UWAGA!

Przyjechały pielęgniarki z całej Polski

 Elbląg, Pielęgniarką Roku 2011 została Anna Smoszna z Warszawy
Pielęgniarką Roku 2011 została Anna Smoszna z Warszawy (fot. WS)

Są cierpliwymi lekarzami dusz pacjentów. Codziennie przemierzają kilometry po szpitalnych korytarzach. Te nierzadko kruche kobiety muszą mieć ogromną siłę, nie tylko fizyczną. Swojego wyboru jednak nie żałują, podnoszą kwalifikacje, kończą studia. Dziś (17 maja) w Elblągu rozpoczął się XI Kongres Pielęgniarek Polskich. Zobacz fotoreportaż.

12 maja obchodzony był Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych. To doskonała okazja do podziękowania białemu personelowi za profesjonalizm, wrażliwość, empatię. I to nie tylko paniom, bo rzadko, ale jednak pielęgniarzami są również panowie.
       Dziś w Elblągu rozpoczął się trzydniowy Kongres Pielęgniarek Polskich. Jego organizatorem jest Elbląska Uczelnia Humanistyczna, która kształci studentów w zakresie nauk medycznych, także na kierunku pielęgniarstwo.
       - Tu są najlepsze i najpilniejsze studentki – mówił dr Zdzisław Dubiella, rektor uczelni.
       Świetność elbląskich pielęgniarek podkreślał też prezydent Grzegorz Nowaczyk: - To, że nasze miasto jest organizatorem kongresu to duże wyróżnienie i znak, że u nas pielęgniarki i położne to zwarta grupa, która chce się rozwijać. Życzę więc paniom satysfakcji z wykonywanej pracy – satysfakcji ludzkiej, ale i materialnej.
       Podczas inauguracji kongresu rozstrzygnięto uroczyści konkurs na „Pielęgniarkę Roku 2011”.
       - W tegorocznym konkursie wzięło udział ok. 300 pielęgniarek z całej Polski – mówiła Elżbieta Madajczyk, przewodnicząca komisji konkursowej. – Miałyśmy bardzo trudne zadanie, bo pielęgniarki wykonały ogrom pracy. Musiały bowiem przygotować prezentację na temat zasług Polskiego Czerwonego Krzyża dla pielęgniarstwa polskiego. To niezwykłe wyzwanie.
       Ostatecznie komisja nagrodziła trzy panie. Trzeci miejsce zajęła Ewa Fiołek, drugie Izabela Rej, pierwsze zaś Anna Smoszna.
       - Pielęgniarką jestem od 26 lat – przyznała. – Obecnie pracuję na oddziale endokrynologii Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. – Na drodze zawodowej były trudne momenty, natomiast nie mogę powiedzieć, że żałowałam swojego wyboru. To nie jest prosta praca. Jest XXI wiek i nie tylko w medycynie, ale również w pielęgniarstwie bardzo wiele się zmieniło. Trzeba być na bieżąco, bo nie jesteśmy w stanie pracować, jeśli nie podnosimy swoich kwalifikacji.
       Dlatego wzięła udział w konkursie?
       - Na pewnym etapie człowiek ma ochotę się sprawdzić – przyznała Pielęgniarka Roku. - Może nie mamy zbyt wiele możliwości, bo na co dzień pracujemy przy łóżku chorego i wykonujemy swoją pracę najlepiej jak potrafimy, ale czasami warto się sprawdzić gdzieś na zewnątrz.
       Panie otrzymały atrakcyjne nagrody (np. zwyciężczyni otrzymała laptopa od posłanki Elżbiety Gelert – niegdyś też pielęgniarki), ale miały przede wszystkim satysfakcję ze świetnie wykonanego zadania.
      

 


       - Kongresy są po to, by zmieniać stereotyp - przyznała Marzena Sobczak, przewodnicząca komitetu organizacyjnego XI Kongresu Pielęgniarek Polskich, adiunkt na wydziale nauk o zdrowiu EUHE. - Pielęgniarstwo się zmienia, zmienia się też kształcenie pielęgniarek. To już nie jest kształcenie na poziomie średnim, a wyższym. Zupełnie inna jest pielęgniarka dzisiejsza niż ta, o której na ogół myślą pacjenci. Organizowane co dwa lata kongresy to także spotkania, na których pielęgniarki z całej Polski mogą wymienić się doświadczeniami,
       Podczas dzisiejszej inauguracji wygłoszone zostały wykłady tematyczne, a wieczór uświetnił koncert orkiestry wojskowej.
      

A

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama