UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Sami historycy odezwali się w komentarzach. Dyskusja niezwykle "ciekawa", bo otóż postawiono tezę: czy Elbląg to miasto polskie i czy po 1945 roku powrócił do "macierzy" czy też został włączony do Polski jako łup wojenny. Jeszcze mi brakuje problemu czy Elbląg to miasto w Europie czy może już w Azji. Ludzie opamiętajcie się w tych waszych koncepcjach i myślcie na poważnie. Historia ma to do siebie, że każdy może interpretować ją po swojemu mimo, że fakty są takie jakie są. To podejście elbląskich amatorów historii przypomina mi kłótnie czy osoby urodzone w latach 1918 - 1939 to Polacy czy Litwini i w związku z tym czy w tamtym czasie Wilno było miastem polskim czy litewskim. I tak można sobie tworzyć problemy, które mają taką samą ważność jak dyskurs w jakim stopniu rozwój dorożkarstwa w Polsce wpływa na światowe osiągnięcia w badaniach kosmosu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    2
    Ottakse(2019-04-15)
  • @Ottakse - Trzeba wiedziec i rozmawiac i dochodzic. Zadaj sobie pytanie na ile zachod to juz Azja czy Europa. Albo czy chcesz miec autostrade exterytorialna bo komus sie uwidzi ze ta ziemia jest jego albo ma interes zeby puscic rure przez Baltyk
  • @Ottakse - A może porozmawiajmy o ciśnieniu w twoich obcasach? Jeszcze jedno tu cytuje ". .. Historia ma to do siebie, że każdy może interpretować ją po swojemu mimo, że fakty są takie jakie są. .. ." teraz rozumiem skąd wysyp piszących książki o przedwojennym Elblągu i dlaczego niewiele to ma wspólnego z historią prawda?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    Opus_Dei(2019-04-15)
Reklama