UWAGA!

Podopieczni w liczbach

W okresie od stycznia do końca października 2003 r. z pomocy finansowej państwa, za pośrednictwem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, skorzystało 5660 elbląskich rodzin – wynika z danych uzyskanych z MOPS.

Środki własne gminy rozdysponowano następująco: dożywianie dzieci - 369.870 zł dla 2318 dzieci w skali roku, zakup odzieży - 60.317 zł dla 822 rodzin. Na żywność dla 2281 rodzin wydano 301.284 zł i 123.325 zł na opał dla 784 rodzin. Razem daje to liczbę 4 200 rodzin objętych pomocą i kwotę 996.247 zł.
     Ze środków budżetu państwa, przeznaczonych w szczególności: na zasiłki stałe z tytułu wychowywania dzieci niepełnosprawnych, zasiłki wyrównawcze, renty socjalne, zasiłki z tytułu ochrony macierzystwa korzysta 2.380 rodzin na łączną kwotę 6.054.101 zł. Fundusze gminy wspomagane są środkami Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, z których w bieżacym roku przyznano m.in. na dożywianie dzieci i zakup opału (122.000 zł). Natomiast z budżetu wojewody na dożywianie dzieci, przyznano kwotę 258.895 zł.
     Oprócz pomocy finansowej MOPS świadczy usługi w formie niepieniężnej. 317 osób starszych i chorych objęto usługami opiekuńczymi, zaś 255 osób dorosłych korzysta z obiadów w stołówce „Jaśmin". Pomoc finansową otrzymuje także 218 rodzin zastępczych, na które w okresie 10 miesięcy przeznaczono 2.343.563 zł pochodzące ze środków budżetu państwa.
ESzC

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Tylko że rodziny zastępcze maja kłopot z otrzymaniem kasy????????
  • czegos mi brakuje w tym artykule....nie ma slowa o bucie,chamstwie i wrogosci wobec petenta,a takie wlasni epostawy prezentuja w wiekszosci panie pracujace w naszym MOPS-ie.Pomagalam kolezance uzyskac od nich pomoc,dziewczyna byla bez grosza z malymi dziecmi,maz ja zosdtawil a ona zostala w tym co stala.Po wielu staraniach dziewczyna miala tak dosc,ze gotowa byla zrezygnowac ze starania sie o pomoc.Nie wytrzymalam,poszlysmy we dwie,dopiero karczemna awantura i moje zapewnienie ,ze o wszystkim natychmiast powiadomie Prezydenta miasta oraz lokalne media,spowodowaly,ze te "damy" przypomnialy sobie po co siedza w tych swoich gabinetach. Niestety nie mam dobrego zdania na temat tej instytucji.wszystkiim pertentom podpowiem,ze nasz Prezydent,chetnie poamga w takich sytuacjach,mozna mu weile zarzucic,ale trzeba tez przyznac,ze jest wrazliwy na ludzka krzywde.
  • Jedyna osoba ktora stara sie pomóc ludziom to Dyr.p.Zenona Ćwiklinska.............a reszta to jest tam przez przypadek..albo kumoterku.........Pani Dyrektor Wesołych Świat a od Nowego roku radzę dobrac sobie ludzi za których nie bedzie sie Pani wstydzić..........
Reklama