UWAGA!

Płonący śmietnik - palący problem

 Elbląg, Płonący śmietnik - palący problem
(fot. nadesłane)

Lokatorzy ulicy Barona 27września byli zmuszeni wezwać po raz kolejny straż pożarna do gaszenia kontenera na śmieci, który o godz 17.15 został podpalony, tym razem raczej celowo, bo do tej pory to palił się tylko po wysypaniu ciepłego popiołu. Straż pożarna chyba najczęściej odwiedza ul.Barona - pisze nasz Czytelnik.

Nikt nie pomyśli, że strażacy w tym momencie muszą uratować czyjeś życie lub dobytek. Ludzie zastanówcie się nad swoim postępowaniem. Myślcie o innych.Poza tym Wspólnota Mieszkaniowa i ZBK do, których należy ta dzielnica, mogłaby zająć się w końcu sprawą tego kontenera.Po pierwsze, stoi w nieodpowiednim miejscu - kłaniają się przepisy BHP i PPoż (mam namyśli bazę EPECU i transformatornie). Do tego przybyło nam współużytkowników tego kontenera, co ma wpływ na przyszłe koszta wywozu śmieci.
       W okolicy wszystkie kontenery są zamykane na klucz. Teraz korzysta całe Barona, całe Rechniewskiego i część Daszyńskiego, bo Sielanka
       zabrała możliwość dostępu do śmietnika. Czekamy na pozytywne rozwiązanie tego problemu.
      
Czytelnik

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • dac małolatowi dyszke zeby podpalił i juz panowie maja robote. .i pieniazki za wyjazd; )
  • na zaciszu i odzieżowej średnio co tydzień albo co dwa tygodnie się śmietniki palą i bynajmniej nie od gorącego popiołu. .co chwila nawalone siurki się nudzą i dla zabawy podpalają kontenery. .
  • a ja sie pytam gdzie sa rodzice i policja ze na takie rzeczy sie pozwala malolatom?
  • jeśli już skupiliśmy się na młodzieży z tej dzielnicy to jak oni mają tu spędzać czas od lat żadnych placów zabaw brak ławek nigdy nie było zero piaskownicy. Jedyna rozrywka to zabawa na śmietniku i tak upłynęło im 15 lat. Na dodatek brak miejsc parkingowych, wszystkie trawniki zastawione co uniemożliwia dojazd karetki i straży pożarnej w nagłych przypadkach. Przykro patrzeć na tą dzielnicę, o drodze nie wspomnę rowerkiem pojeżdzić się nie da, autem też strach.
  • Czego to ludzie nie wymyślą, by zaistnieć w mediach. .. nawet śmietnik podpalą, tylko po co ?
  • do czytelnika - jak wam przybyło współużytkowników to niech wam wywożą śmieci 4 razy dziennie to nie będą mieli chłopcy co podpalać.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    STARYDINO(2010-09-29)
  • "jeśli już skupiliśmy się na młodzieży" to zabierzmy ten śmietnik, dajmy im młotki gumowe i niech się w głowę pukają jeśli nic innego poza podpaleniem nie potrafią zrobić. U mnie pod blokiem też nie ma piaskownicy i placu zabaw ale śmietnika nikt nie podpala.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    flisak(2010-09-29)
  • Na Mickiewicza jest to samo, smietnki stoja prawie pod oknami, nie ogrodzone, smirdza, ze szok zimowa pora notorycznie płona.
  • Śmieci się spalą i nie ma potrzeby płacić za wywóz. No to jest sposób na życie. Ale oszczędności są gó. .. .ne.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    STARYDINO(2010-09-29)
Reklama