ma wiek ??? dojrzałość emocjonalna w wieku 20 lat sie ma albo sie jej nie ma. Mozna miec 40 lat i byc fatalnym rodzicem nastawionym tylko na siebie. No gratuluje Ci wiedzy !!! Rozgarniety jestes jak nic. .. .. Ja równiez jestem rodzicem, który rodził w wieku 21 lat i uważam, ze to bardzo fajnie, rodzicielstwa nie ucza w szkole, to trzeba czuć, chciec sie angażować, bo daliśmy temu dziecku życie. Nie przeszkadzało mi to w skończeniu studiów, wychowałam sama dzieci do wieku szkolnego, teraz robie kariere nikt mi nie pomagał i do tej pory nie pomaga a jestem po rozwodzie. Rodzice byli zawsze zdania, ,masz dzieci to sobie je wychowaj, żebys miała pretensje tylko do siebie jak już. .. nie do babci, pani w żłobku, przedszkolu. .. Nie mówie, ze jest łatwo, ale rodzicelstwo to przede wszystkim odpowiedzialność i nie ma tu nic do tego WIEK !!!! mam koleżanki co maja dopiero teraz dzieci małe i bez pomocy armii mam, tesciowych przy jednym dziecku nie daja rady, ale to kwestia obrotności i przestania użalania sie nad sobą, ,bo ja mam dziecko'' i zgadzam sie z nianią, ,MOZNA BYC RODZICEM A MOŻNA MIEĆ TYLKO DZIECKO''. .. ..