@AMalejużniekoniecznie - Diaczenko był zwykłym żołnierzem, mięsem armatnim i z polityką nie miał nic wspólnego. To tak samo jak polscy żołnierze walczący na frontach II wojny. Wykonywał rozkazy jako sumienny żołnierz zwalczający faszystów gnębiących jego kraj. To, że dobrze opłacani "histerycy IPN" dokonują odkrycia Ameryki w naszej historii mieszając Polakom w głowach spowodowało, że niewielu naszych rodaków obecnie rozumie i właściwie ocenia tamten czas. Ich sprzedajna polityka spowoduje niepowetowane straty w narodzie. Świadczy o tym ostatnia epopeja polegająca m. in. na zmianach nazw ulic.