UWAGA!

Nie będą mieli już „Szansy”

 Elbląg, Od 1 lutego przestaje dzialać Ośrodek Terapii uzależnień "Szansa" - mówi Bogusław Mikulski, dyrektor ośrodka
Od 1 lutego przestaje dzialać Ośrodek Terapii uzależnień "Szansa" - mówi Bogusław Mikulski, dyrektor ośrodka (fot. Michał Skroboszewski)

Od 1 lutego przestaje działać Ośrodek Terapii Uzależnień „Szansa” mieszczący się na terenie Szpitala Miejskiego przy ul. Żeromskiego. Pacjenci ośrodka muszą znaleźć sobie nowe miejsce w walce z uzależnieniem (najbliższe ośrodki tego typu są w Braniewie i Ostródzie), bo dotychczasowa siedziba grozi zawaleniem.

Ośrodek Terapii Uzależnień „Szansa” od 2008 r. pomaga osobom uzależnionym.
       - Wcześniej działaliśmy jako wolontariusze. Razem 12 lat już będzie. Przez ten czas przewinęło się ok. 10 tys. pacjentów – wspomina Bogusław Mikulski, dyrektor Ośrodka Terapii Uzależnień „Szansa”.
       Obecnie z usług ośrodka korzysta ok. 150 osób, które teraz będą musiały znaleźć inne miejsce do terapii. Są to w większości mieszkańcy Elbląga i okolic, ale pacjentami placówki są też mieszkańcy Norwegii, Holandii, Szwecji i innych krajów.
       Teraz ośrodek zostanie zlikwidowany. Wszystko potoczyło się błyskawicznie: najpierw była kontrola stanu technicznego siedziby. 28 grudnia ubiegłego roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego otrzymał protokół z oględzin. Już 11 stycznia tego roku do Szpitala Miejskiego w Elblągu wpłynęło pismo nakazujące natychmiastowe opróżnienie budynku, w którym znajduje się ośrodek. „Osoby dokonujące przeglądu jednoznacznie stwierdziły, że przedmiotowy obiekt budowlany (budynek kotłowni, byłej pralni i magazynów) jest w nieodpowiednim stanie technicznym. Dalsze jego użytkowanie może spowodować zagrożenie bezpieczeństwa ludzi i mienia, jak również doprowadzić do powstania katastrofy budowlanej” - czytamy w uzasadnieniu decyzji Państwowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
       To nie była pierwsza kontrola. W 2017 r. PINB przeprowadził podobną i już wtedy można było przypuszczać, że jeżeli stan budynku nie zostanie poprawiony, to może się to skończyć zamknięciem placówki.
       14 stycznia 2019 r. Ośrodek Terapii Uzależnień otrzymał wypowiedzenie umowy na wynajem pomieszczeń.
       - Od 1 lutego ośrodek będzie zamknięty – informuje Bogusław Mikulski. – Zamykamy z żalem, szkoda nam jest pacjentów.
       Co będzie dalej – na razie nie wiadomo. Nieoficjalnie wiemy, że trwają poszukiwania nowej siedziby. Jeżeli wszystko skończy się sukcesem, to i tak powstanie zupełnie nowy podmiot, który będzie musiał „od początku” uzyskać stosowne certyfikaty potrzebne do prowadzenia działalności i podpisać nową umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia.
       - Jako nowy ośrodek musimy spełnić przepisy Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia. Obecnie mamy podpisaną umowę z NFZ do 2022 r. - mówi dyrektor ośrodka. - Miasto szuka dla nas nowej siedziby, ale na razie są to pomieszczenia, które trzeba przystosować do nowej funkcji. Przeniesienie ośrodka wymaga czasu: kiedy rozpoczynaliśmy pracę tutaj, to zdobycie wszystkich pozwoleń i rejestracja trwała osiem miesięcy.
       W wyniku likwidacji ośrodka pracę straci 10 osób.
       - Udało nam się stworzyć zgrany zespół. Najważniejsze jest jednak dobro pacjentów, którzy będą musieli znaleźć inny ośrodek i „przyzwyczaić się” do nowych ludzi – mówi Bogusław Mikulski.
      
SM

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama