UWAGA!

Nie jesteśmy tylko wariatami na motocyklach

 Elbląg, Nie jesteśmy tylko wariatami na motocyklach
(fot. AD)

Tak mówią o sobie uczestnicy akcji „Motocykliści Dzieciom”. Już od czterech lat Motomikołaje odwiedzają wychowanków Domu Dziecka przy ul. Chrobrego w Elblągu. Podczas ostatniej akcji dołączyli do nich także taksówkarze. W poniedziałek przed tygodniem (11 kwietnia) spotkali się na starówce, by omówić szczegóły kolejnej akcji.

Na spotkanie przyjechało kilkunastu motocyklistów i zabytkowy samochód marki Citroën, który również weźmie udział w akcji. – Wiadomo, żałoba narodowa, ale my nie robimy dzisiaj imprezy, tylko spotkanie. Terminu postanowiliśmy nie zmieniać, bo ludzie pracują, studiują i bardzo trudno byłoby ustalić inny, by móc się spotkać. A nie wszystko można omówić na łamach gazety i przez telefon – mówi Rafał Pawłowski, organizator akcji.
       Tegoroczna akcja z okazji Dnia Dziecka zaplanowana jest na 30 maja o godz. 11. Dotychczas spotkania odbywały się na terenie placówki. Obecnie inicjatywa przybierze zupełnie inny wymiar. Wyjątkowo podopieczni Domu Dziecka wezmą również udział w paradzie motocyklistów. Ze względów bezpieczeństwa najmłodsi uczestnicy wraz z opiekunami zostaną przewiezieni taksówkami firmy Truso na teren Żeglugi, gdzie dołączą do motocyklistów.
       Parada ulicami miasta rozpocznie się przy Żegludze, a zakończy w Domu Dziecka. Dokładny jej przebieg będzie wyglądał następująco: Żegluga – ul. św. Ducha – Giermków – Hetmańska – 12-go Lutego – Płk. Dąbka – Ogólna – Fromborska – Królewiecka – Kościuszki – Chrobrego. Jak informuje organizator, trasa może ulec zmianie z powodu ustaleń z policjantami, którzy mają konwojować paradę.
       Z roku na rok jest coraz więcej uczestników. – Na pierwszej akcji było sześć motocykli, na drugiej dziesięć, potem ta liczba rosła już lawinowo – powiedział nam Rafał Pawłowski. – Podejrzewam, że będzie więcej niż w zimę, a w zimę było 40 motocykli i ok. 50 osób. Z roku na rok jest coraz więcej uczestników. Zimą zazwyczaj mamy kryzys z tego względu, że część motocykli jest rozebrana, gdzieś tam pochowana po garażach. Pogoda też nie zawsze jest łaskawa. Nie wiem, ile osób się zgłosi. Mogę tylko powiedzieć, że wysłałem ok. 60 smsów z zaproszeniami – opowiada organizator.
      

 


       Jak wspomina Rafał Pawłowski, podczas jednej akcji usłyszał od pracownika Domu Dziecka: „prezenty nie są ważne, ważni jesteście wy”, bo największą radość sprawia dzieciom przejażdżka na motocyklu. Mimo to obecnie motocykliści pozyskują dary od firm, osób prywatnych i oczywiście organizują wewnętrzną zbiórkę.
       – Zbieramy dosłownie wszystko: słodycze, zabawki, ubrania, kosmetyki. Jeżeli ktoś nie ma pomysłu, to zawsze może zadzwonić, najlepiej tydzień przed akcją, wtedy mamy już ustalone, co kupujemy od siebie, a także, co pozyskaliśmy – opowiada Rafał Pawłowski.
       Każdy, kto chciałby wesprzeć akcję darami, może zadzwonić do organizatora pod numer telefonu: 506 679 655 albo napisać na adres: rafal-pawlowski1@wp.pl.
      
      
      

Agnieszka Jasionowska

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Frezes !!
  • Bardzo Dobrą robotę wykonujesz Rafał
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    żunio(2010-04-19)
  • Bardzo popieram! I ciesze się, że tego typu akcjami zamykacie usta pełnym nienawiści krytykom motocykli. Pozdrawiam!
  • Wprowadzić prawny zakaz jazdy dwuśladem z prędkością ponad 70 km/h - wtedy kochani nie będziecie wariatami, dopiero wtedy. To też jest niebezpieczna prędkość i trzeba uważać. Jazda na jednym kole ulicą Ogólną to nic, Wytwarzanie nadmiernego hałasu, też nic (dotyczy też samochodów z tłumikami wzmacniakami). Narażanie przechodniów na chodniku i przejściu, to także nic. Masa filmów na Youtube, jak to szybko macie 200-300 i więcej km/h (a poboczem idą ludzie!) Macie to wszystko w d**ie. Tylko rygorystyczne przepisy mogą to uspokoić i sprawić, że więcej z Was przeżyje.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wróg publiczny(2010-04-19)
  • tak trzymaj Rafal a glosy krytyki jak zwykle od tych ktorzy nic dla innych nie robia
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Piotr K(2010-04-19)
  • Czy jest jakaś funkcjonująca strona internetowa Elbląskich motocyklistów? Bo ta co była, to raczej jest w stanie agonalnym z możliwością reanimacji za pomocą defibrylatora i mega dawki adrenaliny.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zainteresowany moto(2010-04-19)
  • Zgadzam się z pracownikiem domu dziecka - te dzieciaki mają dość prezentów, bo mają o wiele lepiej niż dzieci z biednych rodzin 9zabawki, wycieczki, imprezy, itp. ).
  • do wroga_publicznego, nie przejmuj się, oni sami powoli się wykańczają (ostatnio okolice Próchnika), myślą, że są nieśmiertelni, - nie są, myślą, że są fajnie? - nie są. bo poza motorem trzeba posiadać umiejętności i potrafić myśleć.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    moto_sympatyk(2010-04-19)
  • dzieci z biednych rodzin maja przynajmniej rodzicow ty jelopo!! poza tym nikt nie zmusza biedoty do plodzenia bahorow. Powinno sie ich sterylizowac
  • Myslę, że ciebie durniu też należałoby wysterylizować - to skandal by dureń płodził durni
  • elblagmotocykle. pun. pl
Reklama