UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • a jesli chodzi o zabudowę śmietnika, to nie zrazi to bezdomnych na moim niesławnym osiedlu i na to znaleźli sposób a jest im teraz przynajmniej "cieplej" bo osłonieci od deszczu i wiatru. No i rzeczywiście śmietnik wygląda ładnie z tym że teraz z każdym wyłamaniem zamka trzeba wstawiać nowy. Wychodzi więc na to, że jeśli tak na to patrzeć to najlepiej nic nie robić i niech będzie wkoło brzydko i brudno. .. .dbać i upiększać ale z głową
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    zosijka(2015-09-09)
  • Na Zatorze to strach iść nawet w dzień.
  • Alternatywy 4
  • Oni chcą w tym miejscu postawić obudowę śmietnika (cyt. ) tylko jak MPO będzie odbierać śmieci jak się naokoło ogrodzą i każdy weżmie co jego ////
  • Krótko każda wspólnota i mieszkańcy mają prawo dbac o swój teren i bezpieczeństwo. Tych płotów zacznie przybywać.
  • - Dziś płot, a jutro agencja towarzyska. .. - Ten płot to manichejska kłoda ateizmu rzucona ręką neoliberału pod nogi polskiego katolicyzmu. .. itd
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    spoleczenstwo(2015-09-09)
  • Jak przeczytałem protestują mieszkańcy ul. Kartuskiej, Bytomskiej i Lidzbarskiej czyli właściciele domków jednorodzinnych. Jaki trzeba mieć tupet żeby czepiać się wspólnoty że postawiła płot na SWOIM TERENIE kiedy sami swoje domy mają otoczone płotami jak niedostępne fortece. Ludzie zrozumcie w końcu że teren wspólnoty mieszkaniowej to taki sam teren prywatny jak wasz z domami jednorodzinnymi tylko zamiast jednego właściciela jest ich kilku. Ciekawe jak byście zareagowali jak mieszkańcy wspólnot zaczęli parkować swoje auta na waszych posesjach. Przyzwyczailiście się przez lata że jak jest blok mieszkalny to teren wokół niego jest terenem niczyim, wyprowadzacie swoje psy które tam srają podrzucacie swoje śmieci do naszych śmietników itp. i dziwicie się że wspólnoty się grodzą.
  • dbać - owszem, ale zgodnie z prawem i nie uprzykrzać/nie utrudniać innym życia, skoro wszyscy stanowimy społeczność to nie myślmy w sposób: ja, mój, moje, mnie się należy a innych mam w. .. .. Trzeba umieć żyć w symbiozie.
  • Ale nikt nie zabrania im grodzenia się tylko niech to robią przestrzegając prawo (do wspolnoty Grottgra 34-40), nadto parkują swoje auta za budynkiem, na ulicy i na drodze przeciwpożarowej czego nie mają prawa robić! Grunt zajęli nieprawnie!
  • Chodnik stanowiący własność "miasta" też "rozebrali" bezprawnie i wywiezili gdzieś te płyty 50×50
  • ojj Grottgera ze wszystkimi chce walczyc dookola
  • Jako mieszkanka innej spółdzielni (SIELANKA) wcale nie dziwie się wspólnotom mieszkaniowym, które ogradzają swoje tereny. Wracając z pracy nigdy nie mam gdzie zaparkować auta pod swoim domem, choć wyraźnie zaznaczone jest, że parking jest wyłącznie dla mieszkańców posiadających specjalne identyfikatory. Gdyby istniała możliwości postawienia jakiegokolwiek ogrodzenia też bym to zrobiła.
Reklama