UWAGA!

Teraz ja - Polityczny śmietnik

 Elbląg, Polityczny śmietnik
(fot. Paweł Łobanowski)

Ogarnęła nas fala wyborcza na mieście! Jak to zwykle bywa, na kilka tygodni przed wyborami rozpoczęła się kampania reklamowa. Wszędzie rozklejane są plakaty kandydatów na posłów i posłanki. Idąc przez miasto, napotykamy na dziesiątki przyjaźnie wyglądających postaci, na które warto głosować.

Doszło do takiego stopnia intensywności, że ciężko o wolne miejsce na słupie reklamowym czy witrynie sklepowej. Zostaliśmy zasypani ogromną wręcz ilością plakatów i ulotek, nie wspominając już o reklamach w mediach. Z punktu widzenia samych kandydatów, jest to dobre, ponieważ mają możliwość pokazania się ludziom. Ale ile można? Człowiek może się pogubić w nazwiskach, a i tak będzie głosować na tą partię, której program mu najbardziej odpowiada.
     Kampania wyborcza jest stosowana od dawna i są wyszukiwane coraz to nowsze sposoby zareklamowania się. Na przykład plakaty pewnej pani z listy Samoobrony widnieją na drzewach w centrum miasta, co świadczy tylko o tym, że owa pani ma odpowiedni stosunek do przyrody i jest zdolna poświęcić parę drzew dla własnego dobra. W końcu Samoobrona jest znana z dbałości o środowisko i dzielnie walczy, abyśmy żyli w zgodzie z naturą.
     Innym przykładem jest kandydat PiS-u , którego twarz, w wielu kopiach, zdobi kościół Miłosierdzia Bożego przy ulicy Generała Józefa Bema. Równo wywieszone plakaty na płocie otaczającym kościół zachęcają do głosowania przez wiernych na tego kandydata. Dziwi jednak fakt, że to właśnie plakat członka PiS-u znajduje się na terenie instytucji, która rzekomo jest obojętna politycznie.
     Elblążanie skarżą się na metody stosowane przez firmy zajmujące się reklamą.
     - Na moim bloku wisi wielki banner reklamowy, który przysłania numer i nazwę ulicy. Niedługo to nam będą okna zaklejać! - ostrzega mieszkanka punktowca przy ulicy płk St. Dąbka 28.
     -Ledwo z domu wyjść, a mam kilo ulotek, kalendarzyków i innego śmiecia... Mam czym palić w piecu - mówi przewrotnie starszy pan napotkany na ulicy.
     Trzeba sobie uświadomić, że taki sposób reklamowania, jaki jest propagowany między innymi w Elblągu, jest uciążliwy. Ulice zaśmiecone przez reklamy ludzi, którzy chcą dbać o dobro miasta? Trzeba to zmienić...
Autor Teraz Ja
Liczba publikacji: 35
W tym miesiącu: 0
Ocena Głosów Komentarzy
5.3 24 21

A moim zdaniem...

