UWAGA!

Promy już jesienią

Po decyzji na najwyższym szczeblu, pełną parą ruszyły prace zmierzające do uruchomienia przeprawy promowej z Bałtijska do Sankt Petersburga. Pierwotnie zakładano, że linia zostanie uruchomiona dopiero w styczniu przyszłego roku. Jednakże Rosjanie chcą, żeby promy kursowały jeszcze w tym roku. Wszystko wskazuje na to, iż linia promowa, dająca mieszkańcom obwodu kaliningradzkiego bezwizowy dostęp do północnej Rosji, zostanie uruchomiona przed 1 października 2002 r.

Taką informację przekazał kilka dni temu Andriej Stiepanow - zastępca pełnomocnego przedstawiciela prezydenta w północno-zachodnim okręgu federalnym, w skład którego wchodzi także obwód kaliningradzki.
     Przyspieszenie prac wymusza na stronie rosyjskiej dość skomplikowana sytuacja, jaka wytworzyła się wokół obwodu kaliningradzkiego. Jest to też nie tyle odpowiedź Rosji na zdecydowane stanowisko Unii Europejskiej, nie godzącej się na bezwizowy przejazd przez Polskę i Litwę wszystkich obywateli Federacji Rosyjskiej w drodze z i do swojej nadbałtyckiej enklawy, co wymuszona konieczność.
     Rosyjscy specjaliści od transportu morskiego chcą jak najszybciej uruchomić tę linię żeglugową, żeby sprawdzić promy w eksploatacji i przeprowadzić obserwacje (chodzi o to, czy linia zdobędzie popularność wśród ludności) przed kolejnym rokiem.
     Krytycy obecnej polityki Kremla uważają, że i tak jest za późno. Regularna linia promowa powinna być utworzona o wiele lat, nawet dziesięcioleci, wcześniej. Poza tym jest to bardzo trudne i kosztowne przedsięwzięcie.
     Zdaniem Genadija Sielezniowa - przewodniczącego rosyjskiej Dumy Państwowej - linia promowa całkowicie nie rozwiąże problemu transportowego obwodu kaliningradzkiego, w tym nie da możliwości szybkiej i bezkolizyjnej komunikacji mieszkańców, udających się do zasadniczej części Rosji. Nie jest to zarazem alternatywa dla ruchu drogowego i kolejowego, który wiedzie przez Litwę i Białoruś.
     Promy mają przybijać do wydzierżawionego przez rosyjską marynarkę wojenną nabrzeża w Bałtijsku. Na początku na linii tej ma pływać prom "Michaił Szołochow", zabierający na swój pokład jednocześnie 500 pasażerów i 130 samochodów osobowych. Poszukiwane są inne jednostki, mogące pływać na tej trasie. Być może na Bałtyk zostaną przerzucone także wygodne i szybkie promy z Dalekiego Wschodu, które obecnie nie są w pełni wykorzystywane. Promy mają pływać codziennie. Ustalono, że cena biletu będzie taka sama, jak za przejazd na tej trasie pociągiem.
     Docelowo, niedaleko Bałtijska, ma powstać głębokowodny port Wostocznyj. Prawdopodobnie zacznie działać w roku 2005. Jednak sami kaliningradczycy najbardziej liczą na Bałtijsk, który już za kilka tygodni przyjmie pierwsze jednostki płynące z Sankt Petersburga.
MUR

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Panie redaktorze MUR! Mam pytanie. Czy pan wygryzł z tego działu kolegów po piórze, a piszących tu o rodzimych politykach i problematyce politycznej w naszej mieścinie, czy też nasi miejscowi politycy mają społeczne i polityczne problemy ludności w „niepolitycznym” miejscu, i nie ma o czym mówić? Całkowicie zdominował pan ten dział problematyką „zagraniczną”. :)
  • Widocznie nasi "politycy" wakacjuja - przygotowuja się do jesiennych zmagań. To, co dzieje się u sąsiadow jest interesujące, tylko nasi włodarze nie umieja wyciagać z tych tekstow i informacji wnioskow. Inna sprawa, ze tekst MURa tyczy gospodarki, a tylko pośrednio mozna dopatrzeć się w nim akcentow politycznych.
Reklama