Studia to nie tylko czas nauki. Życie studenckie jest zbyt kolorowe, by spędzać je tylko i wyłącznie nad książkami, choć nie można o nich zapominać, szczególnie przed sesją. Oddaję wam klucz, który otwiera wszelkie miejskie bramy. Jest to także klucz do świetnej zabawy, do tego żebyście przy energetycznej muzyce rozbawili nie tylko siebie, ale także wszystkich wokół – mówił prezydent Grzegorz Nowaczyk otwierając dzisiejsze Juwenalia Elbląskie. Zobacz zdjęcia.
– Na początku roku mieliśmy już pewne plany, jak to będzie wyglądać, ale taką konkretną organizacją zajęliśmy się mniej więcej od marca – mówi Maciej Dyck, Przewodniczący Rady Studentów PWSZ w Elblągu. – Głównym czynnikiem, który odgrywa największą rolę w organizacji tego typu przedsięwzięcia są względy finansowe. Decyduję one o czasie trwania naszych Juwenaliów. W tym roku postaraliśmy się je wydłużyć zawodami sportowymi. Staramy się robić jak najwięcej, na miarę naszych możliwości. Myślę, że z roku na rok będzie coraz lepiej. W przyszłym roku PWSZ w Elblągu będzie obchodzić swoje piętnastolecie, mam nadzieje, że uda się te jubileuszowe Juwenalia jeszcze bardziej „rozkręcić”. Dziś mamy całkiem dobrą frekwencję, z roku na rok jest coraz większe zainteresowanie obchodami.
Co o studiowaniu w Elblągu, a także o Juwenaliach myślą studenci?
– Po raz kolejny biorę udział w Juwenaliach Elbląskich. Cieszyłbym się, jakby było więcej dni, ale nie oszukujmy się, Elbląg nie jest miastem studenckim, więc ciężko żeby Juwenalia trwały nie wiadomo ile – opowiadał Kacper, student II roku. – Potencjał w studentach jest, ale jako, że nie ma ich za wielu, jeszcze długo nie będzie tutaj miasta typowo studenckiego. Gdyby ode mnie zależał wybór artysty na dzisiejszy wieczór byłyby to legendy rocka, ale wątpię, że szkołę byłoby na nie stać – dodaje z uśmiechem.
– Osobiście bardzo się cieszę z powodu tych Juwenaliów, jakby nie było, to nasze święto – opowiadała Ania, studentka I roku. – Są to moje pierwsze Juwenalia, podobają mi się, mam nadzieję, że dziś wieczorem będziemy się dobrze bawić.
– Jestem zadowolony ze studiowania w Elblągu, nie mam trudności, żeby się tutaj utrzymać. Juwenalia bardzo mi się podobają, w sumie to nawet nie żałuję, że trwają tylko jeden dzień, zwłaszcza, że jutro i tak mamy wolne – przyznaje Jacek, student PWSZ. – Jeśli chodzi o dzisiejszą muzykę to jestem ciekawy, jak będzie brzmiał zespół Skambomambo, gdyż bardzo lubię reggae.
– Uważam, że Juwenalia mogłyby trwać dłużej – mówiła Kasia, studentka II roku – Gdybym mogła dziś kogoś wybrać, byłby to ktoś bardziej znany, chyba wolałabym Perfect niż Kalwi i Remi, albo Brodkę. Myślę, że studenci byliby bardziej widoczny, gdyby był ktoś, kto tę naszą społeczność by „poprowadził”, mogłoby wtedy być nieco inaczej. Wydaje mi się, że większość osób tylko czeka na gotowe, nie interesuje się organizacją czegokolwiek.
– Wprawdzie fajnie by było, gdyby było więcej dni, ale jeden dzień jest lepszy niż nic – mówił Mario, student z Hiszpanii, który przebywa na wymianie studenckiej Erasmus. – Dla nas, Erasmusów, studiowanie wygląda nieco inaczej, mamy trochę więcej wolnego.
Na koniec oficjalnego rozpoczęcia dobrej zabawy pożyczył swoim studentom rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej – Zbigniew Walczyk.
– Życzę wam dobrej zabawy. To prawda, że studia to nie tylko czas nauki, ale także dobrej zabawy. Swoje studia wspominam do dzisiaj z rozrzewnieniem, działo się tam wiele przeróżnych rzeczy – mówił z uśmiechem Zbigniew Walczyk.