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Podczas tej kampani wyraznie widać prawdziwy stosunek poszczególnych ugrupowań do poszanowania mienia i środowiska! Tyle sie mówi o braku pieniędzy na drogi, a tu masz ile kasy zgarnąć mogły rejony dróg za umeaszczanie reklam w pasach drogowych. Ciekawe czy ktoś zajmie się nie wykorzystaniem możliwości finansowych, a może te reklamy zostały " opłacone"? A mandaty za. .. uszkadzanie drzew?. .. zaśmiecanie?. .. niszczenie mienia?
  • Właśnie. A ja chcę napisać, że NIE życzę SOBIE zawieszania żadnych ulotek na mojej klamce u drzwi ani wrzucania mi do skrzynki. Te ulotki traktuję dokładnie tak, jak śmieci, które ktoś by mi wrzucił pod drzwi mieszkania. jeśli są zawieszone na klamce- rwę i rzucam dalej. Jak w skrzynce- wywalam do śmieci. Tak robią, jak widzę, wszyscy w moim bloku. uważam, że to chamstwo, nalepiać albo zawieszać komuś na drzwiach jakieś papiery. mam tego dość1 Co do kampanii-wkurzają mnie widniejące zewsząd twarzyczki kandydatów, których niewielu zna- nie mówię o tych 'zasłużonych". Ci, którzy, nie wiadomo jak i skąd, nagle się pojawiają przed wyborami. tak jak pewioen pan, który przed wyborami do Rady Miasta mówił, jak to mieszka na zawadzie mnostwo lat, i ile to on nie zrobi dla tej zawady. Pytanie brzmi-co człowieku zrobiłeś do tej pory? Nić? To nie ściemniaj, że nagle poczułeś wolę boża i zaczynasz działać dla dobra ludzkości! Dla mnie to totalna manipulacja, i niestety, niskie motywy "kandydatów"\ \A ulotki traktować będę nadal jak śmieci. Albo kliedyś wezmę kilo papierów i wrzucę kandydatowi pod drzwi. Niech tez ma.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wyborca(2007-10-19)
  • a dzis po 21 30 pryncypaly reklamuja przez megafony pisowcow no i oczywiscie Waluka z ostatniej pozycji co rozwalil ZAMECH I ELZAM I dalej w sklepie wciskaja elektrody, -dajcie ludziom spokoj niech odpoczna przed glosowaniem.
  • Widocznie poza takim "politycznym śmietnikiem" Ci ludzie nie mają nic więcej sobą do zaprezentowania.
  • Ciekawe kto to posprząta po wyborach ? Autor artykułu ma rację że to polityczny śmietnik, po co rozwieszać te plakaty po całym mieście jak i tak każdy wie na kogo ma głosować. Większość nie kieruje się "propagandą" jaką ostatnio serwuje nam jedna z partii, mam nadzieję. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    marcko(2007-10-20)
  • Właśnie ciekawe kto to posprząta. Ten caly syf. Moim zdaniem ci co są na plakatach powinni sprzątać. Zaśmiał bym im się chętnie prosto w twarz że niepowiodło im się. Bo jak widać "zakazane gęby" z tych plakatów które widzimy w tym temacie raczej niewejdą do sejmu i senatu. Parówkowym skrytorzercom i zakazanym gębom mówimy stanowcze NIE!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Ryszard Ochódzki(2007-10-20)
  • A ja tam popieram taką formę reklamy, ale w mniejszym stopniu. Przynajmniej ludzie pracę mają. Jak ktoś nie ma wykształcenia, albo jest biednym studentem, to może sobie dorobić, a na sprzątanie także znajdą się chętni, nawet za minimalna stawkę.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Bezrobotny(2007-10-20)
  • To już łamanie ciszy wyborczej, widac krawat i znaczek partii, macie milionik za dużo ???
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mojarka(2007-10-20)
  • Plakaty, bilbordy i inne tego typu "zaśmiecacze" są dobrą formą ukazania się. Jest to tańsze niż reklamy w mediach i często zauważane przez szarych ludzi, których wzrok od niechcenia "przeleci" po twarzach i nazwiskach kandydatów. Ale bądźmy szczerzy - kto zmieni swoje przekonania polityczne po tym, że zobaczy na ulicy plakat działacza danej partii? Sądzę, że nikt. Większość ludzi, która pójdzie zagłosować, ma już wyrobione zdanie i plakaty nie mają na to żadnego wpływu. Co prawda niektórzy widząc plakat, poszukają informacji na temat danej osoby. Ale są to naprawdę nieliczne jednostki.
  • można zwrócić uwagę na to, że kandydat bogatszy ma większe szanse na wejście do sejmu, czy senatu, a niekoniecznie jest bardziej odpowiedni na to stanowisko.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Łoban(2007-10-20)
  • Tak jakos u nas sie porobilo, ze zawsze narzekamy, choc i chwalic nie ma czego, ale jesli sie nie chodzi na wybory, to pozniej sa tez w pewnym stopniu tego skutki. Przezylam juz troche tych latek i tak naprawde, jaki by rzad nie nastal-ciezko mu bedzie cokolwiek zrobic. Bo przed wyborami mamy tysiace pomyslow, obietnic/chodzi mi oczywiscie o kandydujacych/, a jak sie jest tam "pieterko" wyzej, nastepuje-amnezja- i tylko pamieta sie o sobie!I tak naprawde, to jak ta nasza kochana mlodziez sie na to wszystko napatrzy i naslucha-to nie dziwota, ze nic ich tu nie trzyma/ gdybym byla mlodsza-sama bym tez wyjechala. /Zycie ma sie jedno, trzeba z niego korzystac, szkoda tylko, ze ksztalcimy nasza zdolna mlodziez, a ona wzbogaca inne panstwo. szkoda. Nie potrafimy wykorzystac takiego potencjalu i poki co, nie zanosi sie na lepsze. Ale tym ktorzy wierza, nie odbierajmy nadziei, przeciez w cos musimy wierzyc!!! Pozdrawiam tych, co glosuja, tych niezdecydowanych i tych co maja to wszystko. .. .. gdzies.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ciamciaramcia(2007-10-20)
  • rozdawanie ulotek. .. każda z inna twarzą. .. robienie ludziom wodę z mózgu swoimi obietnicami. ludzie mają z góry ustalone na kogo beda głosować, każdy ma swojego "ulubieńca" i bardzo watpie zeby, obrzucanie nas śmieciami jakkolwiek wpłynęło na naszą decyzję, kórą przecież już podjęliśmy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    no-name(2007-10-20)
Reklama